Polecane strzelanki w Xbox Game Pass (PC i konsole). Top 15 shooterów FPS z abonamentów Microsoftu

FPSy od dawna są jednym z najpopularniejszych gatunków gier i nic nie wskazuje, by miało to ulec zmianie. Strzelanki w Xbox Game Pass reprezentowane są przez wiele mocnych tytułów, których grzechem byłoby nie sprawdzić. Tym bardziej, że sam abonament można zakupić za niewygórowaną cenę. Przed Wami kolejny już wpis, w którym znajdziecie najlepsze gry Xbox Game Pass. Tym razem przyglądamy się tytułom, w których pobiegamy z bronią. Miłej lektury!

Aktualizacja wpisu

Zaktualizowaliśmy listę gier, usuwając pozycje, które zniknęły z abonamentu i wrzucając na ich miejsce nowe tytuły.

Polecane shootery (strzelanki FPS) z Xbox Game Pass (PC oraz konsole)

Shootery to gatunek, który kojarzony jest głównie z PC. Nic w tym dziwnego. Wszak klawiatura i myszka pozwalają nieco szybciej wymierzyć headshota niż gałka kontrolera. Ostatnie lata pokazują jednak, że granica ta nieco się zaciera, a Xboksowi wymiatacze radzą sobie równie dobrze w multi Halo Infinite, jak ich pecetowi koledzy. Kolejne gry FPS w Xbox Game Pass będą ten trend tylko pogłębiać. No to po kolei… Oto lista tego, w co graliśmy i co gorąco polecamy!

Black

Może i Black nie jest najnowszą produkcją, jednak nie przeszkadza jej być w dalszym ciągu niesamowicie grywalną. Jedna z ciekawszych gier studia Criterion Games (zajmujących się obecnie nowym Need for Speed) opowiada o starciach żołnierza wojsk specjalnych z terrorystami. Swego czasu tytuł cieszył oko efektowną destrukcją otoczenia i świetnymi efektami specjalnymi. Obecnie jest to już poniekąd standard na rynku (CoD czekamy na Ciebie), niemniej efekt rozpadającego się w tle budynku wciąż potrafi wzbudzić podziw. Tytuł nastawiony jest przede wszystkim na ciągłą, wartką akcję. Fani stosowania wymyślnych taktyk raczej się tu nie odnajdą.

Back 4 Blood

Jeśli mapy z Left 4 Dead znacie już na pamięć i chcielibyście w końcu spróbować czegoś nowego… Back 4 Blood może być rozwiązaniem. Najnowsze dzieło zespołu Turtle Rock Studios (notabene, twórców oryginalnego L4D) oferuje bardzo zbliżone doświadczenie do wydanej w 2008 roku kooperacyjnej strzelanki oraz jej następcy. Tu również grupa złożona z czterech graczy musi stawić czoła hordom podobnych do zombie kreatur. Urozmaiceniem rozgrywki jest system kart, dzięki któremu można wpływać m.in. na pogodę na mapach czy statystyki i umiejętności bohaterów, dzięki czemu każda rozgrywka nieco się od siebie różni.

Battlefield V

BFV, BF1, Bad Company 2, Hardline, BF 2042, a także powszechnie ceniona i szanowana trójeczka oraz czwóreczka. Wszystkie te odsłony kultowej serii tworzonej przez szwedzkie studio DICE dostępne są w abonamencie Microsoftu. Niezależnie od tego, która z gier trafi na dysk, można liczyć na, co najmniej, przyzwoitą kampanię dla jednego gracza i pełne serwery w najpopularniejszych trybach online. Nawet powszechnie odsądzony od czci i wiary Battlefield V cieszy się wciąż niemałą popularnością, a po klimatycznym Pacyfiku nikt już nie pamięta o fatalnym marketingu sprzed premiery.

Crysis 3

Shootery w Game Pass sporo zyskały przez dołączenie do usługi abonamentu EA Play. Jedna, a właściwie to trzema, bardzo mocnymi addycjami jest trylogia Crysis. Niegdysiejszy pogromca najmocniejszych pecetów wciąż prezentuje się znakomicie i oferuje sporo dobrego strzelania, a mechaniki związane z nanokombinezonem bardzo dobrze się zestarzały. Która z części jest najlepsza? Ciężko powiedzieć. Wiele osób stwierdzi, że pierwsza, oferująca najwięcej swobody, inni natomiast preferować będą bardziej korytarzową dwójkę i trójkę. Nasza rada: najlepiej sprawdzić wszystkie 🙂 Uwaga, warto zaznaczyć, że w usłudze dostępne są pierwotne wersje gier, a nie wydane ostatnio remastery.

Deep Rock Galactic

W kosmosie znaleźć można sporo cennych surowców, sęk w tym, że te najbardziej wartościowe znajdują się na planetach kontrolowanych przez niebezpieczne istoty. Na szczęście krasnoludy są nie tylko świetnymi wydobywcami, ale i wojownikami i do tego nie boją się żadnej misji. Produkcja studia Ghost Ship Games stworzona została z myślą o kooperacji dla maksymalnie czterech graczy. Towarzysze broni muszą zmierzyć się zarówno z krwiożerczymi kreaturami pilnującymi rozległych kopalni, jak i licznymi przeszkodami terenowymi.

Doom Eternal

Doom Eternal to świetny przykład na to jak z dobrej gry, zrobić jeszcze lepszą. Kontynuacja wydanego w 2016 roku reebootu serii (także dostępnego w XGP, choć tylko na konsolach i w chmurze) wprowadziła sporo zmian, stawiając większy nacisk na zagadki środowiskowe i zręcznościowe wyzwania, wciąż jednak oferując mnóstwo satysfakcji z eliminowania kolejnych, stojących na drodze demonów, przy pomocy wymyślnego oręża. Gameplay skupia się nie tylko na bezmyślnym strzelaniu do wszystkiego naokoło. By nie zginąć trzeba przez cały czas być w ruchu, a do tego co jakiś czas przechodzić do walki w zwarciu, celem odnowienia zapasów amunicji (ta wypada z przeciwników przeciętych piłą łańcuchową).

Halo Infinite

Halo Infinite rodziło się w ogromnych bólach (no siema Craig!) Gra miała trafić na rynek wraz z konsolą Xbox Series, ale po wielu perypetiach została wydana dopiero rok później. W dodatku w nie do końca kompletnej wersji, bez opcji zabawy w trybie współpracy i trybu Forge. Ba, niektórych funkcji nie doczekaliśmy się do teraz, ale niebawem ma się to w końcu zmienić. Co by jednak nie mówić, to wciąż stare, dobre Halo z gąbczastymi przeciwnikami i satysfakcjonującym strzelaniem. Półotwarty świat wniósł do serii pożądaną nutę świeżości, nie niszcząc przy tym jej dorobku. A jeśli komuś takie rozwiązania nie przypadną do gustu, Master Chiefa spotkać można też w Halo 5: Guardians i pakiecie remasterów Master Chief Collection.

High on Life

Wypakowany absurdalnym humorem FPS od studia Squanch Games spotkał się z niezwykle ciepłym przyjęciem wśród graczy. W High on Life wcielamy się w łowcę nagród, walczącego z kosmicznymi najeźdźcami, pragnącymi przerobić ludzi na narkotyki. W walce wspierają nas dość… specyficzne bronie. Inteligentne i niezwykle wręcz wyszczekane, gadające niemalże non stop. Wraz z tym dość oryginalnym wsparciem przemierzamy więc rozmaite planety, strzelając do obcych i rozwiązując przy okazji wiele środowiskowych zagadek. Nikt w końcu nie mówił, że ratowanie świata to lekki kawałek chleba.

Prey

Prey może i nie jest FPSem z krwi i kości, ale korzystania z broni palnej jest w tym tytule wystarczająco dużo, by trafił on do wpisu prezentującego polecane strzelanki. Zanim jednak sięgniemy po karabin, by pozbyć się zamieszkujące stację Talos I obce byty, warto porządnie się zastanowić. Wchodzenie w otwarty konflikt nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem, czasem nierzadko lepiej jest załatwić po cichu, korzystając z paranormalnych mocy bądź… klucza francuskiego. Niepowtarzalny klimat i wysoką jakość wykonania gwarantuje Arkane Studios!

Quake 2 Enhanced

Odświeżony Quake 2 z pewnością nie zostanie okraszony mianem najpiękniejszej strzelanki na Xbox One. Co to, to nie. Trzeba jednak przyznać, że ulepszona wersja FPSa od iD Software, wydanego pierwotnie w 1997 roku, prezentuje się całkiem nieźle. Autorzy zadbali o obsługę rozdzielczości do 4K, wsparcie dla panoramicznych monitorów, implementując przy tym dynamiczne oświetlenie, wygładzanie krawędzi, a także nowe modele i animacje wrogów. Poprawiono też sztuczną inteligencję oponentów, którzy teraz są zabójczy jak jeszcze nigdy wcześniej. A postrzelamy w takt oryginalnej ścieżki dźwiękowej stworzonej przez Sonic Mayhem. W pakiecie kampania główna oraz misje z trzech, w tym jednego całkowicie nowego, rozszerzeń. Tak właśnie powinno odnawiać się klasyki.

RAGE 2

RAGE 2 nie jest idealną grą. Choć w teorii posiada wszystkie niezbędne cechy dobrego sandboksa, to akurat otwarty świat bardziej tu wadzi, niźli pomaga. Dlaczego więc tytuł ten trafił do zestawienia prezentującego najlepsze strzelanki w Xbox Game Pass? Korzystanie z broni i sianie spustoszenia na pustynnej planecie sprawia mnóstwo radości. Rozwałka jest niezwykle efektowna, a dzięki sporej liczbie modyfikacji i umiejętności, których może się nauczyć bohater, przez długi czas nie nuży. Gdyby z Rage 2 zrobiono liniową strzelankę – mielibyśmy hit, a tak miałka fabuła i nudny otwarty świat pozostawiają pewien niesmak. Tak czy siak, dla samego strzelania warto spróbować.

Rainbow Six Siege

Jeśli ponad PVE preferujecie PVP, Rainbow Six Siege jest dla Was. Mimo siedmiu lat na karku gra wciąż jest aktywnie wspierana i rozwijana. Każdego roku fani tego taktycznego FPS mogą liczyć na nowe mapy, bohaterów, bronie oraz gadżety. Rozgrywka skupia się na walce oddziałów specjalnych z terrorystami. Gameplay podzielony jest na dwa etapy. W pierwszym z nich obrońcy fortyfikują swoje pozycje, podczas gdy drużyna przeciwna stara się zinfiltrować pole walki. Po upływie określonego czasu dochodzi do szturmu. Każdy z ponad 60 dostępnych operatorów dysponuje unikalnymi umiejętnościami i wyposażeniem, dzięki czemu za każdym razem operacja przebiega inaczej.

Starfield

Starfield to tytuł, którego raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. Premiera pierwszej od 25 lat nowej marki Bethesdy była niemałym wydarzeniem w branży, a tytuł kosmicznego RPGa akcji nie schodził z ust graczy od wielu miesięcy. Spora w tym zasługa posiadaczy konsol PlayStation, którzy niestety nie otrzymali szansę wyruszenia w międzygalaktyczną podróż na swoich PS5. Oczywiście nie omieszkali głośno wyrażać swojego oburzenia, robiąc tym samym Starfieldowi darmową reklamę. Choć pozycja ta przypisywana jest do gatunku RPG, strzelania w niej co niemiara, dlatego też można bez większych kontrowersji dorzucić ją do tego artykułu.

Titanfall 2

Jak gry FPS w Xbox Game Pass, to obowiązkowo Titanfall 2. Respawn Entertainment pokazało klasę tworząc wybitną strzelaninkę w klimatach science-fiction wyróżniającą się nie tylko wciągającym multiplayerem, ale też bardzo dobrą kampanią dla jednego gracza. Historia pilota Jacka Coopera, który próbuje zaprzyjaźnić się z Tytanem BT-7274 wyróżnia się na tle fabuł wielu innych gier z tego gatunku, a jeśli dodamy do tego miodny i bardzo dynamiczny gameplay… No nie da się nie polecić tej produkcji.

Wolfenstein 2: The New Colossus

Żadna lista prezentująca najlepsze shootery na Xbox One / Series nie może obyć się bez kultowej serii od Machine Games. W ramach abonamentu Microsoftu możemy sprawdzić dwie główne odsłony cyklu, samodzielny dodatek The Old Blood, oraz nastawiony na kooperację Youngblood (choć, tego ostatniego raczej nie polecamy). Cykl osadzony jest w alternatywnej rzeczywistości, w której to Niemcy wygrali drugą wojnę światową i teraz starają się wprowadzić swój porządek na całym świecie. Na szczęście są jeszcze osoby pokroju amerykańskiego bohatera B.J. Blazkowicza, którym nie do końca pasuje taki stan rzeczy.

I na koniec ciekawostka. Marka Wolfenstein w tym roku obchodzi swoje 30 urodziny! Szkoda, że z tej okazji nie zdecydowano się powiedzieć czegoś więcej o kolejnej odsłonie 🙁

Gry z serii Call of Duty w Xbox Game Pass?

Nie ma co kryć, CoD w Game Pass byłby spełnieniem marzeń wielu graczy, zwłaszcza tych, którzy nie grają w tryby sieciowe, a nie chcą wydawać kilkuset złotych na kilkugodzinną kampanię. Jeszcze do niedawna teorie o tym, że tak ceniona seria pojawi się w abonamencie, można było włożyć między bajki, ale… wszystko zmieniło się w momencie, gdy Microsoft zapowiedział zakup Activision Blizzard. Co prawda do przejęcia jeszcze nie doszło, gdyż tak wielka transakcja musi być wpierw zatwierdzona przez regulatorów rynku, ale coraz więcej znaków wskazuje na to, że jest to jedynie kwestia czasu.

Gdy tylko pojawią się pewne informacje na temat tego, kiedy odbędzie się premiera Call of Duty w PC i Xbox Game Pass, od razu damy Wam znać! 🙂

Pełna lista gier Activision Blizzard, które mogą trafić do Xbox Game Pass

Gdzie kupić Xbox Game Pass? Promocje na abonament Microsoftu

Łowcy, wszystkie wymienione powyżej produkcje, a także wiele, wiele innych gier sprawdzicie sięgając po abonament Xbox Game Pass. W zależności od tego, czy macie/mieliście/nigdy nie posiadaliście subskrypcji musicie tylko sięgnąć do odpowiedniego poradnika, który pozwoli Wam zaoszczędzić niemałą sumkę!

Aktualnie dostępne są dwie opcje:

poradnik na Game Pass dla nowych i powracających abonentów
poradnik na Game Pass dla aktualnych subskrybentów

Jak widać, do wyboru do koloru. Niezależnie od tego czy interesują Was strzelanki w realiach historycznych, czasach nowożytnych, czy też uwielbiacie futurystyczne piu, piu z laserka, w abonamencie Microsoftu każdy znajdzie coś dla siebie.

Łowcy, jakie są wasze ulubione strzelanki? Czego szukacie w grach FPS? Interesuje Was spokojna, taktyczna rozgrywka czy też preferujecie młóckę w stylu Rambo?

O autorze
Community Manager, Redaktor

Inżynier budownictwa, który postanowił porzucić zawód i, wbrew swojej rodzicielce głoszącej “zostaw te gry, z tego nie wyżyjesz”, podążyć za marzeniami. Do ekipy Łowców dołączył w 2020 r., początkowo jako autor dłuższych form, z czasem awansując na człowieka-orkiestrę zajmującego się…

Czytaj więcej
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.