Czym jest MSI Claw i dlaczego warto kupić tego handhelda?
Zapewne kojarzycie dostępne już na rynku od dawna urządzenia, takie jak Steam Deck, czy ASUS ROG Ally. Jeśli nie, to w skrócie powiemy Wam, że chodzi o przenośne PC do gier, które pozwalają cieszyć się ulubionymi tytułami bez konieczności uruchamiania komputera. Jeśli więc chcecie grać w łóżku, to idealny wybór. Choć wszystkie te handheldy są do siebie podobne, warto zwrócić uwagę na niuanse, które je różnią. Jeśli więc zastanawiacie się, czy wybrać MSI Claw, czy Steam Deck, pamiętajcie, żeby nie decydować wyłącznie na podstawie ceny.
Pierwsze, dostępne już, testy urządzenia pomogą odpowiedzieć na pytanie, czy warto kupić MSI Claw. Technologiczni Youtuberzy niemal jednogłośnie twierdzą, że urządzenie jest naprawdę dobre, a inżynierowie z Tajwanu stanęli na wysokości zadania. Specyfikacja MSI Claw pozwala sądzić, że mamy do czynienia z potężnym sprzętem, a dzięki baterii o sporej pojemności, będzie można cieszyć się rozgrywką w jakości lepszej niż u konkurentów, przez podobny czas. Na przeszkodzie może stanąć tylko cena, ale gdy już pojawią się pierwsze promocje na MSI Claw, warto będzie rozważyć zakup.
Urządzenie zostanie oparte o system Windows 11, co oznacza, że bez problemu uruchomicie wszystkie gry Xbox Game Pass na MSI Claw. Podobnie zresztą, jak i tytuły, które znajdują się w Waszych bibliotekach na GOG, Epic Games, EA App czy Ubisoft Connect. O gry Steam na MSI Claw także nie musicie się martwić. Będą śmigały aż miło!
Specyfikacja techniczna MSI Claw
Dla wielu graczy specyfikacja MSI Claw okazała się ogromnym zaskoczeniem. Podczas gdy Valve, ASUS i Lenovo postawiły na podzespoły od AMD, Tajwańczycy zdecydowali się na współpracę z Intelem.
W konsolce znajdziemy najnowszy procesor “niebieskich” z serii Intel meteor Lake. Jego moc zależna będzie od wybranej wersji urządzenia, których na start otrzymamy dwie. W wydajniejszej z nich pojawi się 16-rdzeniowy i 22-wątkowy Intel Core Ultra 7 155H (6 rdzeni P, 8 rdzeni E i 2 rdzenie LPE) o taktowaniu do 4,8 GHz. Słabsza z wersji zaoferuje 14-rdzeniowy i 18-wątkowy Intel Core 5 Ultra 135H (4 rdzenie P, 8 rdzeni 8 i 2 rdzenie LPE) o taktowaniu do 4,6 GHz.
Amerykanie odpowiadają także za układ graficzny. W zależności od wybranej wersji możemy liczyć na iGPU Intel ARC Alchemist, z 8- lub 7-rdzeniami Xe o taktowaniach odpowiednio 2.25 GHz i 2.20 GHz. Niezależnie od opcji na pokładzie znajdzie się też 16 GB pamięci RAM LPDDR5-6400 w trybie dual-channel. Gry natomiast będziemy mogli przechowywać na dysku SSD NVMe o pojemności 512 GB lub 1 TB.
Wyświetlany obraz będziemy mogli oglądać na 7-calowej matrycy IPS o rozdzielczości 1920 × 1080 pikseli i odświeżaniu 120 Hz. 6-komorowy akumulator o pojemności 53 Whr zapewni ok. 2 godz. intensywnego grania w trybie maksymalnej wydajności.
Cena MSI Claw, gdzie kupić handheld najtaniej?
Polska cena MSI Claw nie została jeszcze ujawniona opinii publicznej. Poznaliśmy jedynie orientacyjne kwoty, które przyjdzie nam zapłacić za urządzenie na Zachodzie. Na podstawie tych danych postaramy się teraz oszacować, jaką sumkę warto sobie przygotować, gdybyście planowali sięgnąć po sprzęt po jego debiucie. A niestety trzeba liczyć się ze sporym wydatkiem. W zależności od wersji cena MSI Claw zawierać się będzie w przedziale od 699 do 799 dolarów. Do tego należy doliczyć również podatek. Oznacza to, że w Polsce prawdopodobnie trzeba będzie liczyć się z wydatkiem rzędu 3400-4000 złotych. Na szczęście premiera MSI Claw odbędzie się nie wcześniej niż w lutym 2024 r., dlatego też macie jeszcze trochę czasu na uskładanie pieniędzy.
Pierwsze promocje na MSI Claw raczej nie pojawią się zbyt szybko. Co prawda nie wiadomo jaką politykę przyjmie tajwańska firma, lecz zapewne przez kilka pierwszych miesięcy urządzenie dostępne będzie wyłącznie w pełnej cenie. Sprzęt zakupić będzie można w większości dużych polskich elektromarketów, dlatego też w pewnym momencie na pewno dojdzie między nimi do rywalizacji, co poskutkuje obniżkami.
Zapowiedź i premiera MSI Claw
Początkiem stycznia 2024 r. na profilu tajwańskiego producenta pojawiła się pierwsza zapowiedź nowego urządzenia. Nie trzeba było długo czekać na konkrety, gdyż raptem chwilę później chiński oddział przedwcześnie opublikował materiały reklamowe. Już wtedy pierwsze osoby zastanawiające się, czy warto kupić MSI Claw dostały do ręki poważny argument. Okazało się bowiem, że sprzęt napędzany będzie podzespołami Intela, co nie jest standardem w tej branży.
Do oficjalnej zapowiedzi doszło na targach CES 2024. Wtedy poznaliśmy pełną specyfikację konsolki, dowiedzieliśmy się też, jaka w przybliżeniu będzie cena MSI Claw. Dokładna data premiery MSI Claw nie została jeszcze ujawniona. Wspomniano jedynie, że urządzenie trafi na rynek w pierwszym kwartale 2024 roku, a więc zapewne w lutym lub w marcu. Ciężko powiedzieć również czy mówimy o globalnym debiucie, czy też na początku po sprzęt sięgną wyłącznie gracze z określonej puli krajów.
MSI Claw czy Steam Deck, która konsola jest lepsza?
Jeśli zastanawiacie się co wybrać, czy lepszą opcją będzie MSI Claw, czy Steam Deck, spieszymy z pomocą. Z pozoru urządzenia te są do siebie mocno podobne, w rzeczywistości różni je naprawdę dużo. Zacznijmy od tego, że jeśli chcecie grać już teraz, wybór jest prosty, bo premiera MSI Claw dopiero przed nami.
Co innego, gdy Wam się nie spieszy i wciąż zastanawiacie się, czy warto kupić MSI Claw. Na korzyść Tajwańczyków przemawia kilka cech. Po pierwsze gałki z efektem Halla, które powinny być odporne na powszechny problem, jakim jest dryfowanie. Claw ma również znacznie większa baterię od konkurenta. Było to zresztą niezbędne przy ekranie 1080p. Sprzęt Valve oferuje w tym przypadku jedynie rozdzielczość 1280 × 800 (nawet wersja OLED). Minusem może być natomiast fakt, iż wyświetlacz w urządzeniu MSI to IPS.
Największą różnicą dla sporej części graczy może być zainstalowany system operacyjny. Steam Deck działa na SteamOS, czyli interfejsie opartym na Linuxie. Odpalanie gier dostępnych w bibliotekach Epic Games, GOG czy innych jest możliwe, jednak aby to osiągnąć, trzeba poświęcić trochę czasu na samodzielne zainstalowanie Windowsa. Tego problemu nie będą mieli gracze korzystający ze sprzętu MSI, który oparty jest właśnie o system W11.
Data premiery MSI Claw wciąż przed nami, urządzenie nie trafiło jeszcze w ręce graczy i nie przeszło solidnych testów, dlatego też na razie ciężko jednoznacznie określić, co jest lepsze. Na papierze wydaje się, że urządzenie od Tajwańczyków, ale rzeczywistość dopiero to zweryfikuje.
Gry Steam i Game Pass na MSI Claw
No dobrze, a co z grami? Dzięki temu, że konsolka pracować będzie na systemie operacyjnym Windows 11, w prosty sposób odpalicie tytuły dostępne w Xbox Game Pass na MSI Claw. Nie tylko zresztą je. Bez większego problemu będziecie mogli też uruchomić gry Steam na MSI Claw.
Jeśli więc macie już pokaźne biblioteki, ale wciąż brakuje Wam czasu na ogranie wszystkich tytułów, przenośna konsola może być dobrym rozwiązaniem. W sieci nie brak głosów graczy, wspominających, że dzięki możliwości uruchomienia na chwilę handhelda w dowolnym czasie i miejscu ukończyli z przyjemnością wiele pozycji, które zawsze odkładali na później, sięgając po bardziej rozbudowane i wymagający gry. Jeśli więc zaliczacie się do tego grona, zaczekajcie na promocje na MSI Claw, bądź inne przenośne konsole i zacznijcie sami redukować swoją kupkę wstydu.