Red Dead Redemption II od 184,99 zł w polskich sklepach wysyłkowych

Komentarze do "Red Dead Redemption II od 184,99 zł w polskich sklepach wysyłkowych"

1. Czekam do 149 i wtedy kupuję…

   1. to jeszcze będziesz musiał poczekać z parę miesięcy

      1. Na „God of war” i „Detroit become human” czekałem 6-7 miesięcy aż zeszły do ceny 109 i wtedy kupiłem. Co prawda w ramach czarnego piątku…

         1. Gry rockstara bardzo długo trzymają cenę. Patrz historię ceny GTA V.

         2. to się rozumnie

   2. Tak jeszcze z rok poczekasz…

      1. Chyba że kupi na promocji z amazona albo mieszka blisko granicy RFN, tam już po 35 euro było 😉

2. Nie wierzę, jaki fuks, dziś miałem iść i kupić na prezent 😀

3. Jakby Ultimate Edition było w tej cenie…

   1. Poważnie? Cyfrowe popierdułki? Które w singlu są śmieszne a w multi po 1.5h tracą na wartości?

4. Czekam aż wyjdzie na pc i biorę

   1. A już coś wiadomo?

5. Ale fajnie! Za miesiąc pojawi się sporo tanich używek 🙂

6. BTW, grafika w nagłówku jest z pierwszej części, to może wprowadzać w błąd.

7. Całe szczęście zdążyłem niedawno sprzedać to badziewie za 195zł.

   1. Czyli nie tylko ja się zawiodlem… Obok nowego Assassina to chyba najbardziej przereklamowana gra roku. Nie dziwię się że sprzedaje się jak ciepłe bułeczki, w końcu to Rockstar, wyrobili sobie markę, ale ciekaw jestem ilu ludzi procentowo ukończyło tę grę. Ja po 15 godzinach gry już się męczyłem. I żeby nie było, mówi to wielki fan pierwszej części. dwójka nie ma tego czegoś.

      1. Na cdaction był 31 stycznia artykuł – RDR2 ukończyło 22 procent graczy, gdzie np GOW ukónczyło 53 procent. Po przejściu RDR2 odpaliłem dla porównania pierwsze RDR i tam wszystko dzieje się o wiele szybciej, żywsze tempo, lepiej się gra i strzela.
         Na temat RDR2 można powiedzieć wiele, ale wystarczy poczytać niektóre recki użytkowników na metacriticu, oczywiście można pominąć te z zerami i dziesiątkami bo w żaden sposób nie starają się nawet być obiektywne.

         Te uśrednione w okolicy 7 czy 8 wypunktowują każdą wadę a tych jest naprawdę wiele i czytając je nieraz miałem wrażenie jakbym sam je napisał.
         Dla mnie RDR2 to ogromne rozczarowanie, ogrom potencjału zmarnowany przez archaiczną mechanikę i masę złych rozwiązań.

      2. A ja po kilku godzinach grania sprzedałem Odyseję, żeby kupić właśnie RDR2. Ogralem do końca(chociaż już w trakcie czwartego rozdziału zaczęła mnie męczyć) i po sprzedaniu znowu kupiłem Odyseję(promo za 109pln).
         W weekend zaliczylem ostatniego czciciela, na liczniku stuknęło chyba 80h i normalnie czuje teraz pustkę 🙂 żal mi wyjmowąc dysk z napedu. Dalej nie dam już rady(myślę że ze 20%mapy do odkrycia) ta gra jest za duża i to MZ jedyny jej minus.

         Co do RDR2 jeszcze, mocy nabiera w trybie sieciowym. Mega fajna sprawa poszlajać się z kolegami i to będzie powód dla którego jeszcze do niej wrócę.

   2. Ja nakrecony hypem dałem 200 za używkę(świeta w grudniu). Mój najdrozszy zakup, szczęśliwie udało się odsprzedać tą kupę za 180 🙂

8. I się skusiłem. Będzie grane 🙂

9. Co juz nie ma ze steelbookiem? To kupilem….

   1. Jak chcesz to mogę sprzedać sam steelbook 🙂

10. Kiedy na PC?