2. Nie tylko gramy
  3. Figurka (24 cm) Splinter Cell Blacklist Sam Fisher za 24 zł w Konsoleigry

Figurka (24 cm) Splinter Cell Blacklist Sam Fisher za 24 zł w Konsoleigry

Przejdź do oferty

Figurka Splinter Cell Blacklist Sam Fisher (24cm) – 24 zł

Wysyłka od 11,99 zł lub darmowy odbiór w siedzibie sklepu w Józefowie.

Sklepy:
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Figurka (24 cm) Splinter Cell Blacklist Sam Fisher za 24 zł w Konsoleigry"

  1. Dzięki, zakupione 🙂 nie licząc przesyłki, wychodzi 1 zł za 1 cm wysokości figurki, hehe.

  2. Ja rozegrałem inaczej, na ALLEGRO wziąłem z wysyłką FREE dwie sztuki. Jedna dla brata, jedna dla mnie.

      1. Drugi Grześ skorzystał z „darmowej” wysyłki SMART jaką oferuje Allegro.

        1. Cyt: ” Z Allegro Smart! skorzystasz, jeżeli łączna cena towarów od jednego Sprzedającego wynosi minimum 40 zł” czyli musiał coś dobrać za 15,1zł.

        2. Dokładnie 🙂 kupił dwie sztuki, czyli razem 48 zł i miał free wysyłkę…

  10. Bardzo dobra cena za taką figurkę jak dla mnie.
    Nie jestem fanem serii ale z chęcią bym sobie sprawił taką…

    1. Ja z kolei nie jestem fanem figurek, ale już fanem serii i się skusiłem. Ewentualnie odda się w prezencie innemu fanowi SP.

  11. Tak mi się spodobała, że zapomniałem przy zakupie wybrać paczkomatu. Ja prdl 🙂

  12. Figurka dość fajna mam ją z kolekcjonerki 5th freedom tylko że jest w czarnym ubraniu a nie piaskowym

  13. Apropo Splinter Cell Blacklist, ciekawe czemu ta część obeszła się tak bez echa, skoro jest to tak dobry powrót do starych części.

    1. No może dlatego, bo Sama nie dubbingował już Michael Ironside.
      Zamiast niego dali jakiegoś gościa, który już nie brzmiał tak dobrze jak Michael, był zwyczajnie nijaki.
      Gra nie miała takiego samego klimatu jak części poprzednie.
      Takiego typowe szpiegowskiego klimatu z filmów, w Blacklist Fisher stał się typowym zabijaką, a nie subtelnym zabójcą. Możliwe jest co prawda przejście gry po cichu i z taktyką to jednak jest to dosyć frustrujące i często bardziej opłaca się po prostu każdego rozwalić.

      W porównaniu z Chaos Theory czy nawet Double Agent, Blacklist wypada dosyć blado.
      Przede wszystkim w takiej Teorii Chaosu mieliśmy misje pokroju włamania do banku w Panamie.
      Tutaj niestety takich akcji nie ma i zamiast nich biegamy za jakimiś terrorystami.

      Najbardziej jednak zawiódł sam bohater główny Sam Fisher.
      To już nie ta sama postać co wcześniej, teraz jak napisałem jest on zabijaką i zwyczajnie idzie po trupach do celu.

      Jedyna opcja dla Ubisoft by wskrzesić markę Splinter Cell to restart serii lub powrót do korzeni.

      1. Jest przeciez włamanie się i przekopiowanie plików. I bardzo się opłaca np właśnie wtedy skradać.

        1. To już nie to samo…
          I nie zapada tak w pamięć.
          Ja np. już tej misji nie pamietam nawet że była..

  14. Nie mam pojęcia z jakiej części ma być Fisher bo na pewno nie z Blacklist, gdzie ma juz siwe włosy.

    1. Czarne włosy to czasu od pierwszej części do Chaos Theory, a także Conviction.
      Jednak musi być to z Blacklist, bo tak mówi nazwa, a poza tym w żadnej części oprócz Blacklist Fisher nie miał takiego stroju oraz gogli noktowizyjnych.
      Podobne z wygląda gogle miał tylko w Conviction lecz tam z kolei ciężko nawet nazwać je noktowizyjnymi, bo działają inaczej.

  15. Szarpnąłem się kiedyś na Tali od firmy Kotobukiya, to jako fan serii Splinter Cell nie będę kręcił nosem przy tak niskiej cenie xD

    1. Za komuny było lepiej. A co przeżyli w wojsku Janusz to nasze i nikt nam nie zabierze hłue hłue

  17. Zamówienie znikło mi z konta w sklepie :d A jeszcze wczoraj widniało. Za to pojawiło się stare, z 2016 roku, którego wcześniej nie widziałem.

    1. Hej, zamówienia nie znikają 🙂 Napisz do sklepu. Na pewno pomogą 🙂

  18. No i tyle właśnie tak naprawdę są warte w rzeczywistości te wszystkie figurki z edycji kolekcjonerskich gier, no może 50zł maks. 🙂