Wildstar już za ok. 90 złotych

keye

Wildstar – Standard Edition EU – 89,90 zł

Nadal dostępne są promocje na:

Metro Redux – 59,90 zł – Steam
Wasteland 2 – 96,90 zł – Steam
Sacred 3 First Edition – 69,90 zł – Steam
The Elder Scrolls Online – 49,90 zł
Spintires – 49.90zł  – Steam

O autorze
Założyciel serwisu

Naczelny Łowca. Miłośnik wyszukiwania okazji i kolekcjonowania. Wciąż nie może odżałować 100 złotych wydanych na swoją pierwszą pudełkową grę, Bloodrayne, która pół roku później została dodatkiem do czasopisma. Od tamtego czasu nie przepłacił za gry ani złotówki, a jego pasja…

Czytaj więcej
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Wildstar już za ok. 90 złotych"

  1. Wildstar „już” – powinno być chyba „jeszcze”, jeszcze zanim przejdzie na f2p bo cienko im idzie.

      1. ale ta gra już jest f2p – kupujesz Creed za golda w grze który daje 30 dni grania – kosztuje średnio 13 platyn – dziennie z samego kopania skałek, które trwa do max godziny zbierasz prawie platynę a do tego dochodzi masa aktywności typu kasa za daily etc.

        A sam content i system walki jest dużo bardziej wymagający niż coraz bardziej casualowy WoW

        1. Ja na przykład nie mam godzinki na kopanie 😉
          Byłem mocno nastawiony na pve, ale to masakra… Te atunamenty to niesamowita głupota…

        2. atu znerfiono teraz mocno. widzisz atu miało Cię przygotować do raidów, które są naprawdę sporo cięższe od tych w wow tu trzeba ogarniać nie ma czegoś takiego jak combat ress.

        3. A tak z innego punktu widzenia – to wychodzi ok. 15h na miesiąc kopania skałek, srednia krajowa roboczogodzina – 17 zl. Jednak się chyba nie opłaca ;p .

        4. I jak wildstar teraz? Grałam tylko w 2 różnych betach i wyjątkowo mi przypadł do gustu (w przeciwieństwie np. do eso), ale boli mnie, że gra praktycznie nie ma polskiego community (przynajmniej przeglądając fora, fanpage), a na zagranicznych ciągle leci hejt na spadającą populacje (co mnie zraziło do kupienia).

        5. niestety jest to spory problem i będzie większy jak wejdzie dodatek do WoW’a. Ludzie są po prostu zbyt do WoW przyzwyczajeni… mi się znudził po 3 latach.

          Polskie community ? nie potrafi się dogadać to główna konkluzja. Byłem w gildi gdzie grało 30 osób gotowych do rajdu (dojście do tego momentu trochę zajmuje) – nie mogli przejść przez 2 bossa przez tydzień to zaczęli kombinować – odchodzić, przestali grać etc. tragizm

          teraz jest kilka gildii international mam nadzieję, że coś ruszy.

    1. Hehe, nie wiem po czym tak sądzisz ale gram od dwóch miesięcy i twórcy ciągle dodają nowy content co przyciąga i utrzymuje stały pułap graczy. Ponadto niedawno abonament poszedł w dół co jest dodatkowym plusem, więc niestety nie masz racji w tej sprawie. Wildstar dobrze się trzyma, a f2p szukaj w ESO.

      1. ESO również ma się świetnie imho, wiec wskazujesz koledze zły kierunek. Dla nich pozostają tylko Azjatyckie gnioty.

  2. trochę brzydkawe to ArcheAge… grafika jak w koreańskiej masówce i to tak sprzed 5 lat co najmniej … ale poza tym wygląda dość ciekawie

    mimo wszystko gdyby Wildstar był b2p jak GW2 to bym się skusił… w abonamencie odpada – nie dlatego że mnie nie stać – po prostu GW2 pokazało że model b2p może się wszystkim opłacać