Wyprzedaż gier od Electronic Arts w Muve

Komentarze do "Wyprzedaż gier od Electronic Arts w Muve"

1. Opyla się andromede? Nigdy nie grałem w mass effecty

   1. Ograj trylogię, a Andromedy nie tykaj kijem.

   2. Bardziej opłaca się wykupić Origin Access Basic na rok za 79zł

   3. z drugiej strony jeśli nie grałeś w trylogie to zacznij od andromedy będzie mniej boleć xD

   4. Na twoim miejscu olałbym ten szrot i przeznaczył kasę na oryginalną trylogię.
      Nawet ME3 jest lepszy od niej mimo zauważalnego spadku jakości.

   5. Wersje elektroniczną można było nabyć już taniej 😉 Generalnie – jeśli nie grałeś w poprzednie Mass Effecty, istnieje szansa że Andromeda ci się spodoba. To w gruncie rzeczy nie jest zła gra, ale zbyt mocno odstaje zarówno strukturą rozgrywki, i fabułą od poprzednich odsłon by fani byli to w stanie zaakceptować.
      Ale myślę że z perspektywy laika ciebie może to nie dotyczyć, i istnieje możliwość że będzie się dobrze bawił 😉

      Ewentualnie weź sobie tylko Origin Access (jest chyba nawet darmowy okres próbny) albo skorzystaj z darmowego triala Andromedy, Sprawdź czy ci pasuje.

   6. Nie jestem fanem starych Mass Effectów (nie grałem), a przy Andromedzie
      bawiłem się świetnie. Wydaje mi się, że tylko zagorzali fani trylogii twierdzą, że
      to gniot. Jeśli nie grałeś w stare Mass Effecty to nie przejmuj się
      tymi opiniami.

      Co do triala Origin Access to trzeba się załapać
      na promocję (zwykle jest w marcu, ale nikt tego nie zagwarantuje,
      zwłaszcza po wprowadzeniu opcji „Premier”) i wtedy jest darmowe 7 dni, w
      mojej ocenie lepiej nie czatować tylko wypróbować cały miesiąc za 15zł.

      1. Twoja opinia tez jest zbędna. Jak możesz się wypowiadać o fanach polecających stare ME jeżeli w ogóle sam w nie nie grałeś? Zagraj, a będziesz wiedział dlaczego Andromeda to gniot. Jest to najgorszy ME jaki wyszedł i nie dziwie się, że zawiesili przyszłe ME, a Bioware rozwiązano.

         1. Nie muszę grać w stare ME, żeby stwierdzić, że Andromeda mi się podoba. To, że prawdopodobnie jest słabsza od poprzedniczek nie znaczy, że trzeba ją przez to dewaluować i mieszać z błotem.

            Twój argument „Zagraj w X, żeby zobaczyć, że Y to gniot” jest co najmniej nielogiczny.

   7. Troszkę tak, jak z Falloutem 4. Niezła gra, słaby przedstawiciel serii.

2. Do dziś jak pomyślę, że kupiłem Andromedę w dniu premiery to mam ochotę ugryźć się w tyłek.

3. Warto UFC za tą cenę ?