2. Promocje pudełkowe
  3. Star Wars Battlefront 2 i NFS Payback po 99,99 zł w Wirtusie
Promocja na Battlefront 2

Star Wars Battlefront 2 i NFS Payback po 99,99 zł w Wirtusie

Przejdź do oferty

STAR WARS BATTLEFRONT 2 PC PL – 99,99 zł
NEED FOR SPEED PAYBACK PC PL – 99,99 zł

Wysyłka od 9,99 zł

Sklepy:
O autorze
Michał "remike" Bryks
Założyciel serwisu

Naczelny Łowca. Miłośnik wyszukiwania okazji i kolekcjonowania. Wciąż nie może odżałować 100 złotych wydanych na swoją pierwszą pudełkową grę, Bloodrayne, która pół roku później została dodatkiem do czasopisma. Od tamtego czasu nie przepłacił za gry ani złotówki, a jego pasja…

Czytaj więcej
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Star Wars Battlefront 2 i NFS Payback po 99,99 zł w Wirtusie"

      1. Pytanie ile? Aktualnie masz za 143,67 zł na cdkeys. Ja założyłem stówkę i myślę, że do świąt znajdzie się taka oferta.

      2. Jak ktoś z EA to przeczyta to w trymiga wydadzą DLC z ENG za jedyne $39.99!

        2. oj uwierz mi – mi bardzo przeszkadza nasza „elyta” polskich aktorów

        3. To że jest wymuszony? Że zablokowano nam możliwość wyboru wersji w jaką chcemy grać? To że płaciliśmy na start ponad 2 stówy gdzie reszta europy płacąc tyle samo dostawała kompletny produkt? To że mówiąc o blokadzie wsadzają nas do jednego koszyka z Rosją ale ceny rosyjskiej już nam nie dadzą? Przykro troche jak ktoś w Polsce kupił tą grę na premierę pozwalając robić z siebie jelenia przez EA ;c

        5. Bo grasz na konsoli. Czytajcie troche więcej niż jedno zdanie, to nie boli.

        7. Polski dubbing to samo zło. Tyczy się tak samo filmów jak i gier. Jest kilka wyjątków, ale to raczej przez przypadek udało się zrobić coś strawnego.

        8. Polski Dubbing jest naprawdę dobry, problemem jest to, że nie można go zmienić na inny, który dla kogoś osobiście wydaje się lepszy. Cywilizowane serwisy pozwalają na pełną gammę języków i wykonań dubbingu – seriale możesz oglądać na każdy dostępny sposób, filmy tak samo, większośc gier identycznie – no, ale przecież Origin to nie jest cywilizowana platforma.

    2. W BF1 jest opcja wybrania języka angielskiego. Na pewno w Battflefront 2 nie ma też tego rozwiązania?

        1. że konsole mają więcej wolności w opcjach to jakieś kuriozum jest

      1. buahahahahhahahahahahahahahahahahahhahahahaahhahahahahahahahahahahahahaahhaahhahaahhahaahhaahah

        dzięki, masz +1 za rozbawienie 🙂

        1. Mi się podoba, rozumiem że tobie się nie podoba, ale na szczęście ja jestem cywilizowanym człowiekiem więc nie wyśmiewam cudzych poglądów. Dwie rzeczy w dubbingu są irytujące: Rozkaz na początku rozgrywki głos paru bohaterów. A poza tym jest naprawdę dobrze.

        2. „…nie wyśmiewam cudzych poglądów” Ja też nie. Ja tylko nie akceptuje chamskich zagrywek ze strony EA uniemożliwiając mi wybranie jak chcę grać. Takie coś nie powinno mieć miejsca w tych czasach, a jest jak widać. Niech sobie dubbingują wszystko co chcą o ile mogę wybrać oryg audio i pl napisy, inaczej ich gry są g* warte 😉

  2. NIE! nie i jeszcze raz nie! Za próbę bezczelnego dymania lootboxami/mikro transakcjami.

    1. Wycofali się z tego, co jeszcze ci nie pasuje, skoro to, czego gracze się obawiali w ogóle nie nastąpiło? Czy w ogóle nie byłeś zainteresowany zakupem tej gry i teraz dorabiasz do tego ideologię?

      1. Co? xD Przecież w NFS’ie jak były tak są, a w BF2 są tylko czasowo wyłączone, i lada chwila wrócą(chyba po premierze filmu).

      2. Jakbyś czytał branżowe niusy i miał pojęcie jak działają globalne korporacje to byś wiedział, że to tania zagrywka i badanie rynku. Tylko głosując portfelem można uchronić siebie i innych by zgnilizna nie zniszczyła całego rynku.

        1. A ludzie tak głosują portfelami, że się skończy jak z mikrotransakcjami i dlc: czyli ludzie je zaakceptują. W sumie to już to robią, są gry które mają skrzynki a jakoś ich nikt nie bojkotuje. Zresztą, skoro ludziom tak zależy, to czemu jest cicho w sprawie tego co było z destiny 2?

        2. Cicho? A kilka postów na /r/gaming i nawoływania do refundow, każdy po 50k upvoteow to cisza?

        3. No ale co z tego wynikło? Nic. Zresztą destiny 2 to jedno, a co z resztą gier ze skzrynkami/mikrotransakcjami?

      3. Ale naiwny jesteś… myślisz, że korporacja dobrowolnie ograniczy swoje zyski? Przecież od początku mówili, że TYMCZASOWO wyłączają lootboxy (nie dziwne, skoro wybuchła gównoburza i sprzedaż im siadła). Trzeba było CHWILOWO ograniczyć wpływy, żeby złowić frajerów, którzy kupią grę myśląc, że wygrali jakiś bojkot.

        btw – Kilka dni temu można już było znaleźć informacje o tym, że lootboxy do BF2 na przełomie roku będą stopniowo wracały…

        Żeby nie było – mnie osobiście lootboxy nie przeszkadzają. Niech sobie będą, niech sobie ludzie płacą. Ja i tak grałbym w to swoim rytmem, wtedy kiedy mam czas. Mnie do zakupu zniechęcił dubbing, którego nie da się wyłączyć. Nie znam ŻADNEGO fana SW, który byłby go w stanie przełknąć, a przecież to głównie do fanów kierowana jest ta gra. Ktoś w EA (zapewne kolejny księgowy) obliczył, że tak wyjdzie taniej (mniejsze koszta licencji na lokalny rynek), zarobią więcej (sprzedaż w tej samej cenie co na świecie), więc zrobili tak a nie inaczej i tyle.

  5. Gry nie są aż takie złe, zła jest polityka chciwego wydawcy.

  6. Eee tam, zawsze mogą zmodyfikować jakoś te swoje płatności, a cena wtedy pewnie juz nie bedzie tak spadac

  7. W takim tempie albo do przyszłego lata trafi do bundli, albo przejdą na model F2P z wszystkimi mechanikami P2W, których teraz nie mogą użyć.

  8. Żałuję, że grałem w tę betę, bo cena, jakość gameplayu i uwielbienie do SW baaaardzo kusi, ale rozsądek mówi „nie bierz, bo lootboxy” 🙁

      1. Serio nie da się tego wyłączyć w pudełkowej wersji? A w cyfrowej origin?

        1. Nie da się. Na forum ea znalazło się pare osób które pisało do zagranicznego supportu z prośbą o zmianę klucza na wersję eu i jednemu sie udawało, jednemu nie, loteria. Chciałbym wiedzieć co za „mądre” indywiduum stoi za tym, że Polska jest traktowana najgorzej, blokada jak rosja, a cena jak eu. Komedia i dramat 🙂

  11. Cena spada pięknie, więc styczeń/luty powinna być na PC za 50zł, wtedy kupie dla kampanii singlowej.

    1. Tylko dla singla? Poczekaj i wyląduje za rok w Origin Access. Zagrasz za 15 zł 😉

  13. Te gry powinny być F2P bo to tytuły P2W. I tylko na komórkach. Won z tym ścierwem z poletka PC.

    2. Nie ma i nigdy nie było możliwości zakupu niczego za prawdziwe pieniądze do tej gry. Powtarzasz kłamstwa, które usłyszałeś jeszcze przed premierą i nie chciało ci się sprawdzić.

        1. Nie dało się ich zakupić ziomuś. Nawet jeśli się dało – znacznie prościej mozna było stworzyć swoje własne zestawy. Przykład z autopsji: Ja po 95 godzinach w grze mam 4 bohaterów na 3 niebieskie/fioletowe karty, na taki sam poziom rozwinięta każda klasa myśliwca i trzy klasy żołnierzy (Specjalistą nie gram, więc nie kupowałem dla niego niczego). Do tego dochodzą dwie specjalne klasy żołnierza i pojazdy opancerzone.

          Mam obecnie sporo kredytów i kupuję bohaterów, którymi nie będę grał, bo nie mam na co wydawać od 80 godziny. System progresji w grze jest tak obliczony, że jeśli aktywnie spędzasz w niej czas (Co jest cholernie przyjemne) – to bardzo szybko zdobędziesz, co chcesz. Kluczem jest co prawda kupowanie skrzynek bohaterskich (2200 zamiast 4000) i stawianie progresji postaci w 100% na częściach do rozbudowywania, zamiast na losowych dropach ze skrzyń.

          I jakoś to idzie. Pierwszy raz kogoś z więcej niż jedną niebieską kartą spotkałem tydzień temu, a i wtedy skompletowałem swoje myśliwce.

          I karty mimo, że brzmią silnie – tak naprawdę takie nie są, chyba że te do niektórych bohaterów. Wiem z autopsji, to 20% wolniejszego przegrzewania się broni jest mało warte, a jeśli ja, z 10% dodatkowych obrażeń walczę z przeciwnikiem bez takiej karty – wcale nie wygrywam tak często, bo te 10% z fioletowej karty to jest tylko jeden strzał mniej wymagany do zabicia przeciwnika.

          Nic specjalnego, w grze liczą się tak naprawdę umiejętności, a karty są może nie kosmetycznym, ale jednak dodatkiem, bez którego da się żyć – i to bardzo dobrze (Moje K/D z początku gry do teraz wzrosło zaledwie o 1 z 3:1, czyli o ok. 33% – i sądzę, że wyćwiczenie się w grze ma tu znaczenie równe, jeśli nie większe niż karty).

          No i ten, jak ktoś ma Vadera na 30 poziomie to i tak dobry gracz jakiegokolwiek bohatera da radę go ograć, czego sam byłem dziesiątki razy świadkiem – niestety też sam byłem nieraz tym 30 poziomem. Ale to tylko gra, w którą warto zagrać przed wydawaniem sądów.

        2. A jak wyglada sytuacja z bazą graczy? Dużo jest aktywnych czy może za miesiąc czy dwa gracze wymrą?

        3. nie każdy ma czas i chęć spędzać masę godzin żeby tylko odblokować postaci którymi chciał zagrać w pierwszej kolejności. Wywalili mikrotransakcję, ale system oparty na grindzie pozostał.

        4. TYMCZASOWO została wyłączona możliwość kupna za real kasę. TYMCZASOWO! Pozostaje grind, grind, grind. Niby zmniejszyli jego poziom ALE zmniejszyli również ilość dostawanego expa. Czyli NIC si e nie zmieniło. Ta gra to P2W. Polecam Agry Joe jak go nie lubię. https://www.youtube.com/watch?v=-pDcNJedoZE

  14. Cena bardzo dobra za pudełkową wersję. Praktycznie 2 razy nizsza niz na premierze. Kto chce ten kupi, a kto nie to nie. Narzekanie na lootboxy jest juz strasznie nudne, dajcie sobie juz z tym spokój. Narzekacie takjakby to była jedyna gra od EA z lootboxami. Powiem ze nie jest to jedyna gra, powiem nawet więcej, w większości gier od EA są lootboxy i nikt nie robi z tego powodu gównoburzy. Tylko SW: B2 się uczepiliście.

    1. Ale wersji PL my się też tutaj czepiamy.
      I to, że w większości gier EA są lootboxy, to nie oznacza, że to jest dobre. Po prostu przy BF2 ludzie powiedzieli DOŚĆ.

      1. Wersja PL tez mi osobiście nie odpowiada. A reszta mi osobiście zwisa, i tak nigdy nie korzystałem z mikropłatności.

    2. Zacznijmy od tego, ze cena startowa byla absurdalna, wiec mowienie ze jest o polowe taniej troche zenuje. Nie, narzekanie na lootboxy nie jest nudne, bo jak wszyscy beda tak malo wymagajacy jak ty, to bedziemy sie mogli spodziewac tylko dalszych spadkow jakosci

  15. Za 9,90 zł od biedy można by brać 😀 Ktoś postawił przecinek nie tam, gdzie trzeba.

  18. Możecie przy każdym takim ogłoszeniu przypominać potencjalnym ofiarom (tzn.”nabywcom”), że Polskie wydanie NIE MA możliwości zmiany języka i takie osoby będą skazane na dubbing? Sporo ludzi o tym nie słyszało, część nie czyta komentarzy i nie wyławia takich informacji, a to dość istotna rzecz…

    1. +1, to akurat jedno z ważniejszych info i można by je zamieszczać, szczególnie dla tytułów tych wydawców którzy lekceważą oczekiwania konsumentów stale

      1. Chyba skuszę się na promo w sklepie dla idiotów. Jakieś pro tipy, aby wywalczyć zmianę języka na angielską?

    3. dokladnie, to nie sa pelne wersje gier, wiec jest to kluczowa informacja

  19. to jest jakis lewy sklep? kupilem tam. w platnosciach mam a w zamowieniach nic. dobrze ze mam potwierdzenie przelewu…

  20. Coś mała przecena, tylko 45% miesiąc po wyjściu? Wiedźmin 3 miał całe 70%… Czyżby aż tak dobrze się sprzedawała? Nic dziwnego, gra jest zbyt dobra, by płacz anonimów o rzekomych (Nigdy nie wprowadzonych) mikrotransakcjach mógł coś zepsuć. Psy szczekają, karawana jedzie dalej…. I to jak jedzie! W żadnej grze, która ma już ponad miesiąc nie spotkałem się z sytuacją, w której w kolejce do jednej gry czeka aż pięć osób – to wyraźnie pokazuje, że gra się udała, mimo że przez szum medialny o rzekomym P2W umknął prawdziwy problem, czyli problemy z balansem rozgrywki.

    1. Hehe, dobry sarkazm 😀 A tak serio cena mocno spada, bo to wersja PC tylko z językiem polskim. Zainteresowani gejmerzy i fani SW kupili klucze globalne a pudełka kurzą się w sklepach. Jeszcze doszło zawirowanie z mikropłatnościami i dostajemy grę po miesiącu tańszą o 50% 🙂

      1. Tak jak zawsze w Polsce 😉
        Nie ma w tym nic dziwnego, ceny bardzo szybko spadają, gdy pierwsza fala sprzedaży już spadnie

  21. Myślałem, że spadek ceny w MediaMarkt to jednorazowa okazja na zakup BF2 za sensowną kwotę. Gra będzie cały czas rozwijana bez dodatkowych opłat za DLC, więc nie spodziewałem się częstych zjazdów w dół a tu niespodzianka, promocja za promocją.

  22. Dla niezdecydowanych fanów SW: tak, warto kupić za stówkę. Bardzo przyjemnie się walczy czy w kosmosie, czy piechotą. Dubbing aż tak bardzo nie przeszkadza, bo i fabułka krótka. Bohaterowie z trylogii nie mają podkładanych głosów przez aktorów z filmów, więc dużo się nie traci na dubbingu.

    1. A jak wyglada sytuacja z bazą graczy? Dużo jest aktywnych czy może za miesiąc czy dwa gracze wymrą?

  24. No tak… tylko teraz zaczynają się u mnie schody – brać takiego Battlefronta 2 na PC czy też PS4?…

  25. A jak wyglada sytuacja z bazą graczy? Dużo jest aktywnych czy może za miesiąc czy dwa gracze wymrą?