
Skyrim na Switcha za 173,58 zł w Amazonie
The Elder Scrolls: Skyrim [Nintendo Switch] – EUR 41,34 (173,58 zł), uwzględniając podatek
Darmowa wysyłka do Polski.
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
23 fps 560p. For the players
Można więcej szczegółów? Poszukałem w google i nie widzę tego typu wartości jeśli chodzi o Switcha i Skyrima.
DigitalFoundry dokładnie sprawdziło jak to działa. 30fps 1600×900 w stacji i 896×720 przenośnie.
Przez większość czasu w przenośnym jest natywne 720p, do niższej wartości spada przy bardziej wymagających momentach, ale ciężko mi zauważyć te spadki gołym okiem.
Tak to sobie tłumacz
Śmiechłem
Dzięki za info. W sumie mniej więcej wiem o co chodzi z wydajnością Skyrima na Switchu. Bardziej chodziło mi o to by Elex się zreflektował, ale widzę, że to zwykły troll, więc nie ma sensu podejmować tematu. Napisze jakieś niskie wartości z tyłka i zawsze znajdzie się kilku jemu podobnych, którzy to łykną i przytakną, co zresztą widać.
To jest jakieś multi fanboja Nin pt. Bandi czy też jesteś tak samo nierozgarnięty jak on? Wszyscy się z was śmieją na każdym portalu, brońcie dalej 896×720 a ja polecę po drugą porcję popcornu
Weź mnie nie rozśmieszaj. Ja przynajmniej pograłem na tej konsoli chociaż te 50h i na własnej skórze przekonałem się o jej plusach i minusach. Tak, potrafię przyznać, że coś ma wady i zalety, a nie, jak jakiś beton zjadę sprzęt w internecie, wytrzasnę jakieś niskie wartości z tyłka i w ogóle po co to komu, skoro „mnie to nie interesuje”.
Czyli jednak multi, ten sam styl, wiedziałem.
Za to ty masz styl jak miliony betonowych troli w sieci. Pewnie setne multikonto jakiegoś tam typa. No i mało wiesz, jak widać…
Ja tam po prostu nie jestem fanbojem jednej marki jak ty 🙂
To zdecydowanie nie jest moja jedyna platforma do grania. W każdej potrafię znaleźć plusy i minusy. Wyciągasz wnioski z nikąd i rzucasz nie merytorycznymi sloganami.
Może i nie ale jesteś jej zdecydowanym fanbojem
Bo chciałem żebyś się ustosunkował do wartości które wyciągnąłeś z tyłka? Wymienianie tylko wad danego sprzętu to rażący brak obiektywizmu, a z tego co się zorientowałem, wypowiadasz się o tej konsoli tylko w złym tonie. Jak na razie, na moje większe uznanie zapracowała każda inna konsola, bo po prostu więcej na nich grałem. Czas wszystko zweryfikuje. Switchowi też mam pewne rzeczy do zarzucenia, chociażby właśnie zbyt niską rozdzielczość w pewnych tytułach/miejscówkach. Jednak nie popadam w skrajność i biorąc pod uwagę całkiem sporo zalet, cieszę się z rozgrywki.
No. Na to wyznanie z bólem napisane czekałem. Ogólnie już nie masz czego szukać u osobników podobnych do ciebie bo podniosłeś rękę na święte Nintendo. Ciagniety za język wieloma komentarzami ale jednak. Oltarzyk możesz burzyć i oficjalnie już nie jesteś fanbojem tylko posiadaczem najcieńszej konsoli na rynku. Gratuluję i zapraszam na podróż do krainy 520p gdzie japonce wydoją cie z kasy za stare, sportowane gry jak za tytuły AAA. Miłej zabawy
Ludzie z tego co słyszałem to chwalą (dużo wypowiadali sie po premierze na grupie Nintendo Switch Polska).
Wiadomo, że w trybie mobilnym gra nie będzie działać jak na TV czy na konsolach które mają większy zasilacz niż cały Switch.
Kupiłbym ale unikam gier z Niemiecka okładką – myślę, że za podobną cenę kupię z Angielską – pewnie nawet w jakimś Polskim sklepie
Dzieci Nintendo wszystko chwalą chociaż by był 640×480
Bo są rozsądni i nie oczekują, że pograją 3 godziny w taką produkcję cały czas w wysokiej rozdziałce. Kaman – Nintendo to nie PCMR i tu liczy się miodność z grania a nie grafika – zawsze tak było u Nintendo i jeśli Ci to nie odpowiada to po prostu przestań się tym interesować. Innym to odpowiada bo mechanika ich gier jest nieporównywalna – wystarczy poszukać sobie filmiki z porównania Zeldy i Horizon Zero Dawn -aby zrozumieć, że grafika nie jest najważniejsza. Pisze to osoba, która ma PS4 Pro i XOne X ale chętnie gra na TV i przenośnie na Switchu.
Bo tutaj liczy się miodność z liczenia pikseli. Sprawdzone na Xenoblade Chronicles, Rocket League, Skyrim I Doom.
Poza tym granie jest nieważne, liczy się lizanie znaczka Nintendo. Konsolę odpalasz raz na rok bo jest w pięknym ołtarzyku z marmurowym wykończeniem i napisem NINTENDO pokrytym 24 karatowym złotem.
Rozumiem, że miodności i grafiki godnej XXI wieku nie da się łączyć?
I jeśli chcesz wiedzieć to 3DS w 3D ma na głównym ekranie 800×240 – 2DS 400×240 i nikomu to nie przeszkadza. Najlepiej sprzedający się handheld obecnej generacji, nie mówiąc już o poprzedniku czyli DSie. Te konsole miały konkurencje w postaci bardziej zaawansowanych PSP i PS Vita i mimo to zmiażdżyły je sprzedażowo właśnie dzięki rewelacyjnym grom a nie parametrom.
Zieeew
Ale po co? Przecież bez modów nie da się grać, a nawet z nimi jest średnio
No ale to na super tablecik od nintendo więc jest super gra, nie znasz się, hurr durr!!1jedenjeden
Ale to jest już zmodowana wersja przez twórców (wyszły też reedycje na PS4 i XOne), skrojona pod Switcha i jego unikalne możliwości. Przede wszystkim to mobilny Skyrim – no ale zawsze można biegać z 5KG gamingowym laptopem po mieście i pograć te 20 minut zanim bateria padnie
Ciekawe jakie to są unikalne możliwości oprócz wydumanej mobilności?
Kostium Linka, tarcza Trójmocy i Mastersword. I to by było na tyle.
No bo przecież nie zrobią z tego innej gry co nie? 😀 A co do unikalności to bardziej chodziło mi o samą konsole i gry pokroju Skyrim a nie jakieś popierdółki na Androida i iOS w które nie chce mi się grać nawet jak nie mam alternatywy – wczoraj w drodze powrotnej zrobiłem sobie w końcu porządek i pousówałem mase tego śmiecia z komórki i ipada
A po uj mi granie na mieście? Ja tego nie potrzebuje, równie dobrze mogę sobie na smarkfonie pograć, emulatory na androjuda są i działają.
Ty ale „mobilne granie” to nie tylko granie „na mieście” (gdzie swoją raczej i tak nikt nie gra bo „na miasto” się idzie w sumie załatwić konkretne rzeczy) tylko granie wszędzie gdzie PC’ta nie zabierzesz na wyjazd lub granie w długiej podróży
No tak a jak gdzieś musisz czekać kilka godzin – np na badaniach kontrolnych/okresowych po kilka godzin to co – będziesz grał na komórce, którą rozładujesz w 30 minut?
Nie wiem co masz za komórkę która siada w 30 minut. Jakaś cienka na pewno.
I tak, będę grał w mało wymgające gry na komórce bo nie chciałbym wtedy grać w Skyrim czy inne duże gry. To nie są gry na sekundkę tylko na dłuższe posiedzenia gdzie liczy się immersja i klimat.
Nie lubię grać w podróży, na wyjeździe też raczej wolałbym robić coś innego niż grać.
Ale przecież to mokry sen stulejorzy NINTENDO. Jakim prawem w ogóle śmiesz je krytykować?
Tyle że ty nie lubisz to nie znaczy że ktoś inny nie lubi xd. Ja gdybym srał kasą to bym sobie sprawił tą konsolkę żeby chociażby móc ograć sobie Zeldę gdziekolwiek by mi się akurat zachciało – co kiedyś robiłem ogrywając Zeldy na GBC
Dobrze, że są tacy, którym się chce taki „super tablecik” pod duże, rozbudowane gry zaprojektować i sprzedawać. Nie wszystkich zadowalają jakieś gierki pod androida. No ale to Nintendo, więc trzeba na nie i jego konsole hurrdurr#cokolwiek
Sobie zapracowali na takie reakcje, no i miałem na myśli emulowanie gier z np. snesa na androjudku, bo te androidowe to kupy raczej.
Oj, zapracowali sobie…
https://uploads.disquscdn.com/images/362871007e9404453eb2282cb7d8b8ee40dd6b1877af953a0171d841b8f7c6e3.jpg
Miałem kupić, ale stwierdziłem że po co płacić prawie 200 zł jak na Steama można mieć za mniej niż 10 a wyglądać i działać będzie lepiej. A Switch będzie dla exów.
Ta cena gry…