Pudełkowy Elex na PC za 79,90 zł w Ultimie

-53% – Elex PC – 79,90 zł

Wysyłka od 7,99 zł.

Sklepy:
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Pudełkowy Elex na PC za 79,90 zł w Ultimie"

    1. Ma. Tylko pod płytami. Kupiłem na premierę i przy rozpakowywaniu pudełka nieźle się wystraszyłem, że nie dostałem klucza. Sama gra jest świetna jeśli lubisz gothick’i.

        1. zaraz obrona inżyniera i organizujemy game jam więc muszę poczekać do marca :p

      1. Gra w pudełku z płytami i kluczem steam? Po ch ta płytka wypełniona gb ja się pytam jak nie da się bez internetu zainstalować? Po co pudło? Po co płyta?

        1. To normalna praktyka od wielu lat, wiec nie wiem czym się oburzasz. 99% procent moich zakupów, to wersje cyfrowe, ale czasami wersja pudełkowa jest wyraźnie tańsza od wersji cyfrowej. Tak było w tym przypadku.

        2. Rozumiem, że wolałbyś drm-free na płycie. Ja już nie mam nawet czytnika płyt w PC, więc dla mnie byłby to problem. Już nie wspominając o stanie kodu znajdującego się na płycie w dniu premiery. No chyba że robione byłoby to jak w grach CDPR: płyta + kod na goga, przy czym używanie płyty nie wymaga aktywacji kodu na gogu – są to dwa niezależne produkty.

        3. Wolę grę z autoryzacją fizyczną płytą włożoną do napędu tak jak kiedyś przy moim starym komputerze. Gry na steam są dobre ale jak by internetu nie było bo przerwa w dostawie albo moja badziewna zewnętrzna karta wifi pada to chcę gry z płytki by zainstalować jakąś grę co na komputerze nie ma. Nie wiem jak jest teraz ale kiedyś nie było day one patchy, gier robionych na wyścigi i kiepskiej jakości płyt. Dawno temu jak jeszcze miałem stary komputer kupiłem x3 terran conflict i wiele innych gier na płytce i to właśnie te gry ratowały mnie tam gdzie steam zawodził. Gdy steam odmawiał instalacji gier z płyty z powodu braku internetu non-steamowe gry przychodziły na ratunek. Albo kod steam albo płytka.

        4. Ja moge panu powiedziec ze mieszkam na wsi w dodatku w jednej z juz niewielu dziur zasiegowych no i średnia prędkość pobierania na steamie to około 250kb/s wiec nowe gry, gry duże typu elex pewnie ze 30gb to dla mnie 3 doby pobierania. Płytka ktora mi te kilka gigabajtów instaluje jest bardzo wygodna i bardzo potrzebna.

        5. Ja mam niesamowite szczęście, bo wyprowadziłem się na wieś, gdzie mam 80 Mb/s.

        6. Niestety, ale smutna rzeczywistość. Aż tak źle u mnie nie jest, ale o super szybkim internecie LTE® od SuperFajnegoDostawcy™ mogę pomarzyć. Tylko czy to wina wydawców gier? Trochę ta pretensja jest bez sensu. To co dróg też nie budować bo nie masz samochodu?

        7. Nie nie nie, to miała być tylko odpowiedź na post pana enteriusza. Argumentuje za takim stanem rynku pudełkowego w polsce jakim jest teraz. To znaczy pudełka z płytkami nawet jeśli dana gra ma być aktywowana do grania na steamie.

        8. Bez internetu to płytkę można sobie w d wsadzić jak gra jest w pudełku na steam.

        9. Ale nie mówię że jestem bez internetu za to z bardzo wolnym. Na tyle szybkim żeby sztim zadziałał na tyle wolnym że 10GB około 24 godzin się pobiera co przy grach typu ostatnio kupiony przeze mnie shadow of war ciągnie się tygodniami bo znowu, nie mogę używac internetu 24 na dobę 7 dni w tygodniu przy innych domownikach

        10. Jak będziesz miał przerwę w dostawie internetu z jakiegokolwiek powodu to steam zablokuje instalację z płytki aż internet będzie. J….y steam mógłby się ogarnąć i pozwolić na instalację z płytki bez internetu.

        11. Jak masz dostęp do szybkiego internetu poza miejscem zamieszkania (np. u kumpla). To możesz u kumpla zainstalować grę, użyć opcji steam „Utwórz lub przywróć kopię zapasową gry”, przenieś pliki na dysku zewnętrznym do siebie. W domu zdearchiwizować steamem grę. Będziesz potrzebował tylko krótkie połączenie ze steamem, by aktywować grę. W epoce internetu łupanego sam tak robiłem.

        12. Od czasu do czasu też tak robię ale jednak w domowym zaciszu mieć wygodę zawsze lepiej.

  1. Myślę że jeszcze parę tygodni i będzie za 5 dyszek jak to z grami wydawanymi przez CDP bywa. Pewnie wtedy się skuszę

    1. Czy ja wiem czy taka świetna, G1 i G2 bardzo mi się podobały i ukończyłem je po 3-4 razy. Elexa nawet nie skończyłem bo mnie znudził w pewnym momencie. Dochodzi do tego całkowity brak balansu broni. Jak dobrze pamiętam karabinem plazmowym typu unikat zabijamy wszystko bez żadnego stresu i obaw o zgon gdzie inne bronie unikat np. karabin laserowy to jakby się pluło w przeciwnika nic mu nie robiąc. Do tego broń biała jednoręczna też niestety szału nie robi.

        1. W ogóle się nie sprzedał. Nawet 200k sztuk nie sprzedali na PC. Ale to dobrze, ludzie w końcu poznali się na Piranha Bytes, że ci nie potrafią robić dobrych gier.

    1. Oczywiśnie, że nie. Tylko gotówa, przelew albo PayU (czyli w sumie też przelew).
      Paypalem to byś mógł od nich zwrot co do grosza dostać i nie być zdanym na ich „łaskę”, że ci twój hajs oddadzą po miesiącu albo dwóch za niezrealizowanie zamówienia, którego wiedzieli, że nie zrealizują.

      1. Oj, tam. Ja mam z nimi raczej dobre doświadczenia. Fakt, kupowałem tam tylko 2 razy, ale uwijają się przy zamówieniach, a support też reagował sprawnie. Ale ja czasem mam szczęście.

      2. Heh, widzę, że kolega miał niemal zupełnie takie same doświadczenia w przypadku tego sklepu, no cóż za zbieg okoliczności 😀 .

  2. Kupiłbym w tej cenie, ale na pewno nie w tym sklepie. Kontakt z nimi to jakaś kpina, odpowiedzi wymijające, i/lub lakoniczne(często nawet nie wiedzą co sprzedają!), a żeby w ogóle dostać jakąkolwiek odpowiedź trzeba pytanie wysyłać 2-3 razy. Ponadto już nie raz spotkałem się z sytuacją gdy wystawiali na sprzedaż gry których wcale nie posiadali, przy anulowaniu wymyślając na poczekaniu jakąś bajeczkę o ostatnim zniszczonym egzemplarzu itp. Oczywiście po moim anulowaniu na stronie dalej przez kilka dni widniało w dostępności kilka sztuk, dopiero po moim zwróceniu uwagi oferta faktycznie zniknęła ze sklepu… Także kto wie ile osób sobie w ten sposób zamroziło środki na koncie… Generalnie raczej ciężko mnie zniechęcić, i zawsze staram się dać sklepom drugą szansę, ale w przypadku tego sklepu już nie widzę żadnej nadziei, i z czystym sumieniem odradzam go w 100%.