Muve

Promocja na serię Final Fantasy w Muve

Sklepy:
O autorze
Założyciel serwisu

Naczelny Łowca. Miłośnik wyszukiwania okazji i kolekcjonowania. Wciąż nie może odżałować 100 złotych wydanych na swoją pierwszą pudełkową grę, Bloodrayne, która pół roku później została dodatkiem do czasopisma. Od tamtego czasu nie przepłacił za gry ani złotówki, a jego pasja…

Czytaj więcej
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Promocja na serię Final Fantasy w Muve"

  1. Ja kupiłem używkę Type-0 HD na XBO za 25zł, a w sklepach one chodzą po 60, więc chyba tu kogoś poniosło z tymi 180zł.

  2. FF III i IV, bardzo „nowe” gry za „jedyne” 80 zł?

    To chyba mój największy zaserwowany sarkazm w internetowej karierze.

    1. Mało tego, ok. rok i miesiąc wstecz taki pakiet na muve sprzedawano za nieco ponad 50zł (choć w innych sklepach oferty były symbolicznie korzystniejsze).
      Poza tym decydując się na zakup tych gier warto mieć na uwadze pochodzenie portów. Bazuję one na wydaniu ze smartfonów, które są podrasowanymi wydaniami z NDS. Na PSP wygląda to lepiej – choć w przypadku trzeciej gry poprawa może nie być tak znaczna, to czwórka z jakiegoś powodu jest 2D, ale wygląda korzystniej od tych remaków w 3D.

  3. E tam, jeszcze się zobaczy lepsze ceny na steamie w złotówkach niż na Muve w promocjach !

    1. Tak na serio, czy troll? Bo mój detektor sarkazmu ma zbyt mały lvl.

      Każda cześć z innym numerkiem nie jest ze sobą powiązana fabularnie. Występują podobieństwa (nazewnictwo, pojawianie się kryształów jako źródło magii itp), ale w żaden sposób to nie są kolejne kontynuację. Po prostu używanie w nazwie Final Fantasy to +1 do sprzedaży, a gracz wie czego może się mniej więcej spodziewać.

        1. W takim razie przygotuj się na zagranie w jedną z najbardziej sztampowych i przestarzałych gier w gatunku.
          Jedyne co ją ratuje to zaktualizowana grafika (w wydaniu PSP i na smartfony).
          Final Fantasy zaczyna robić się ciekawe od czwartego numeru, ale jeśli koniecznie chcesz się przekonać jak zmieniało się od pierwszej gry – zagraj od początku.

        2. Przestarzałych? Nie ma dla mnie czegoś takiego jak przestarzała gra. Prawdziwego gracza nie interesuje to czy gra wygląda czy działa jak ścierwo tylko gra jeśli mu się podoba.

        3. Owszem, są przestarzałe gry. Jeśli graficznie tobie nie przeszkadza to w porządku, ale w przypadku Final Fantasy występuje inny problem.
          Trzy pierwsze gry nie mają do zaoferowania fabuły czy postaci wartych zapamiętania więc nie warto. Piszę to w ramach ostrzeżenia.
          To był standard w tamtych czasach, a w latach dziewięćdziesiątych zaczęło zmieniać się to na lepsze.

        4. Czy w ten sposób tłumaczysz się również z grania w Angry Birds oraz innych tytułów stworzonych ma smartfony dla zabicia czasu? :>
          Rób jak chcesz, ale nie przychodź później poirytowany, że straciłeś czas na gry na które upływ czasu nie miał litości.

  4. Amazon rok temu dawal bundle FF 3,4,7,8,13 i cos tam jeszcze za mniej niz 80zł, a tutaj FF 3 i 4 za 80 xDD

  5. „Kingdom Hearts 2.8 Final Chapter Prologue”
    A ja myślałem, że tylko Capcom jest mistrzem w nazewnictwie xD
    Chociaż z tego co widzę (wydaje mnie się) mamy tu sprzedawanie dema (albo jak kto woli dlc) jako osobną grę.

    1. 2.8 to Dream Drop Distance z 3DSa + jakieś dwie mniejsze gierki wprowadzające do KH3, więc nie, to jest pełna gra.

      1. Hmm myślałem, że tam jest ino demo technologiczne z Aqua i jakiś filmik z tego uniwersum (aby się ludzie nie czepiali, że duża cena jak na demo).

        Ktoś tu nieźle zarabia na sprzedawaniu graczy drugi raz tego samego.. zn się portów :3

        1. To nie musi być taki zły ruch, biorąc pod uwagę, że nie każdy grał w te gry na 3DS.
          Choć podejrzewam, że większość tak zrobiła i specjalnie kupili handhelda Nintendo, żeby mieć komplet KH. xD
          SE to jedni z największych dusigroszy z Japonii.

        2. Do portów samych w sobie nic nie mam ale… jestem głęboko zniesmaczony, że zamiast wydać całą serię w jednym pudełku (ewentualnie dwóch, bo to duże gry.. chociaż niektórzy nie mają z tym problemów [patrz np. rockstar i triple pack, Sly, Jak]) to oni tworzą 3 części i każą trochę płacić za praktycznie zwykłe porty (bo dużo w silniku nie pozmieniali nie uwzględniając dema z Aquą). Z czego 2.8 postanowili wydać tylko na ps4 (czyli to jest dość spory cios dla posiadaczy ps3 skoro jest tam DDD), Jakoś na ps4 to potrafili dać 1.5+2.5 jako jedno…
          Ale nie tylko oni robią jakiś przekręt (wskazuję na serie Jak i brak Jax X na ps3, która będzie za to na ps4).

        3. Nie wiem jak dużo zmienili w silniku, ale Nomura uznaje to nawet za remake (ze względu na zmiany związane z dostosowania gry na konsolę stacjonarną). To, że wydanie HD trafiło tylko na PS4 wcale mnie nie dziwi.
          W końcu PS3 nie jest już produkowane, a dodatkowo to najbardziej problematyczna konsola Sony.
          Weź to pod uwagę i połącz z faktem, że SE robią tylko to co im się opłaca.

        4. „Weź to pod uwagę i połącz z faktem, że SE robią tylko to co im się opłaca.”
          Czy to nie dotyczy każdej filrmy 🙂 ?
          ” ale Nomura uznaje to nawet za remake (ze względu na zmiany związane z dostosowania gry na konsolę stacjonarną)”
          Przecież to definicja portu. Każdy port trzeba dostosować do platformy (a potem mamy przez to porównania fanbojów na youtube xbox vs playstation vs pc).

          Może i z moją logiką jest coś nie tak, ale remake to nie jest port (wrzucenie gry na inny sprzęt, aby działało + dodatkowo dostosowanie go danej platformy np. dodanie osiągnięć, zmiana rozdzielczości itp), lecz „stworzenie gry od nowa” zachowując główny rdzeń rozgrywki.
          Choć z tego co widzę, dział marketingowy portowanie starszych gier nazwał „remasterem”. . .

        5. Teoretycznie tak, ale SE to ten typ dużego wydawcy, który zwraca uwagę na głos fanów ich franczyz wtedy, kiedy tylko idzie za tym wyraźny zysk.

          Na KH wiki masz listę zmian w stosunku do wydania na 3DS i na tej podstawie oceń czy to tylko zwykły port.
          Myślę, że w tym przypadku można mówić o innej wersji gry (ale nie kompletnym remaku)
          Podobne rzeczy działy się w latach dziewięćdziesiątych, kiedy jeden tytuł wydany na różnych systemach (SNES, Genesis, Turbograpfx) wyglądał i nawet grał się inaczej.

        6. No to dużo się nie pomyliłeś, bo to demo z Aqua i ten filmik to właśnie te dwie mniejsze „gierki” o których wspominałem, zapomniałeś po prostu o DDD.

  6. Final Fantasy XV na PS4 to ja kupilem pare dni temu bez żadnej promocji za 124 😀 W ogóle dziwne te ceny tu mają

    1. Na Amazonie UK bez promocji pudełko chodzi po 20funtów czyli mniej jak 95zł… tylko, że na Amazonie DE z którego można zamawiać do Polski jest 36ojro O.o

  7. Rok w rok na Steam czy to z okazji sezonowych czy jrpgowych tytułów sprzedaje większość finali w cenach 6-12euro. SE większość tytułów często daje za grosze, ale finale jeszcze jako tako ceni. Mimo to ciężko mi wierzyć żeby muve nie mogło wynegocjować czegoś lepszego.

      1. Wiem bo aktualnie gram na trialu juz jakis czas, chodzi mi o cene za full packa bo prepaid to nie problem 😛