Mass Effect: Andromeda na PC za 179,99 zł z kartą Mój Empik
Mass Effect: Andromeda – 179,99 zł
Aby skorzystać z ceny promocyjnej 179,99 zł, zaloguj się na swoje konto empik.com, do którego przypisana jest karta Mój Empik. Rabat zostanie udzielony po dodaniu produktu do koszyka. Gra w promocyjnej cenie dostępna jest w salonach empik oraz sklepie internetowym empik.com. Promocja wyłącznie dla posiadaczy karty mój empik.
Darmowa wysyłka do salonów Empik.
O autorze
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
Jak za darmo. W klapkach już biegnę po niedopracowaną grę. Rzucam pieniędzmi w EA.
Zrozum. Skończyło się traktowanie Polski jako trzeciego świata i tańszych gier dla nas i to dobrze znaczy, bo znaczy, że się rozwijamy i doganiamy. Gry na PC powinny kosztować już po 250zł na równi z konsolami, i tak jestem zdziwiony, że są o wiele tańsze. Niektórzy to naprawdę utknęli w czasach, kiedy premiery najdroższe były po 99zł, od tamtego czasu (5+ lat) nie wzrosła Ci pensja? /nohate
A czy to że wzrosła mi pensja to ma znaczyć że mam nadwyżkę oddać do EA? Ty czytasz co piszesz czasem?
No tak to wygląda, bez przerwy czytam komentarze z gatunku „jeśli będą pensje ze strefy euro to mogę płacić jak za gry z strefy euro”. 😛 Nie wiem czy wiesz, ale np. w Norwegii chleb kosztuje 10zł, ale zarabiają więcej. Normalny rozwój ekonomii.
Jest różnica między zwiększeniem pensji a inflacją
Jest jest. Ale generalnie, co do tamtego komentarza o oddawaniu nadwyżki EA, to powinno to mniej więcej wyglądać tak, że w załóżmy te 5 lat pensja wzrosła o 2 tysiące, a gry o 100zł. 😛
Palnij się w łeb, jak cie stać to sobie płać po 250 zł za grę na pc. Mi pensja przez ostatnie 5 lat wzrosła o 400zł, jakby wzrosła o 2k to bym się zesrał ze szczęścia. I pewnie mam tak jak 90% polaków.
Ceny gier Pc w Polsce wzrosły między innymi przez to że bardzo dużo kluczy wypływa z naszego kraju na wszelkie portale handlujące kluczami. Które wystawiają ceny dużo niższe (- odzyskany Vat) już przed premierą często. Stąd powoli ceny będą równać do cen w EU.
Ceny gier są europejskie/amerykańskie, bo pracownicy pracują na zachodzie. Gdyby pracowali w Chinach, to byś płacił za gry 10 zł. Gry EA szybko tanieją. Jeszcze na gwiazdkę będą pewnie po 99 zł. Jak nie chcesz płacić 200 zł teraz, to poczekaj aż stanieje.
Ale jak przeliczysz ich pensje na bochenki, to dalej za polską możesz kupić ich mniej. Jest coś takiego jak siła nabywcza, big mac index itp. Normalna ekonomia 😉
Problem w tym, że różnica między nadwyżkowym dochodem między nami a zachodem wypada na naszą niekorzyść nawet procentowo, a co dopiero kwotowo. Ja nie narzekam, po prostu w takich cenach nie kupuję i spokojnie czekam na obniżkę.
Taaak, skończyło się. To ciekawe czemu płacimy jak bogata część Europy, a dostępny dla nas jest tylko język polski do wyboru… Tu jeszcze przynajmniej nie ma dubbingu.
Jesli ktoś chce po angielsku to trzeba kupować w necie z Kinguin albo innego G2A 😉 Ja na Kinguinie kupiłem i mam po angielsku 😉
I przy okazji wyszło taniej niż na tej promocji.
Dzięki, ale nie wspieram szarej strefy – oba te marketplace’y nie kojarzą mi się dobrze.
Bo płacisz za pracę zachodnich pracowników, którzy otrzymują płace w $ lub €, a nie w PLN.
Za droga, ale niedopracowana? Pomijając animacje, wygląda na spoko. Gameplay najważniejszy, i wygląda na solidny.
Chociaż ja nie będę brał, Bojkotuję Bioware za DLC z Protheanem które było na dysku z grą i za zakończenie ME3…
Jak będzie za 9,99 w biedronce to wtedy będzie można brać w ciemno
Ta cena to jest jakieś nieporozumienie…
W empiku dobre ceny na gry zdarzają się niezwykle rzadko. To po prostu taka promocja, która cenę empikową zamienia na zwykłą rynkową. Po co o tym piszą na Łowcach, też nie wiem.
Sprawdź cenę na Originie.
Empik sprzedaje płyty z grami więc porównuję do innych takich sklepów. Cena na Originie to kiepski żart. Pojęcia nie mam dlaczego fizyczna kopia w sklepach jest o tyle tańsza, ale taką mają durną politykę.
Fani serii wydadzą każdą złotówkę na tytuł na którym im zależy. Cieszy mnie obniżka nawet 20 zł bo z serią Mass Effect spędziłem ładny kawał życia i zapłacił bym i 300 zł bo czekałem na nią 5 lat. Nawet jak by była totalnym gniotem to nie ważne (miłość jest ślepa). Nie oceniam ludzi grającym w CSa że wydają grube tysiące na jakieś skórki do giwer i noży bo wiem że dla nich sprawia to przyjemność. W moim wieku opłacalność gry oceniam po spędzonym w niej czasie. No ale spadam bo galaktyka czeka…
To jest obniżka do ceny rynkowej, bo od dawna można kupić za 185 zł bez łaski czy karty klubowej w niemal każdym większym sklepie.
” Nawet jak by była totalnym gniotem to nie ważne ”
Psujesz mi rynek.
Przez takich jak ty później wielkie studia wypuszczają gnioty, bo fanboje biorą wszystko jak i po ile leci.
Żal tyłek ściska? Nie stać cię na preorder to czekaj na bundla… Są fani, którzy kupią jakąś serię na premierę za każdą cenę. Wolno im i tyle.
Dobrze gadasz. Za przykład podam Mafie 3. Gniot totalny. Ale się sprzedał. Po za tym kupowanie gry po premierze to idiotyzm totalny. Gra jest nie skończona i wszyscy to wiedzą. Wyjdzie jeszcze masa DLC do tej gry. Dopiero wtedy można kupować. Rozumiem jeszcze gre nastawioną na multi gdzie z czasem dodadzą nowe mapy. Ale gry fabularne? To tak jak kupić książke, przeczytać ją. A po paru miesiącach wychodzi kilka kolejnych rozdziałów za które też musisz zapłacić.
Pomijając animacje w cutscenkach gra wygląda naprawdę fajnie. Chociaż bojkotuję Bioware, więc co mi tam
A mi się udało kupić pudełko w Media za 149. 🙂 Zamawiałem jeszcze gdy nie była znana data premiery i ostateczna cena. Dzisiaj odebrałem w tej cenie a na pudełku naklejka 189zł. 😉
tak tak, zmienić pracę ,wziaść kredyt. Gdzie ja to już słyszałem? 🙂