
Bon na 20 złotych w Empiku za pierwszą transakcję o wartości min. 70 zł opłaconą przez Paypal
- Zrób zakupy na empik.com w terminie od 31.07.2018 r. do 31.08.2018 r.
- Zapłać przy użyciu PayPal*
- Jeśli to Twoja pierwsza transakcja z PayPal na empik.com, odbierz 20 zł na kolejne zakupy na empik.com**
* Dotyczy transakcji za minimum 70 zł
** Promocja trwa do wyczerpania puli voucherów
Więcej o promocji przeczytacie w tym miejscu.
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
ale jak tam coś kupić jak wszystko anulują? xD
i tak anulują :O
Gdzie tam anulują, skoro cały nakład, tj. 2 kupony na cały kraj już pewnie w momencie wrzucania newsa zniknął.
W Regulaminie pisze że nie więcej niż 6000 sztuk.
Właśnie go czytam, ale wątpię żeby te 6000 poszło, szczególnie że mogą nie wydać bonu ekard w przypadku nieodebrania towaru lub anulowania zamówienia.
No to jest chyba jasne, że jak anulujesz to ci nie dadzą. Ja Empika lubię i jak dla mnie fajna zniżka, może nie na gry, ale przecież oni mają wszystko.
Ale prawie wszystko idzie kupić taniej u konkurencji niż u nich. Nie mówię tu tylko o grach komputerowych/konsolowych, ale planszówki, art. papiernicze czy książki tak samo. W najlepszym wypadku wychodzi jakieś kilka złotych taniej z bonem, a zazwyczaj jeszcze i tak wyjdzie mi drożej kupić książkę za 70 zł z wysyłką od heliona, niż brać ją za 110 na miejscu w empiku, nawet z kodem rabatowym 20zł. No i trzeba pierw kupić coś za te 70zł żeby i bon dostać, po czym niektóre rzeczy jak perfumy czy gry mogą być nie objęte promocją.
Ceny z okładki to jakaś fikcja dla mnie, nigdy nie kupiłem w tej cenie, a po tyle sprzedają w Empiku. Zawsze kupuję 30-35% taniej w jakiejś księgarni internetowej. W Empiku tylko przeglądam książki, czy warto zamówić w necie…
Już w opracowaniu jest „obywatelska” ustawa w myśli o ochronie małych sklepów czytaj empik i ustaleniu gwarancji stałej ceny z okładki.
Największa fikcja to kupowanie książki w empiku w salonie za 40zł gdzie na ich stronie jest po 25zł, ale nie kupisz po cenie 25zł z miejsca bo zanim zamówienie przejdzie dalej i dojdzie do salonu i oni się ogarną że jest jakieś zamówienie to szybciej będzie zamówić przez internet z innego sklepu.
Pół biedy z anulowaniem, tylko co brać, jak te łaskawe 20 zł obniża cenę do tej u konkurencji?
Perfumy są tanie jeśli dobrze wypatrzysz i trafisz w odpowiedni moment (chodzi o te średniej jakości).
No właśnie, nie dość, że tak sobie, to jeszcze tego nie dotyczy, tamtego nie dotyczy… Empik jest od książek (jeśli ktoś leni się poszukać konkretnego tytułu w e-/księgarniach) i od muzyki. A propos muzyki, kupiłem ostatnią płytę Proletaryatu w postaci cyfrowej i mam zastrzeżenia co do jakości kompresji. Koniec końców i tak słucham na YT… Także tego, Empik ssie pałkę niczym przemówienie Kaziuchy S.
To już lepiej 5kg cebuli kupić i się wysmarować. Taniej, a i aromat naturalny. A ile hajsów zostanie.
Nawet jako książkowa promocja to jest w sumie średnie, bo raz w roku empik 3za2 robi i wtedy można się obłowić lekturką.
Taka oferta niby fajna, ale ostatecznie bardzo ograniczona.
Dlatego nic o książkach i grach nie pisałem, bo z tym to u nich słabo. Ale czasami jakieś gadżety czy prezenty można fajne wyrwać. Empik teraz sprzedaje wszystko.
Akurat 3 za 2 jest tylko jeśli poluje się na te promocyjne, tańsze które można dostać po tej samej cenie co u konkurencji, inaczej wychodzi na to samo, albo nawet i drożej (tak, da się).
minimum 70 zł liczy sie razem z wysyłką?