2. Promocje cyfrowe
  3. Weekend wydawcy na Steamie - Square Enix

Weekend wydawcy na Steamie - Square Enix

Przejdź do oferty

-85% – Deus Ex: Human Revolution – Director’s Cut – 10,79 zł – Steam
-85% – Deus Ex: Mankind Divided – 16,04 zł – Steam
-90% – Just Cause 2 – 5,39 zł – Steam
-85% – Just Cause 3 – 11,10 zł – Steam
-85% – Lara Croft and the Guardian of Light – 5,39 zł – Steam 
-75% – Lara Croft GO – 8,99 zł – Steam
-86% – Legacy of Kain: Soul Reaver 2 – 3,56 zł – Steam
-80% – Life is Strange Complete – 14,39 zł – Steam
-50% – Life is Strange 2 Episode 1 – 16,45 zł – Steam 
-70% – Life is Strange: Before the Storm – 18,29 zł – Steam
-85% – Rise of the Tomb Raider – 32,24 zł – Steam
-75% – Thief – 18,75 zł – Steam
-85% – Tomb Raider – 10,79 zł – Steam
-89% – Tomb Raider: Anniversary – 3,62 zł – Steam
-89% – Tomb Raider: Underworld – 3,62 zł – Steam

Pełną listę gier objętych promocją znajdziecie w tym miejscu.

Sklepy:
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Weekend wydawcy na Steamie – Square Enix"

      1. Akurat to na luzie mozna przejść samemu i nadal jest ogromny fun – co jest zaletą, bo czy to co op czy nie, nadal się świetnie gra.

    2. Ten spinoff jest lepszy niż nowsze Tomb Raidery – ten z 2013 i dalsze. Zmiany w serii były konieczne ale same gry wyszły tak sobie…

      1. Nie zgadzam się. Zmiany wyszły na lepsze. Gry są od dobrych po nawet bdb. Mogli więcej ściągnąć z serii Uncharted. Przede wszystkim poprawić dialogi oraz zacząć przynajmniej od poziomu grobowców z Shadow.

        1. A ja się zgadzam. Stare TR to były fajne zręcznościówki, ze sporą ilością zagadek. Nowe to takie bieganie w tę i spowrotem, zbieranie tych samych surowców i znajdziek, które nawet nie są jakoś ambitnie ukryte i wybijanie w pojedynkę całych grup wrogów. Część zręcznościowa i eksploracyjna została niemal zupełnie zatarta przez mało angażującą rozgrywkę polegająca na bieganiu i strzelaniu, przeplataną QTE i oskryptowanymi eventami.
          Tomb Raidera z 2013 ograłem i była ok, ale ROTR to jest kropka w kropkę to samo i nie dałem rady tego strawić, porzucając grę po paru godzinach, co zdarza mi się baardzo rzadko.

        2. Od 1 do 3 seria powoli zmierzała we właściwym kierunku, jednak nawet w Shadow zabrakło jeszcze większego nacisku na trudniejsze i bardziej skomplikowane zagadki. Strzelania już było znacznie mniej. Natomiast nie mogę się zgodzić, iż Rise był kropka w kropkę tą samą grą. Tak może twierdzić tylko osoba, która nie skończyła trylogii. Zresztą oryginalne TR nie były ani za specjalne pod względem fabuły, ani jakoś masywnie rozbudowane. Do bólu liniowe gry. Dziś ta forma by nużyła nawet fana starych odsłon. W Shadow czy nawet Rise było parę grobowców, które gdyby klasą podzieliły się z resztą, byłoby dla mnie idealnie.

      2. Takie sobie? Jasne – dla części osób, które wychowały się na starych TR, te gry są wręcz słabe. Jednak ludzie, którzy nie zostali skażeni dawnymi grami bardzo pozytywnie ocenili reboot. TR 2013 – 8.5 i 86% na Metacritic, ROTTR 7.9, 86%. Dopiero SOTTR wypada gorzej – 7.3 i 75%, co wciąż jest wynikiem przyzwoitym.
        To, że Tobie coś nie podeszło, nie oznacza że nie podeszło innym. Nowe Tomb Raidery to przyzwoite gry.

        1. W komentarzu fan serii. Doceniam zmiany. W nową trylogię bawiłem się świetnie.

        2. Nie byłem wychowany na starych Tomb Raiderach.
          Oczekuję przede wszystkim dobrej gry przy której będę się nieźle bawił, nie tego czy jest to godny następca tego czy owego, albo czy jakieś elementy marki są zachowane albo coś, bo to mnie ni ziębi ni grzeje.
          Taki spin-off jak TR Guardian of Light oraz Temple of the Osiris są świetnymi grami. TR 2013 i dalsze już mi się nie podobały. Chyba te nowe gry w ogóle mi jakoś nie podchodzą…
          Do tego nowa Lara jest zupełnie bez wyrazu. TR2013 miał pokazać początki Lary jakiej znamy ale nie wyszło to twórcom…

  2. Jak ktoś bardzo wyposzczony i ma nadmiar gotówki, albo ma już jakieś gry od SqE, to jest jeszcze mały bundel -30%: Square Enix Collective Collection. Niecałe 115zł za 7 gier, cena spada za posiadane gry. U mnie – wychodzi 9zł za jedną, której jeszcze nie mam.

  3. Starusieńskie gry po 3,5 a na Supreme commander nie ma żadnej zniżki :/

    2. heh a ja swoje pudełkowe wydanie zarejestrowałem na steamie i dostałem komplete 😀

  4. Serię Kane and Lynch oraz Dungeon Siege Collection polecam za te pieniądze.