
Promocja na gry Konami w Humble Store
Dodatkowe 10% rabatu dla subskrybentów Humble Monthly.
5% cashbacku do Humble Wallet na kolejne zamówienia.
-80% – Castlevania: Lords of Shadow 2 – 5,99 € (24,98 zł) – Steam
-80% – Castlevania: Lords of Shadow – Ultimate Edition – 4,99 € (20,81 zł) – Steam
-75% – METAL GEAR SOLID V: GROUND ZEROES – 3,99 € (16,64 zł) – Steam
-75% – METAL GEAR RISING: REVENGEANCE – 4,99 € (20,81 zł) – Steam
-85% – Silent Hill Homecoming – 2,99 € (12,47 zł) – Steam
Pozostałe tytuły objęte promocją znajdziecie w tym miejscu.
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
Skuszę się na Silent Hill Homecoming.
Tragedii nie ma. Bardzo przyzwoicie wykonana gra.
A ja odradzam, sama gra jest dobra, ale działa tragicznie. Punkty zapisu są odlegle pomiędzy sobą (nawet 30-40 minut może minąć zanim znajdziesz kolejny punkt zapisu) a crashe występują dosyć często akurat co 20-30 minut zatem przyjemnośc z grania nie jest zbyt duża. Niestety jest to problem dosyć powszechny więc licz się z tym, że za bardzo możesz nie pograć.
Grałem wieki temu w wersję pudełkową i nie pamiętam takich rzeczy. Grę chciałem przejść ponownie w ramach przypomnienia. Jak się nie uda, bo błędy będą aż tak dokuczliwe trudno nie ukończę jej ponownie 🙂
Kiedy grę testowałeś? Świeżo po premierze była praktycznie niegrywalna z powodu problemów technicznych. Zanim grę naprawili łatkami minęło dobrych kilka miesięcy.
Ja się biję z myślami jeśli idzie o METAL GEAR RISING: REVENGEANCE: wiem, że to całkiem spoko slasher, ale… czy go potrzebuję? 😉
Jak masz wątpliwości to odradzam. Tzn to dobra gra i powszechnie doceniana, ale mnie osobiście zawiodła – mimo, że uwielbiam MGSy i Platinum Games.
Dzięki za info. 😀
Ta część jest poza kanonem serii, ale realia po MGS4 czuć tu i tam.
Co dużo pisać dobry slasher z ciekawą mechaniką ciachania wszystkiego :).
Czy ta Castelvania 2 naprawdę taka tragiczna, jak wszędzie pisali?
O ile pierwszą część bardzo miło wspominam o tyle druga to kompletna klapa. Starałem się 3 razy dawać tej grze szanse, bo jestem fanem tej serii i ograłem każdą na GB, GBA, DS, 3DS ale poważnie takiego gniota to mogli spokojnie skasować i bym nie płakał. Już nawet nie chodzi o toporną mechanikę, i debilne elementy skradankowe. Chodzi o głównego bohatera, który niby jest potężnym panem ciemności, a właściwie tego nie czuć. Sterujemy kaleką, wykastrowanym Bellmontem, który ma problemy ze wspinaczką, walką itp.
Czyli wniosek jest jeden – omijać szerokim łukiem 😀 Dzięki za informację.