Oferta dnia na Steamie – Surgeon Simulator
Surgeon Simulator – 2.49€
Surgeon Simulator: Anniversary Edition – 3.24€
Surgeon Simulator – Anniversary Edition Content – 0.74€
Trwa także weekendowa promocja na Ryse i gry z serii LEGO.
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
Jak już kupujecie to osobno, cent do przodu 😀
Cebulak mode on 😀
Ja tutaj ludziom życie ratuje a Ty już, że cebula. Jak możesz 😀
To już żule spod sklepu lepiej się cenią ;))
Warto kupić?
Dołączam się do pytania 😀 Z tego co widziałem gra daje ubaw jak Goat Simulator. Ma ktoś tą grę? Ile i jakie operacje są dostępne (z i bez DLC). Z góry dzięki za odpowiedzi ;d
Aby poznać odpowiedź na pytanie swe, wejść na stronę DLC musisz i przeczytać co wymienili tam.
Moim zdaniem warto. Chociaż nie przepadam za grami typu „zróbmy dziwną grę i cieszmy się bugami”, to ta gra przyciągnęła mnie na kilka godzin i nie powiem, przyjemnie się grało. Oczywiście do Surgeon Simulator trzeba bardzo dużo cierpliwości żeby pograć w to trochę dłużej, ale ilość easter eggów oraz innych śmiesznych rzeczy zachęca do powrotu do gry.
Zaryzykowałem góre złota w wysokości 2,49 euro aby odpowiedzieć na to pytanie – zdecydowanie warto. Gra jest przezabawna, strasznie wciąga, ma milion osiągnięć i karty, więc przynajmniej trochę się zwraca. Sterowanie to masakra, ale po 20 minutach stwierdziłem że lepiej będzie użyć młotka, zamiast powoli ciąć piłą i to był dobry pomysł. Operacja przebiegła pomyślnie i pacjent umarł. 😀
było w humble
I w innych kundlach tylko co to zmienia?
To, że najprawdopodobniej będzie ponownie, więc można poczekać i zgarnąć w paczce.
89. reguła internetu: jeżeli gra istnieje i jest przeceniona, to z czasem będzie w lepszej promocji albo zostanie bundlowana.
albo pojawi się w przynajmniej takiej samej cenie 🙂
Sterowanie w tej grze zabija całą przyjemność z grania. Każdy klawisz i myszka odpowiadają za inny palec, za ruchy ręki, za chwyty, za obroty, żeby sprawnie chwycić w rękę skalpel, żeby sprawnie przeprowadzać operacje, trzeba cholernie anielskiej cierpliwości. Jedyną udaną operacją jaką przeprowadziłem do tej pory w tej grze, była operacja odinstalowania. Mimo to polecam cierpliwym, bo potencjał w tej grze jest.
Z tego co czytałem w recenzjach, to takie było zamierzenie twórców. By przeprowadzenie udanej operacji było praktycznie niemożliwe.
Przecież właśnie polega cała zabawa w tej grze, gdyby wszystko od początku było proste to nikt poza bardzo znudzonymi osobami by w tę grę nie grał. A tak… od czasu do czasu się wróci do tej gry, bo te tragiczne sterowanie dodaje jej niebywałego (i zarazem komicznego) uroku.
Na początku miałem podobne odczucia. Nie mogłem wykonać pierwszej operacji (przeszczep serca) bez wykrwawienia się pacjenta. Ale pooglądałem filmiki na yt, pograłem trochę i nabrałem wprawy. Aczkolwiek pewne typy operacji (w ambulansie i stanie nieważkości) nadal potrafią sprawić cholernie dużo problemów (głównie przez czynnik losowy z pierwszej i syndrom „saper myli się tylko raz” z drugiej). Mimo to uważam że gra jest warta swojej ceny i potrafi wciągnąć na dłuuugie godziny. Ale warto mieć stalowe nerwy!
Oferta dnia do 4 lutego? 😀 Ciekawe… xD