
Oferta dnia na Steamie – gry Spiderweb Software
Avadon: The Black Fortress – 8,99 zł
Avadon 2: The Corruption – 8,99 zł
Avadon 3: The Warborn – 17,99 zł
Avernum 2: Crystal Souls – 17,99 zł
Avernum 3: Ruined World – 35,99 zł
Geneforge Saga – 17,99 zł
Nethergate: Resurrection – 4,49 zł
Pełną listę tytułów objętych promocją znajdziecie w tym miejscu.
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
To są fenomenalne gry! Wciagają niesamowicie. Cena idealna, żeby wziąć kolejną część.
True
Grałem jeszcze w shareware’owe wersje Exile w latach 90. i też planuję ograć ten remake, jak znajdę dostatecznie dużo czasu. Geneforge też ponoć świetne. Można sobie mutować pomocników.
Mój ulubiony wydawca klasycznych RPG. Mam wyłącznie ciepłe słowa do powiedzenia na temat tych gier. Wszystkie gry warte polecenia:
Geneforge (grałem w 1 i 2) ma wyjątkową mechanikę, opartą na przyzywaniu istot, które walczą za nas. Są co prawda 2 klasy postaci, które mogą walczyć bez pomocy stworzeń, ale cała mitologia (lore) gry opiera się na postaciach Shaperów. Gry są nieliniowe i genialnie napisane.
Avernum (grałem w remake 1) również ma fantastycznie napisany podziemny świat, ogromny i nieliniowy. Szerokie możliwości rozwoju postaci i mnóstwo radości ze szperania we wszystkich zakamarkach świata.
Nethergate: Resurrection: najbardziej przypomina Avernum, z tą różnicą że gra jest osadowiona w niespotykanych realiach (Galia podczas najazdu Rzymian z mocną domieszką fantasy). Nieliniowość i ilość wydarzeń losowych przytłacza. Duży plus to że kampania Rzymian i Celtów to w zasadzie dwie kompletnie różne kampanie odbywające się w tym samym świecie gry)
Avadon (grałem w 1) to jedyna liniowa gra ze studia Spiderweb (nie wiem jak jest w kolejnych częściach). Mimo liniowości, gra jest równie uzależniająca jak pozostałe gry studia. Fajnie przemyślane klasy postaci dają dużo radości z gry i rozwoju a sam świat, jak zawsze, napisany jest fenomenalnie.
Te gry, mimo że na pierwszy rzut oka podobne, różnią się na tyle, że każda z nich jest unikatowa. Subiektywnie, powiedziałbym że Avadon jest najbardziej przystępny, a Geneforge najbardziej wymagający/unikatowy (wiem bo za pierwszym razem odrzuciło mnie od Geneforge). Plułbym sobie teraz w brodę, gdybym nie dał tej grze drugiej szansy, bo ominęłaby mnie jedna z moich ulubionych gier wszechczasów.