
Life Is Strange Complete Season za ok. 21 złotych w Humble Store
Dodatkowe 10% rabatu dla subskrybentów Humble Monthly Bundle.
-75% – Life Is Strange Complete Season – 4,99€ (21,40 zł) – Steam
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
Zacząłem grać w pierwszy sezon po pozytywnych opinia to aż mnie dziewczyna zapytała czemu ja gram w jakąś grę dla nastolatek… No faktycznie, jakieś to jednak niebardzo 🙂
Przejdź dalej i skończy się zwiedzanie pokoju i oglądanie plakatów w damskich toaletach. Jest to dojrzała historia, tyle że może nawet nie z punktu widzenia dziewczyny, a przedstawiana z wykorzystaniem postaci, którą jest kobieta („nastka”). Trzeba to przeboleć i później jest tylko lepiej.
To mówisz że potem jest lepiej? Ja wytrwałem do momentu kiedy wychodzi się z tej szkoły i wyłączyłem 😛
A zacząłem grać głównie aby podszkolić się z angielskiego, bo gra ma dużo dialogów i prosty język
Sam akurat grałem w PL.
Pierwszy epizod przeszedłem po swojemu, z dystansem, bez pytań jak się czuje ten czy ten, czytania pamiętników, bo co mnie to obchodzi. Później grałem już jak należy, oglądając co się da i wczuwając w klimat (bez tego ani rusz), i gra mi się bardzo spodobała.
Nie jest to gra typowo dla dziewczyn, tak tylko wygląda. Sama historia jest warta tego, by się przemóc i grać „babą”.
Zresztą… co drugi tutaj taki wielki macho, a jak odpalają Mass Effecta, to nagle grają laską i jakoś to nie przeszkadza. 😉
Serio ktoś ma jeszcze problem z tym, że protagonistką jest kobieta? lol Gra nie jest dla wszystkich to fakt, ale ma mega klimat i dobrze napisane postaci, których problemy są dość przyziemne i łatwo się z nimi identyfikować, stąd właśnie duża popularność. Nie przemawia to do Ciebie, nie graj, bo gra nie jest dla Ciebie.
W grze widzisz całą postać ale od tyłu, nic dziwnego że grają laskami kto by chciał oglądać tyłek faceta przez ileś tam godzin dziennie…
Ja doszedłem do końca pierwszego epizodu i refundowałem na steamie.
Widocznie nie jestem wystarczająco zniewieściały żeby męczyć się z takimi grami dla nastoletnich lesbijek. A dojrzałych historii nie brakuje i nie muszą być opowiadane w tak męczący i infantylny sposób.
Jak ci nie pasuje to trudno, ja ograłem i mnie się podobała. Rozkręca się po 1 epizodzie.
Dokładnie, idź zagryzać pszczoły do sucharów wojskowych.
Twoja dziewczyna się nie zna. Pozdrawiam 🙂
Też uważam, że ta gra jest krótko mówiąc nie za bardzo ciekawa, mimo że przeszedłem ją całą. Nie rozumiem zbytnio jej fenomenu…
W tą grę się nie gra z powodu, że postać jest kobietą czy nie jest… tutaj się gra dla fabuły, dla historii którą przedstawiają. Pierwszy epizod jest głównie po to, aby się zapoznać z mechaniką, sposobem sterowania i postaciami, które nas otaczają – każda postać ma swoją historię, problemy których możemy ale nie musimy wysłuchiwać. Później od 2 epizodu gra naprawdę nabiera tempa, a jeśli się wczujesz w to co czuje Twoja postać to już w ogóle gra wywiera pozytywne wrażenie. Mnie osobiście gra się spodobała, na tyle że zamiast iść spać aby rano wstać do roboty… to grałem prawie do wyjścia do pracy. 😀
Kwestia wrażliwości każdego grającego. Osoba z miększym sercem powinna się rozkochać w tytule.
Mnie chwyciła za serce. I się z tym nie kryje 🙂
Bo nie ma w tym nic wstydliwego 🙂 Mnie również po pierwszym odpaleniu wciągnęła na całego.
Mnie chwyciło TWD za serce!
Mnie też, lecz gdy zagrałem w Lis to TWD puściło.
Wszystko fajnie, ale po tyle to już było. Moja cebula czekała na coś lepszego (zwłaszcza w związku z premierą storma) a tutaj wąż w kieszeni przeciwnika wciąż stronk
Wszystkie gry SE (może z wyjątkiem serii FF) prędzej czy później trafiają do „zwykłych” bundli (takich z BTA w okolicach $5), więc kupowanie ich gier poza bundlami to wyrzucanie pieniędzy.
Jedna z nielicznych gier, za które dałem ponad 10 € bez czekania na bundle itp. Kto nie ryczał po ukończeniu gry ten się nie zna 😉