BundleStars – Invaders Bundle

BS-LOGO13

Gry w Invaders Bundle od BundleStars (cena – €1.49):

– Dustoff Heli Rescue
– Void Invaders
– Vulture for NetHack
– Selfie: Sisters of the Amniotic Lens
– Proto Raider
– Galactic Conquerors
– Bunker: The Underground Game
– TeraBlaster
– Sumo Revise
– Vampire of the Sands

Wszystkie gry dostępne są w postaci kluczy Steam. Podana cena obowiązuje przez najbliższe 3 dni, potem zostanie podwyższona.

Sklepy:
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "BundleStars – Invaders Bundle"

  1. Czy oni naprawdę muszą dawać darmówki do każdego z bundli? Tym bardziej, że ta paczka i tak nie powala na kolana.

    1. A może problemem są producenci gier, którzy rozdają je za free i tym samym obniżają ich wartość w oczach potencjalnych odbiorców? Ja rozważam zakup ze względu na Vulture for NetHack, mimo że większość gier z tej paczki już mam. Myślę, że nie każdy bundle szykowany jest z myślą o promocyjnych wyjadaczach, a te 10 gier z pewnością jest warte niecałych 7 zł, oczywiście jeśli ktoś zamierza zagrać chociaż w jedną z nich. 😉

      1. Wiele lat temu widziałem już pierwsze interfejsy graficzne do NetHacka i chyba z sentymentu do roguelików (tych pokroju A.D.O.M., bo teraz nazwa tego gatunku jest według mnie nadużywana) zakupię tego bundla.
        Kamil, dzięki za zwrócenie uwagi na tę pozycję 🙂

        1. Nawiasem, kupiłem ADOM-a na Steam chwilę po premierze, mimo że prawie to samo ogrywałem przez lata w wersji DRM-free za free – po prostu uważam, że Biskupowi należy się to, żeby chociaż garstka osób zapłaciła za tę jego grę – spędziłem przy niej naprawdę dużo czasu i zupełnie nie szkoda mi tych 15 euro. Do NetHacka nie mam aż takiego sentymentu, ale bundla zakupię, bo bardzo lubię klasyczne gry z gatunku roguelike (co do nadużywania nazwy, to ostatnimi czasy widzę poprawę – coraz więcej zagranicznych mediów zaczęło używać terminu rogue-lite, dzięki czemu platformówki typu Rogue Legacy i inne lekko czerpiące z klasyki zaczynają być wsypywane do osobnego worka).

        2. Ja też więcej czasu spędziłem przy ADOMie (niestety nigdy nie ukończyłem) a z NetHackiem to był raczej krótki epizod kiedy to ogrywałem różne rogueliki. Pomimo tego, że darzę ADOMa sentymentem to jednak poczekam na jakąś przecenę zanim zdecyduję się na jego zakup.

  2. Galactic Conquerors prawie kupiłem za 3,5 funta na GMG. Dobrze, że się powstrzymałem.