Oferta dnia na Steamie - Hatoful Boyfriend

steam

Hatoful Boyfriend – 3.99€

Oferta ważna do środy do godziny 19:00.

Sklepy:
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Oferta dnia na Steamie – Hatoful Boyfriend"

      1. Tak naprawdę gra – wbrew opisowi – wcale tak naprawdę nie jest o romansach z gołębiami (jakkolwiek dziwnie to brzmi), a prawdziwa historia odblokowuje się dopiero po przejściu ścieżek co najmniej chyba 4 postaci, jednak niewiele osób daje tej produkcji wystarczający kredyt zaufania, by przejść chociażby jedną drogą do końca:).

        1. Na Steamie gra ma wiele pozytywnych recenzji. Czyżby perełka gatunku VN? xD

        2. Trudno w to uwierzyć, ale… tak. Początkowo gra wydaje się być jedynie ironicznym podejściem do gatunku, a gdy człowiek się najmniej tego spodziewa, wkracza na ścieżkę „prawdziwej” fabuły i przeżywa niemałe zaskoczenie.

      2. Czlek se siedzi, je kanapkę a tu dups, taki news. I jeszcze se klikłem linka do gry.
        I jak tu teraz żyć, idę .. skoczę se z mostu , albo nie..lepiej z gzymsu na dachu zamieniwszy wpierwej kilka słów z gołębiami…

        1. Ta gra jest antydepresantem przepisywanym przez weterynarzy ornitologów gołębiom, więc jeżeli masz coś z ptaszka w sobie, to czym prędzej zagrasz a odlecisz w świat prawdziwych uczuć, nie z mostu lub gzymsu.

    1. Czy właśnie nie za elementy nowatorstwa, zaskoczenia i nieszablonowe podejście do zabawy staliśmy się wiernymi graczami? O to przecież w tej rozrywce chodzi, o odkrywanie nowych form przekazu, a niewątpliwie taka jest gołębia otoczka, pod której skorupką kryje się opowieść o każdym z nas.

      Kupuj, graj i się zachwycaj. Może nawet ze wzruszenia uronisz łezkę ;).

  1. O ile lubię japońszczyznę, o tyle nie znoszę gołębi więc tę grę omijam szerokim łukiem :]

    1. Oby nie jakaś trauma z dzieciństwa… gołębie nie patrzą gdzie stakają, nie bierz tego do siebie xD.

      PS
      bez urazy, taki specyficzny żart, pozdro.

      1. Nie no, spoko. Uraz sprzed ponad roku gdy mieszkałem w dzielnicy gdzie było ich pełno, przez co byłem budzony o 6 rano ich gruchaniem :/

        1. Hmmm no to potraktuj grę jako zemstę i pokieruj losy gołębia ku najgorszemu możliwemu scenariuszowi, ale podczas tej podróży może się okazać, że jednak w głębi serca pokochałeś te miłe stworzenia 🙂