
Ponad pół miliona graczy kilka godzin po premierze, zawieszone sklepy. Silksong to ogromny hit
Wszyscy wiedzieli, że premiera Hollow Knight: Silksong będzie wielka, lecz raczej mało kto spodziewał się, że aż tak. Sprzedaż gry wystartowała równo o 16:00 czasu polskiego, pierwsi gracze rozpoczęli zabawę niedługo później. No, mowa tu akurat o tych największych szczęściarzach. Cała reszta musiała stoczyć batalię z serwerami. Steam poległ, eShop się wyłożył, w PS Store Silksonga nie dało się zakupić przez dobre dwie godziny. Sklep Xboksa początkowo walczył, ale i on ostatecznie skapitulował. Obecnie nie ma już na szczęście żadnych problemów, lecz trzeba przyznać, że pierwsze godziny były wesołe.
Pół miliona osób grało w jednej chwili w Hollow Knight: Silksong na Steam. Kolejne rekordy zapewne w weekend
Już kilkadziesiąt minut po premierze Hollow Knight: Silksong przekroczył liczbę 100 tysięcy jednocześnie grających osób na Steam. Na tym licznik się zatrzymał… Winny okazał się jednak sklep Valve, który ze względu na obciążenie błędnie notował statystyki, a do tego nie pozwalał wielu graczom zakupić dzieła Team Cherry, wyrzucając błąd E502 L3. Gdy sytuacja nieco się ustabilizowała, liczby wystrzeliły w górę. Rekord, wynoszący 535,213 przemierzających w tym samym momencie królestwo Pharloom, padł przed 20:00. Wartość ta zapewne zostanie przebita jeszcze dziś, a aż strach pomyśleć, co będzie działo się w weekend.

Gra zbiera też wyśmienite oceny. W momencie pisania tego newsa na Steam pojawiło się już ponad 33 tysiące recenzji, z czego 89% jest pozytywnych. Warto jednak podchodzić do tej wartości z dystansem, gdyż sporo mniej pochlebnych komentarzy nie dotyczy bezpośrednio rozgrywki, a jest jedynie sposobem na wyżebranie punktów Steam za przyznawane przez innych odznaki. W PlayStation Store zaś Silksong może pochwalić się średnią 4,94/5 wyciągniętą z ocen przyznanych przez 8,9 tysiąca graczy.


A Wy graliście już w Silksonga, czy też nie poddaliście się ogólnoświatowej euforii? Jak oceniacie dzieło Team Cherry?