Painkiller z datą premiery. Zagramy na jesień. Preordery zaskakują bardzo przystępną ceną
Wiosenna edycja Future Games Show przyniosła nam pierwszą zapowiedź nowego Painkillera. Powrót tej mocno zapomnianej, zapoczątkowanej przez polskie People Can Fly, serii spotkał się z ogromnym entuzjazmem, tym bardziej że za stworzenie pierwszej od 13 lat odsłony odpowiada Anshar Studios, czyli kolejna ekipa z naszego kraju. Choć fakt, iż rozgrywka tym razem stawia na zabawę w kooperacji, doczekał się dość sporej krytyki, wciąż wiele osób czeka na możliwość zmierzenia się z hordami demonów. Dziś dowiedzieliśmy się, że premiera Painkillera odbędzie się dokładnie 9 października. Wystartowały też preordery. O dziwo, cena jest całkiem atrakcyjna.
Cena Painkiller do najwyższych nie należy (choć nie wszędzie). Grę można dorwać już za 130 zł
Cena Painkiller różni się w zależności od platformy. Najmniej zapłacą pecetowi gracze, gdzie za tytuł zażyczono sobie 129,99 zł. Wersja na PlayStation 5 kosztuje 169 zł, w przypadku wydania Xbox Series mówimy zaś aż o 184,99 zł. Ciężko powiedzieć, skąd biorą się aż tak duże różnice. Przygotowano też wersję Deluxe, w której oprócz podstawki dostaniemy również Season Passa. Decydując się na zakup gry w preorderze w nasze ręce wpadnie pakiet Iron Crusade zawierający cztery skórki postaci i sześć skórek broni.
Na start wcielimy się w czwórkę bohaterów – Ink, Void, Sol i Roch, a każdy z nich wyróżnia się unikalnymi umiejętnościami. Powróci system kart tarota, które tym razem będzie można łączyć z kartami innych graczy, zdobywając dzięki temu potężne zdolności. Nie zabraknie też zarówno klasycznych, dobrze znanych fanom serii, demonów, jak i całkiem nowych przeciwników.
Łowcy, czekacie na premierę Painkillera, czy fakt, że mamy do czynienia z grą stawiającą na kooperację skutecznie zniszczył Wasze zainteresowanie?
O autorze
