
Najlepsze straszne gry na Halloween. Gry horrory, w które warto zagrać w 2024 r.
Łowcy, jeśli odwaga to Wasze drugie imię… straszne gry już na Was czekają! Korzystając z okazji, jako że akurat zbliża się koniec października, przedstawiamy Wam najlepsze gry na Halloween 2024! Wywodzący się z USA zwyczaj nie jest jeszcze na tyle popularny w naszym kraju, by móc swobodnie pukać do drzwi i z uśmiechem na twarzy wygłaszać „cukierek albo psikus”, dlatego też lepiej dać spokój sąsiadom, przygasić światła, zasiąść przed monitorem i… wyciąć numer sobie, odpalając coś naprawdę przerażającego!
Czas zacząć się bać! 😉 Niniejszy artykuł to odpowiedź na pytanie, jakie gry horrory warto polecić na PC i konsole, które umilą Wam Halloween! 👻 Aż strach się bać!
Aktualizacja
Halloween coraz bliżej, więc zaktualizowaliśmy wpis 🙂
Polecany gry horrory na Halloween. Straszne tytuły do zagrania w 2024 r.
Poniższa lista obejmuje produkcje docenione przez Redaktorów LowcyGier.pl. Te straszne gry na PC i konsole sprawiły, że nawet po odejściu od monitora przeczesywaliśmy panicznie wzrokiem wszystkie ciemne zakamarki w mieszkaniu. Brakuje jakiegoś znanego tytułu? Może tak być. Z pewnością niektórzy wspomną chociażby o Outlast 2. Nam jednak produkcja ta totalnie nie siadła. Była nie tyle straszna, ile po prostu obrzydliwa. Zdecydowaliśmy się też pominąć trochę starszych gier jak np. pierwsze Amnesie czy FNAF, po których mocno widać już upływ czasu.
Alan Wake 2
Jedna z najlepszych gier ubiegłego roku to właśnie survival horror. Mowa oczywiście o Alan Wake 2, czyli kontynuacji przygód najsłynniejszego pisarza w naszym growym światku. Pokierować możemy zresztą nie tylko nim, gdyż twórcy zadbali o dwójkę grywalnych bohaterów. Wcielimy się też w agentkę FBI – Sarę Anderson, dysponującą zupełnie innymi umiejętnościami, co znacząco urozmaiciło rozgrywkę.
Remedy przygotowało także dwa rozszerzenia. Pierwsze z nich – Night Springs, przenosi nas do fikcyjnego programu telewizyjnego, w ramach którego rozegramy trzy mocno różniące się od siebie epizody, wcielając się w postacie bohaterów wzorowanych na postaciach z innych gier studia, jak Control czy Quantum Break. W The Lake House natomiast badamy sprawę tytułowego obiektu badawczego Federalnego Biura Kontroli, gdzie przeprowadzane są tajne eksperymenty.
Alien: Isolation
Ociekający klimatem survival horror od studia Creative Assembly przypadnie do gustu w szczególności fanom uniwersum Obcego. Nie oznacza to jednak, że inni powinni trzymać się od niego z daleka. Wręcz przeciwnie! Fani strasznych produkcji poczują się tu jak w domu. Już same opustoszałe korytarze, przemierzanego przez Amandę statku kosmicznego, wywołują gęsią skórkę, a do tego wszystkiego dochodzi jeszcze podążający krok w krok za bohaterką ksenomorf.
Co najlepsze – ZAPOWIEDZIANO KONTYNUACJĘ! O Alien Isolation 2 wiemy na razie tylko tyle, że powstaje. Tytuł znajduje się na bardzo wczesnej fazie rozwoju, jeśli więc macie ochotę na jakieś straszne gry na Halloween 2024, sięgnijcie po pierwszą odsłonę, dwójka nie trafi na rynek zbyt szybko. Z czasem zapewne będziemy otrzymywać kolejne szczegóły. I oby tylko Obcy był co najmniej równie inteligentny, jak w pierwowzorze.
Amnesia: The Bunker
Niespodziewanie Amnesia: The Bunker okazała się jedną z najciekawszych pozycji, jeśli chodzi o gry horrory 2023. Choć przed premierą (która, warto zaznaczyć, została niemalże w ostatniej chwili przełożona o kilka tygodni) pojawiało się sporo obaw o jakość produktu, deweloperzy z Frictional Games nie zawiedli i dostarczyli kawał naprawdę solidnego kodu. W przeciwieństwie do poprzedniczek tym razem bohater nie jest całkowicie bezbronny. Do obrony przed czającymi się w ciemnościach zagrożeniami może używać broni palnej, a nawet granatów. Akcja gry osadzona została w bunkrze z okresu I wojny światowej, więc jeśli cierpicie na klaustrofobię i nie przepadacie za ciasnymi, wąskimi tunelami, lepiej sobie odpuście. Pamiętajcie jednak, że wtedy ucieknie Wam jedna z najciekawszych wydanych w tym roku produkcji! PS. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów opisanego powyżej Obcego. Monstrum, które dybie na nasze życie w Amnesii jest równie przebiegłe i bystre.
Dead by Daylight
Dead by Daylight to gra z 2016 roku, która cieszy się niesłabnącą popularnością. Ba, raptem 2 lata temu padł rekord jednocześnie grających osób. Jak to możliwe? Asymetryczny multiplayer, w którym część graczy wciela się w śmiertelników, ściganych przez dysponującego nadnaturalnymi zdolnościami mordercę (w tej roli również obsadzono grającego) jest niezwykle wciągający i emocjonujący. Warto przy tym dodać, że mimo upływu lat, twórcy wciąż dbają o swoje dziecko, wprowadzając nowych zabójców i naprawiając błędy.
Dead Space Remake
Kultowa seria powróciła! Electronic Arts weszło w temat remasterów z grubej rury. Nie tak dawno dostaliśmy odświeżoną wersję Mass Effect, a początkiem 2023 r. w ręce fanów wpadło Dead Space. Survival horror, stworzony w oryginale przez studio Visceral Games, zaoferował nie tylko znane graczom doświadczenia w nowoczesnej formie, ale został też rozbudowany o rozwiązania, które w 2008 roku zostały usunięte, ze względu na ograniczenia techniczne silnika. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji sprawdzić tego wyśmienitego tytułu, rekomendujemy, by trafił on na Wasze listy zawierające planowane do ukończenia gry na Halloween.
Layers of Fear
Bloober Team nie popisało się przy premierze Layers of Fear. Na starcie gra nosiła w nazwie cyfrę 3, później zrezygnowano z niej doklejając dodatkową literkę do słówka Fear, by ostatecznie skończyć z dokładnie takim samym tytułem jak oryginał. Coś, co początkowo wydawało się kontynuacją ciekawej serii, w rzeczywistości okazało się remake wszystkich wydanych w ramach serii gier. No można się w tym pogubić. Czy warto sięgnąć po tę pozycję? Jeśli nie mieliście okazji zmierzyć się z poprzednimi odsłonami – jak najbardziej. Jeśli natomiast ukończyliście już wcześniejsze części, powrót może nie wydawać się aż tak atrakcyjny, choć ze względu na całkiem nowe, dodatkowe wątki oraz niezłą oprawę graficzną (całość została stworzona na silniku UE5) warto rzucić okiem.
Little Nightmares i Little Nightmares 2
Gdy jest się małą dziewczynką, wszystko wydaje się takie straszne. Porwana przez potwory Six nie da sobie jednak w kaszę dmuchać i postanawia uciec z upiornego kompleksu zwanego Paszczą. Bohaterka Little Nightmares musi jednak stawić czoła licznym niebezpieczeństwom. Czy jej się uda? Choć nie chcemy spoilerować, musimy powiedzieć, że tak, bo w drugiej części będzie wspierała chłopca o imieniu Mono, w jego podróży do tajemniczej wieży. Klimatyczne platformówki urozmaicone logicznymi zagadkami z pewnością trafią w gusta wszystkich, którzy lubią horrory, ale tak na 50%, bo jednak się trochę boją 😉
Phasmophobia
Straszne gry na PC i konsole zazwyczaj skupiają się na kampanii dla jednego gracza. Wiadomo, w grupce znajomych wszystko jest mniej przerażające, a poza tym… kto by chciał pokazać przed kumplem, że czegoś się boi! Twórcy Phasmophobia poszli w zupełnie inną stronę, skupiając się na czteroosobowym trybie kooperacyjnym. Wyszło znakomicie. Zbieranie dowodów na istnienie duchów jeszcze nigdy nie było tak przyjemne. Oprócz wsparcia dla gogli VR w grze zaimplementowano ciekawą mechanikę porozumiewania się z duchami za pomocą własnego głosu.
Project Zero / Fatal Frame: Maiden of Black Water
Wydany w 2014 roku, wyłącznie na Nintendo Wii U, tytuł w końcu doczeka się pełnoprawnego portu i to nie tylko na Pstryczka, ale też konsolach PlayStation oraz Xbox, a nawet na PC. Fatal Frame: Maiden of Black Water opowiada o przygodach trójki bohaterów, których losy przypadkowo się splatają. Jedyną „bronią” znajdującą się na ich wyposażeniu jest aparat wykorzystywany do egzorcyzmowania duchów. To właśnie za jego pomocą zadajemy obrażenia wrogom.
Resident Evil 2 Remake i Resident Evil 3
Gry o zombie z serii Resident Evil to prawdziwa klasyka gatunku survival horror. Pełnoprawne remaki RE 2 i RE 3 wydane w ostatnich latach okazały się wyśmienitymi produkcjami, oddającymi w pełni klimat oryginałów, wprowadzając przy okazji sporo mechanicznych usprawnień. Dzięki dostosowaniu produkcji do wymagań obecnych graczy seria zdobyła sporo nowych fanów. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji przemierzać Raccoon City, obie dla wielu najlepsze gry horror z cyklu dostępne są w całkiem dobrej cenie.
Resident Evil 4 Remake
Kolejne już odświeżenie kultowego survival horroru z 2005 roku. Twórcy zadbali nie tylko o wprowadzenie graficznych poprawek, ale też usprawnili sterowanie i rozbudowali wątki fabularne. Główny wątek pozostał przy tym niezmieniony, więc ponownie wcielamy się w Leona S. Kennedy’ego, który stanął przed zadaniem ocalenia córki prezydenta. I choć w najnowszej wersji zabrakło niektórych trybów oryginału, trzeba przyznać, że właśnie w taki sposób powinno tworzyć się remake klasyków. Capcom, robisz to naprawdę dobrze!
Resident Evil 7: Biohazard i Resident Evil Village
Coś dla tych bardziej odważnych, a także tych nieco bardziej przestraszonych graczy. Ci pierwsi powinni sięgnąć po Resident Evil 7: Biohazard. Powrót do korzeni serii okazał się strzałem w dziesiątkę. Eksplorowanie starej rezydencji na odludziu, będąc praktycznie bezbronnym, wywołuje sporo emocji. Resident Evil Village, z akcją umieszczoną w zapomnianej rumuńskiej wiosce, jest już nieco bardziej przystępny. Niestety, rozpoczęcie zabawy od najnowszej części nie wchodzi w grę, bo historia opowiadana w Resident Evil 8 jest kontynuacją zdarzeń z siódemki. Jeśli nie macie tyle odwagi, by zmierzyć się z szaloną rodzinką, musicie zmusić się przynajmniej do tego, by przeczytać lub obejrzeć streszczenie fabuły.
Silent Hill 2 Remake
Polacy stanęli na wysokości zadania! Choć przed premierą SIlent Hill 2 Remake słychać było wiele krytycznych głosów, a pierwsze materiały z gry nie napawały optymizmem, ostatecznie Bloober dostarczył nam kawał dobrej produkcji. Psychologiczny survival horror z 2001 roku został przepisany od nowa na nowy silnik – Unreal Engine 5, przez co całość wygląda teraz naprawdę fenomenalnie. Najważniejsze jest jednak to, że twórcom udało się doskonale oddać specyficzny klimat produkcji, a do tego zgrabnie odwzorowali całą symbolikę poszczególnych scen, osób i dialogów, czyli to wszystko, co czyni Silent Hill 2 grą ponadczasową. Nawet najwięksi fani marki uznali, że krakowskie studio spisało się na medal.
The Callisto Protocol
Choć początkowo oczekiwaliśmy, że The Callisto Protocol będzie takim Dead Space 4, rzeczywistość okazała się zgoła inna. Im bliżej premiery tym pojawiało się coraz więcej różnic pomiędzy survival horrorem od Striking Distance, a serią tworzoną przez EA. Premiera nie okazała się do końca udana, a gra zebrała mieszane opinie. Jedni byli zachwyceni, inni wręcz przeciwnie. Z jednej strony wyśmienita atmosfera, z drugiej niedopracowanie. Nie brakowało też sfrustrowanych głosów osób, które oczekiwały po prostu kolejnego Dead Space. Jeśli macie ochotę sięgnąć po tę pozycję, raczej nie będziecie zawiedzeni. Potraktujcie ją jednak jak zupełnie nową grę, nie starając się szukać wszędzie nawiązań do DS.
The Dark Pictures Anthology
The Dark Pictures Anthology to seria, w ramach której sprawdzimy aktualnie cztery gry na Halloween. W filmowe przygodówki utrzymane w klimatach horroru można grać niezależnie od siebie, wydarzenia w każdej z części nie są bowiem ze sobą w żaden sposób powiązane. Rozpoczynające cykl Man of Medan opowiada o badaniach wraku zatopionego samolotu z okresu drugiej wojny światowej. Little Hope natomiast rozgrywa się w małym, opuszczonym miasteczku. Gameplay wymaga od gracza podejmowania trudnych wyborów, od których zależeć będzie nie tylko przebieg danej opowieści, ale i życie bohaterów. Nie brakuje też prostych elementów zręcznościowych i zagadek logicznych.
The Evil Within 2
The Evil Within 2 to kontynuacja świetnie przyjętego survival horroru z 2014 roku. Głównym bohaterem gry jest detektyw, poszukujący zaginionej córki. Tropy prowadzą go do miasteczka Union. Spokojna mieścina stała się miejscem przywołania pełnej niebezpieczeństw alternatywnej rzeczywistości. Produkcja gwarantuje sporo swobody w eliminowaniu wrogów, choć zazwyczaj najlepszym rozwiązaniem jest ucieczka. Amunicji jest tu bowiem jak na lekarstwo. W przeciwieństwie do tego, co oferował pierwowzór, w The Evil Within 2 pojawiają się otwarte lokacje, wypełnione aktywnościami pobocznymi.
The Medium
Jedna z najnowszych produkcji krakowskiego Bloober Team wyróżnia się na tle innych unikalną mechaniką. Przez sporą część zabawy ekran podzielony jest bowiem na dwie części, z których jedna obrazuje świat rzeczywisty, druga – duchowy. Bohaterka The Medium dysponuje umiejętnością opuszczania ciała i przenoszenia się pomiędzy wymiarami, co często wykorzystywane jest do rozwiązywania zagadek i otwierania przejść niedostępnych z poziomu zwykłego świata. Fani gatunku z pewnością docenią ścieżkę dźwiękową skomponowaną przez znanego chociażby z pracy nad serią Silent Hill Akirę Yamaoka.
The Outlast Trials
Trzecia odsłona serii Outlast zadebiutowała w maju 2023 roku w fazie Early Access. Podobnie jak poprzedniczki jest to gra z gatunku survival horror, choć tym razem mamy do czynienia z tytułem nastawionym na kooperację. Akcja produkcji osadzona została w okresie zimnej wojny, w tajnym laboratorium, w którym przeprowadzane są eksperymenty na ludziach. Zadaniem grających jest ucieczka z zamieszkałej przez rozmaite bestie, potwory i nie mniej groźnych ludzi, placówki.
The Quarry
The Quarry oferuje nowoczesne podejście do klasycznego horroru. Grupa nastoletnich przyjaciół, którzy pracują jako wychowawcy na obozie, postanawia urządzić przyjęcie w ostatni dzień lata. Ponieważ wszyscy inni opuścili już to miejsce, są przekonani, że czeka ich świetna zabawa. Nie wiedzą, że otaczające lasy są pełne nadprzyrodzonych stworzeń i bezwzględnych mieszkańców. Jak na duchowego następcę wysoko ocenianego Until Dawn, gry łączy wiele podobieństw. Wybory gracza mogą znacząco wpłynąć na fabułę, w szczególności na to, kto faktycznie przeżyje. Cała grupa dziewięciorga nastolatków może przeżyć lub umrzeć w zależności od podjętych decyzji.
SOMA
Jak nie kosmos, to odmęty oceanu. Akcja SOMA rozgrywa się w głębinach Oceanu Atlantyckiego, a dokładniej w umieszczonym na dnie ośrodku badawczym PATHOS-II. Zamiast standardowej gry o zombie lub innych potworach, twórcy postawili na nieco inne straszaki. W roli głównych oponentów pojawiają się kierowane przez sztuczną inteligencję roboty, podwodne stwory i szaleni naukowcy, a raczej to, co z nich zostało. Przed niebezpieczeństwem można jedynie uciekać lub się chować, bohater jest bowiem całkowicie bezbronny.
Najbardziej oczekiwane gry horrory w 2024 i 2025 r.
Przyszłość mieni się w bardzo jasnych (choć, skoro mowa o horrorach, to może lepiej brzmiałoby „ciemnych”?) barwach. Bloober Team ma w zanadrzu jeszcze kilka tytułów, a patrząc na to, że za każdym razem podnoszą nieco poprzeczkę, czego efektem są najlepsze horrory gry… Sami twórcy zapowiadają, że teraz chcą skupić się na produkcjach z większą ilością akcji, aspirujących do miana AAA i Silent Hill 2 Remake pokazał, że jest to jak najbardziej możliwe. Czekamy też na kolejne gry o zombie. Może w końcu pojawi się coś konkretnego na temat State of Decay 3 albo druga odsłona They Are Billions! Nie można też zapominać o krajach dalekiego Wschodu. Japońskie horrory już od wielu lat pokazują, że potrafią przerazić, dlatego też z niecierpliwością czekamy na kolejne pozycje od Capcomu czy też Konami.
Cronos: The New Dawn
Skoro już wspomnieliśmy o Blooberze, pora porozmawiać sobie chwilę na temat ich świeżo zapowiedzianej gry. Cronos: The New Dawn to trzecioosobowy survival horror, opowiadający o podróżach w czasie. Kierując krokami Podróżnika, zwiedzimy zarówno światy odległej przyszłości, jak i Polskę z lat 80. XX wieku. Naszym zadaniem będzie odnalezienie kluczowych osób z przeszłości, które zginęły w czasie Apokalipsy. Na drodze staną nam jednak bestie rodem z koszmaru. Premiera zaplanowana jest na 2025 r.
OD: A Hideo Kojima Game
Jeśli po wielu godzinach spędzonych w postapokaliptycznej Ameryce wciąż nie wiecie, o co chodzi w Death Stranding, OD prawdopodobnie będzie dla Was jeszcze większym wyzwaniem. Sam Hideo Kojima potwierdza, że będzie to produkcja dziwna i niekonwencjonalna, która ma wyprzedzać swoje czasy. Gra powstaje we współpracy z Xbox Game Studios i zrobi użytek z technologii grania w chmurze Microsoftu. Miejmy tylko nadzieję, że całość wyjdzie strawnie, a wizja artystyczna nie przesłoni grywalności OD: A Hideo Kojima Game. Data premiery pozostaje nieznana.
Holstin
Polski gamedev nie spoczywa na laurach. Założone w 2017 roku studio SONKA początkowo zajmowało się tworzeniem konwersji na Nintendo Switch, a już niebawem zagramy w ich pierwszą autorską pozycję, jaką jest retro survival horror nazwany Holstin. Akcja gry osadzona została w naszym pięknym kraju, w roku 1992, otrzymamy możliwość eksplorowania niewielkiego miasteczka w okolicach Olsztyna. W wyniku katastrofy mieścinka została zalana żyjącą mazią, która pochłania wszystko, co znajdzie się na jej drodze. Jakby tego było mało, na ulicach grasują potwory. No ale czego nie robi się, aby znaleźć zaginionego przyjaciela. Jednym z wyróżników opisywanego tytułu jest zmiana perspektywy. Świat obserwujemy w widoku izometrycznym, ale w trakcie walki, gdy bohater wyceluje z dzierżonej przez siebie giwery, przez moment mamy okazję ostrzeliwać przeciwników, patrząc na nich „z trzeciej osoby”. Holstin oferuje darmowe demo na Steamie, dlatego też, jeśli chcecie zobaczyć „z czym to się je”, możecie sami rzucić okiem.
Silent Hill F
Silent Hill F pozostaje na razie wielką niewiadomą. Choć po raz pierwszy usłyszeliśmy o tej produkcji blisko dwa lata temu, Konami dotąd nie zdecydowało się ujawnić żadnych nowych szczegółów na jej temat. Z udostępnionych dotychczas materiałów wynika tylko, że będzie to pierwsza odsłona serii, której akcja osadzona zostanie Japonii, w latach 60. ubiegłego wieku. Za scenariusz odpowiada Ryukishi07, autor wielu visial novelek (znany przede wszystkim z cyklu When They Cry), a grę stworzy studio NeoBards Entertainment.. To wszystko, co na razie usłyszeliśmy, a o tym, jaka jest data premiery Silent Hill F zapewne nie wiedzą jeszcze nawet sami twórcy.
Slitterhead
Slitterhead to nowa gra jednego z ojców serii Silent Hill – Keichiro Toyamy. Jak widać, mimo upływu lat nie porzucił on swojego upodobania do strasznych produkcji. Warto jednak zaznaczyć, że nacisk na horror będzie tu nieco mniejszy, twórcy szykują dla nas bowiem przede wszystkim akcyjniaka. Co nie oznacza, że nie znajdziemy tu żadnych przerażających elementów. Rozgrywka będzie skupiała się głównie na walce z obrzydliwymi stworami. W trakcie zabawy wcielimy się w Hyoki – istotę pozbawioną fizycznej formy i pamięci, której jedynym celem jest eliminacja tytułowych Slitterheadów – bestii ukrywających się pod postaciami ludzi.
Little Nightmares III
Co prawda Tarsier zrezygnowało z dalszego rozwoju marki Little Nightmares, jednak okazało się, że nie oznacza to, że w nasze ręce nie trafi kolejna odsłona małych koszmarków. Za trójeczkę odpowiadają znani fanom gatunku deweloperzy z Supermassive Games. Tytuł postawi na zabawę w trybie kooperacji, jednak fani samotnego grania nie będą stali na straconej pozycji. W singlu kontrolę nad jednym z dwójki rodzeństwa przejmie sztuczna inteligencja.
The Dark Pictures Anthology: Directive 8020
O The Dark Pictures Anthology: Directive 8020 nie wiemy na razie zbyt wiele. Ba, gra nie otrzymała nawet pełnej oficjalnej prezentacji. Jedyny teaser pojawił się bowiem po napisach końcowych The Devil In Me – ostatniej z części pierwszego sezonu antologii survival horrorów od Supermassive Games. Na pewno należy przygotować się na małą zmianę klimatu. Po opuszczonych zamkach, okrętach czy podziemiach tym razem trafimy w przyszłość, na statek kosmiczny zmierzający w stronę odległej planety.
Trzeba przyznać, że nie możemy się już doczekać nadchodzących gier. Najbliżej nas jest premiera Slitterhead, które może okazać się całkiem fajną produkcją AA. Łowcy, jakie są Wasze ulubione gry horrory? Sięgacie po produkcje, które wywołują gęsią skórkę czy też raczej trzymacie się od nich z daleka? 🙂
Pozostałe wpisy prezentujące gry horrory
– Najlepsze kooperacyjne gry survival horror. Oto najstraszniejsze produkcje z trybem multiplayer