Mutant Year Zero Road to Eden Deluxe Edition na Switcha za ok. 129 zł z wysyłką do Polski w Amazonie FR
Mutant Year Zero Road to Eden Deluxe Edition (Switch) – EUR 29,67 (129,36 zł)
Podana cena uwzględnia wysyłkę do Polski i podatek.
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
Pogralem troche ale jakos mnie nie wciagnela. Taka gra jednej sztuczki i do tego zmudna
W sumie cieszę się, że Epic dał za darmo bo mam podobne zdanie. Pograłem parę godzin i dałem sobie spokój. Nie dla mnie.
Mi się podobała, przeszedłem do końca. Może i troche żmudna ale klimat ciekawy. Grałem na PC.
Pewnie sie odbiles od gry, bo na poczatku jest trudno.
Raczej nie. Doszedłem do momentu gdzie miałem 3 członków z 3 cichymi broniami, więc większość walek to dość nudne zakraść się jak najbliżej i odstrzelić jak najwięcej po cichu. Ale jakoś to takie żmudne i bezcelowe. Jak nie ma więcej niż 6 przeciwników to walka jest dość prosta. Zakradasz się do 1,2 po cichu. Zabijasz. Zakradasz się do do kolejnych 3 zabijasz 2-3 – zależnie od siły broni i wytrzymałości przeciwnika. Zostaje ci 1-2 do pokonania. Żadne wyzwanie. Stareńkie Silent Storm dawało radochę jak się przebijałeś karabinem maszynowym przez sufit i 2 ściany i zabijałeś przeciwnika. Mutant to jak picie piwa z przyjacielem w depresji – niby to piwo ale picie na smutno już nie.
Gra jest fajna, fabuła wciąga niestety na switcha jest skopane sterowanie nie warto!