Dark Souls: Remastered na Switcha za 129,90 zł w Muve
5% zwrotu do wykorzystania w kolejnych zamówieniach.
Dark Souls: Remastered (Switch) – 129,90 zł (+ 6,50 zł zwrotu)
Darmowa wysyłka do kiosków Ruchu. Premiera wydania jest zaplanowana na najbliższy piątek.
O autorze
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
Ten dziwny moment, kiedy wersja na switcha jest tańsza niż na pc ;o
A tak pozatym Soulsy dobra gra pytanie ino jak się sprzeda na konsoli firmy kojarzącej się cażualami grami i platformówkami :>
https://uploads.disquscdn.com/images/03cc506928c368dda4af373da7f58f6a69aea748c684b5676e9ede5ca84267c0.jpg
Ta, caualowe gierkie… szczególnie takie jak Super Mario Odyssey… ta, dla casuali… aha…
Nie powiedziałbym. Switch jest obecnie wręcz oblegany przez przeróżne gry, od prostych indyków, przez casualowe platformery, a na pełnowymiarowych grach AAA kończąc. To już nie WiiU, w przypadku którego Nintendo z całych sił starało się koncentrować na „rodzinnym” graniu (co zresztą skończyło się katastrofą sprzedażową).
Nintendo tą polityk stosuje od samego początku (od czasów NES’a). Na GC starał się to zmienić (co było widać skutki wliczając też powód nieprzemyślanego nośnika), ale na Wii znów pełna parą poszedł w casualowe gierki dla całej rodziny, która dalej prowadził na Wii U.
To moje osobiste zdanie, ale na słabość tej konsolki wiele czynników się złożyło, ale na pewno nie target graczy (co starsze konsole już zdążyły pokazywać).
Ale zobacz, co teraz jest motorem napędowym Switcha – synergia między rdzennymi grami od Nintendo (fenomenalna Zelda, świetny Marian) i tym, że popularność platformy przełożyła się na zainteresowanie zewnętrznych wydawców, dzięki czemu na Switchu po prostu jest w co sensownie pograć (zarówno gry indie, jak i AAA).
Ja widzę 137,90 zł u siebie
Chyba jedyna wersja warta kupowania z racji mobilności. Ja byłem głupi i kupiłem na PC.
Czemu uważasz, że to była zła decyzja?
Uprzedzam, że do gry przez sieć w przypadku tej gry również wymagana jest aktywna subskrypcja nintendo online
Tak, masz rację. Na szczęście ta gra daje równie dużo frajdy, gdy gra się offline.