X-COM: UFO Defense za darmo w Humble Store

X-COM: UFO Defense – za darmo

Oferta potrwa 48 godzin.

Sklepy:
O autorze
Założyciel serwisu

Naczelny Łowca. Miłośnik wyszukiwania okazji i kolekcjonowania. Wciąż nie może odżałować 100 złotych wydanych na swoją pierwszą pudełkową grę, Bloodrayne, która pół roku później została dodatkiem do czasopisma. Od tamtego czasu nie przepłacił za gry ani złotówki, a jego pasja…

Czytaj więcej
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "X-COM: UFO Defense za darmo w Humble Store"

  1. Hah!
    Remake starego dobrego MICROPROSE UFO enemy unknown
    BRAC!!!! nawet nie marudzic. Best turowa strategia EVER!

      1. On ma na myśli, żeby brać remake tej gry z 2012, zrobiony przez firaxis.

        1. Wątpię. Wtedy powiedziałby XCOM Enemy Unknown, a nie UFO: Enemy Unknown, które jest po prostu innym tytułem X-COM: UFO Defense (w tamtych czasach gry miały kilka tytułów w zależności od krajów, w których je sprzedawano)

    1. kart nie ma, co tu brać 😛
      P.S.
      mam cały pakiet X-COM, chyba z Humbla, inna sprawa, że żadnego jeszcze nie odpaliłem

      1. Stare dodawane były do preorder’ów Bureau w niektórych sklepach. Przynajmniej ja mam je z tego źródła 🙂

        1. nie kupowałem premierowo, przedpremierowo, krótko po premierowo żadnej gry od ponad 10 lat 😛 (indyków nie liczę, bo te trafiają do bundli tydzień po premierze w ekstremalnych przypadkach :P) więc byłem pewien co do bundla, półpewien co do humbla. teraz już jestem pewien – Humble Firaxis Bundle tier 1+2, czyli cały XCOM1 + X-COM Complete + Civki … tak, nie miałem nic z tej listy, poza dawno ograną Civką III od „bliżej mi nieznanego kumpla z sieci PiTuPitu” 😀

    2. To dwa różne tytuły tej samej gry. X-COM: Ufo Defense to tytuł amerykański. Europejski tytuł gry to UFO: Enemy Unknown.

  2. Ja to tu tylko zostawię

    You must redeem your free X-COM: UFO Defense key by 10AM Pacific on Wednesday, February 15, 2017!
    Immediately after 10AM Pacific on February 15, the code will magically
    vanish as if it were just a figment of your imagination, leaving this
    cryptic message behind in its wake.

      1. Wiem, ale zaraz i tak ktoś będzie narzekał, że mu klucze z poprzednich givewayów wygasły, bo nie wiedział ;).

        1. pewnie masz rację 🙂 ja nie marudzę, jak w standardowych givełejach (tych społecznościówkach gleamowych) dostaję duplikaty … ale co tu marudzić, jak to tylko dla kart się bierze i szanse, że się zagra w taki rozdawany tytuł są bliskie zeru. akurat co innego taki X-Com, jak przyjdzie mi w końcu chęć, to może wszystkie po kolei po razie zaliczę 🙂

    1. 2 tygodnie z hakiem to i tak spory czas dla biznesmajstrów, żeby to opylić za 2 zeta

      1. jakie 2 tygodnie- 2 dni trwa ta oferta.Swoja droga moliby dorzucic terror from the deep bo nie mam 🙂

  3. Az przy okazji zauwazylem ze dwie poprzednie gry ktore rozdawali stracilem przez nieodebranie klucza w terminie, ups.

  4. Szkoda, że nie mają kart 🙂 Biorę, bo dają, ale tak naprawdę mam nadzieję na karty w przyszłości 😀

  5. Gorąco polecam odpalić z OpenXComem, który wprowadza masę bajerów opcjonalnych, które można wyłączyć lub zostawić jak jest (brak PSI, nocnych misji i terrorów), wyższe rozdziałki, grę w oknie etc. ale i tak trzeba ogarniać by przetrwać.
    Dodatkowo XPirateZ – gołe babki, piraci, mutanty i masa humoru.

    1. Nie czaję jak można grać w UFO bez PSI, nocnych misji czy Terrorów? To jak by wyciąć z np. Diablo możliwość pokonania każdego bossa albo lootowania pokonanych (taki głupi przykład) ..?! Aczkolwiek wyższe rozdziałki czy inne dodatkowe bajery nie psujące zabawy zawsze na TAK.

      1. Zwłaszcza, że większość nocnych misji staje się dziennymi jak poczekasz kilka godzin.

      1. nie, u naszych piratek, nadal ludzie ale przypakowane jak baby ze ślunska czy inne NRDowskie pływaczki…

  6. ja właśnie tak myślę, że jak się do tego zbiorę, to odpalę jedną po drugiej, rozegram kampanię i tyle (zakładam, że jest tam tylko jedna kampania, choć może się mylę 🙂 ) dobre tytuły warto zawsze wypróbować, szczególnie, że mnie stare gry od razu nie odrzucają, o ile faktycznie były grywalne 🙂 inna rzecz, że kiedyś interfejsy bywały naprawdę toporne w porównaniu do tego co mamy teraz … choć nie, do tego co było jeszcze kilka lat temu, teraz zmierzamy do NoUI, czyli brak jakiegokolwiek interfejsu, bo będzie zbyt skomplikowane dla typowego zjadacza hamburgerów zza oceanu, tylko A B X O 😀

  7. ładny wywód 🙂 też jestem z podobnej epoki – Atari 65XE, czyli chyba bezpośredni konkurent dla C64 i muszę przyznać, że mam sentyment do tamtych gier – emulator zawsze gdzieś na kompie leży 🙂
    a co do grafiki – to ta cała pogoń za super detalami psuje nie tylko te gatunki gier – czytałem opis Project CARS, przy okazji wczorajszego bundla. Grę miałem od dawna na łiszliście, ale zacząłem wczoraj czytać komentarze i trochę zwątpiłem – graficznie gra oczywiście wymiata, ten element każdy wychwala, ale … sterowanie – absolutna porażka, czy to klawiatura, czy to pad. Nie wiem, sam ocenię, bo po ponad 2 godzinach walki z sobą, wziąłem tego bundla, ale trochę to jest dołujące, że pogoń za efektami i VR sprawia, że gry w sumie przestają być grywalne.

    1. gra ma być kolorowa, ładna, śliczna 4khdkosmos, być obsługiwana kolorowego menu kontekstowego i… poza tym do dolnych plecków. niestety, tak to dziś wygląda :/ ale cieszy mnie renesans pewnych gatunków. mamy PoE, Tormenta i parę innych cRPG, znów można prowadzić oddziały X Com i nawet daje się w to grać, odświeżono Master of Orion… to ostatnie podobno tak sobie się udało, ale Paradox też działa na tym polu, więc w ciągu najbliższych lat może być dużo lepiej.

      ps. no bez jaj… Atari nie stanowiło konkurencji dal C64 //joke 😛

      1. to co, może Spectrum? i co tam jeszcze było, Amstrad?
        z racji pierwszeństwa na rynku faktycznie – Spektrumienka, ale Atari pojawiło się chyba niewiele później (800XL, moje faktycznie było znacznie później 😛 ale akurat w naszym kraju było popularne)

        1. to było żartobliwe nawiązanie do tej ówczesnej wojny fanboy’ów 😉 ten sprzęt stał się w miarę popularny kiedy już w Europie Zachodniej był koniec epoki 8bit. cała ta wojenka wyglądała jak bitwa o to, która marka czarno-białych odbiorników tv jest lepsza 😉 a pierwszy i tak był IBM PC XT. dopiero kiedy ludzie pracujący nad tym sprzętem porozchodzili się i pozakładali inne firmy, ale mniejsza o moje czepialstwo czepialstwo 😉
          na C64 miałem emulator ZX Spectrum i uczyłem się Basic z książki do Spectrum 😀 pod pewnymi względami był nawet fajniejszy od tego z Commody ;]

        2. O.O emaulatora ZX na C64? masakra
          i tak, masz rację, wojna była, sam bym stanął po stonie „góry Fuji” i tak, już wtedy nie miała ona sensu, a trwa do dziś 😀