
Wyprzedaż skinów CS:GO w Kinguinie
Ceny z kodem zniżkowym LOWCYGIER i bez uwzględnienia Kinguin Buyer Protection.
G2 Esports Premium CS:GO Case – 41,23 zł
CS:GO Malmö Masters Case – 41,23 zł
CS:GO Nordic Case – 2,85 zł
CS:GO SkinJoker.com Case – 2,85 zł
CS:GO 1 Premium Random Skin | Kinguin Case – 6,57 zł
❤ Łowcy Gier CS:GO Skin Case – 20,60 zł
Intel Extreme Masters CS:GO Skin Case – 37,11 zł
Legendary Eagle Master Knife Skin | Kinguin Case – 454,04 zł
i inne
Do ostatecznej ceny dochodzi jeszcze opłata za płatność (najkorzystniej wybrać PayU)
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
Wziąłem dla beki Łowcy Gier CS:GO Skin Case i dostałem – AK-47 | Orbit wz. 01 FT – cena kupna na steamie 5 Euro – koniec końców wyszedłem mniej więcej na 0 – a to i tak dobrze przy tych skrzynkach 🙂
A co takiego bekowego w naszej skrzynce CS:GO? 😀
właśnie chciałem się przekonać – byłem pewien że dostanę jakieś AK-47 safari mesh za 14 centów 🙂
Kinguin to ty zostaw spokoju 😛 Ich skrzynki są super, ze skrzynki za 3 zł (nordic) lecą skiny po 2 euro
taaaa – kupiłem też i jedną nordic to dostałem katakumby ft za 15 centów xD
Jak te skrzynki działają? Kupuję, dostaję i otwieram, czy tak jak skrzynki z gry wymagają klucza?
kupujesz i podajesz trade url do swojego konta, przychodzi oferta wymiany z wylosowanym skinem.
Dzięki za wyjaśnienie!
Tyle co tych skrzynek już naotwierałem to mogę szczerze powiedzieć, że jest to tragedia. Z 1 skrzynki na 30 coś się zarobi, z 5 na 30 się zwróci, z pozostałych się straci. Kosy to tam mają chyba szansę 0.000001% o ile w ogóle 😀 (czytaj ktokolwiek widział ktokolwiek wie). Ogólnie wszystkie te skrzynki są słabe niestety =/
Skin do noża za 4,5 stówy… Matko z córką… Gimby kupią pewnie, bo szpan będzie na przerwach.
Co tam 4.5 stówy… przecież to rodzice (nieświadomie) płacą, a nie oni.
Bo to na pewno kupują 10 letnie dzieci, a nie stare konie, które nie wiedzą co zrobić z pieniędzmi…
Oczywiście, że kupią. Tak samo wszystkie te obj*bane LEDami peryferia komputerowe mają się dobrze, bo ludzie chcąc być „pro” i mieć szacunek ulicy je masowo kupują. Jest popyt, jest podaż, biznes się kręci.
Że wut? A co ty masz do LED w komputerach? Ktoś chce mieć ładną, estetyczną obudowę, która będzie jednocześnie jego lampką na biurku – co w tym złego? Klawiatura z podświetleniem dla kogoś, kto lubi grać o 1:00 w nocy i nie widzi klawiszy – co w tym też złego?
Jak nie widzę klawiszy włączam lampkę
Jest pewna subtelna różnica pomiędzy „oświetleniem” i „byciem obj*banym”.
450 złotych? Ładne skiny ze stattrakiem na zewnętrznych stronach można za 160-250 pln zgarnąć. Bez losowania. Zwyczajny zakup. Trzeba mieć naprawdę za dużo kasy i za mało oleju w głowie, by kupować droższe skrzynki z losowym skinem 😀