Promocja na Torchlight

Torchlight następną darmową grą w Epic Games Store

Następną grą w ramach promocyjnego rozdawnictwa w Epic Games Store będzie Torchlight. Gra zostanie udostępniona za darmo w dniach 11 – 18 lipca.

Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Torchlight następną darmową grą w Epic Games Store"

  1. o to grubo gra ma juz chyba 10 lat choc jest niezla, ale dwojka lepsza

    1. pewnie będzie i dwójka, ale zacząć trzeba od jedynki 🙂

  2. tak myslalem, że kiedys torchlight i tu trafi ale liczyłem na dwojke

    1. Torchlight i Torchlight 2 są za darmo* w Humble Trove i były rozdawane na Alienware Arena za darmo jakiś rok temu xd

      1. jedynke przeszedlem niedlugo po premierze te X lat temu, a dwojke przechodze od okolo roku z duzymi przerwami, bardziej mi chodzilo o darmową kopie dwojki po wspolne granie ze znajomymi ktorzy nie mają tej gry jeszcze

  3. (Nie)miłą niespodziankę będzie mieć osoba, która jednym z argumentów za Epickiem napisała, że „w przeciwieństwie do Gjebena rozdają chociaż nowe gry”.

    1. Poza tym nie liczy się to, czy coś jest stare, czy nowe. Jak ktoś gra tylko w nowe gry, mógłby w ogóle nie grać.

  4. Takimi grami tylko sobie psują PR. Ubisoft chybcikiem uciekł ze Steama i jest takim super kumplem Epica, a nic od siebie nie dali. Nie licząc 3-letniego Watch Dogs 2 w okazyjnej cenie 249 zł.

    1. Dając za darmo dobre gry robią sobie czarny PR? Oczywiście że każdy by chciał żeby to były tylko nowe gry AAA, ale oni dajuą gry co tydzień a nie co miesiąc.

      Skoro można je sprzedawać normalnie w sklepie, to czemu nie można ich dawać za darmo?

      Wam kompletnie się w tyłkach poprzewracało.

      1. Sugerujesz, że nie ma żadnych gier pomiędzy Cyberpunk 2077 a grą którą sprzedawali za 0.01$ w 2012 roku? Nie ma kilkuletnich AAA, nie ma nowszych i lepszych indyków?

        1. Sugerujesz, że mamy 2012 i Torchlight (bo pewnie o tej mowa) chodzi po 0,01$?
          Ja go mam od dość dawna na liście życzeń i albo było coś ciekawszego, albo niewystarczająco tanio, a w tamtych latach nie łowiłem tanich gier. Podejrzewam, że większość graczy nie kupiło sobie tej gry w takiej cenie w 2012 roku, chyba że masz jakieś inne dane?

        2. Bardzo ciekawe, że masz na liście życzeń grę z 2009 roku, a w 2012 (0.01$ na Humble) i 2014 (za darmo na GOGu) „nie łowiłeś tanich gier”. Dodatkowo w ostatnich latach nie kupiłeś Humble Monthly (Torchlight jest w Humble Trove). Wyczuwam bullsh1t na kilometr.

        3. Nawet nie wspominając, że „jedynka” była dodawana nawet do magazynu cdaction jakieś pięć lat temu jak nie więcej, a „dwójka”, która jest uznawana za o wiele bardziej rozbudowaną grę chodzi nawet w cenie 6 złotych.

        4. Wyczuwasz co chcesz wyczuć. Nie łowiłem gier, bo miałem inne zajęcia (praca), nawet nie wiedziałem o promocjach, bo się wówczas tym nie interesowałem, zacząłem interesować się darmówkami od lipca 2016. Pierwszą gra na Steam było Skyrim (2011, tuż po premierze), potem wybiórczo z CD-Action a pierwszymi kupionymi w keyshopie dopiero:
          – Victor Vran
          – Risen 2
          – Enclave
          – The Incredible Adventures of Van Helsing: Final Cut
          Data 2017.11.19

          Nie pamiętam kiedy dokładnie kupiłem pierwszą grę na Steam poprzez Steam, ale był to na pewno 2018.
          Nie kupuje Humbla a co najwyżej wybrane gry z niego w keyshopach i mam to gdzieś że wynosi drożej, bo nie sprzedaje niczego, bo czas to pieniądz więc szkoda mi na to czasu. Wyczuwasz to, co podtrzymuje Twoją argumentację, ale ona w moim przypadku nie ma nic, absolutnie nic wspólnego z prawdą. Masz swoje zainteresowania i wiedzę, stąd postrzegasz ją jako logiczną jednocześnie odcinając się od logiki…którą kieruje się większość osób, bo mieli i/lub mają inne zainteresowania.
          Niepotrzebnie zaczynasz wojować – robisz z siebie kogoś zupełnie niemądrego i czuć to na milę :]

          Od roku 2012 kilkadziesiąt milionów młodych osób przestało być np dziećmi, lub też są nimi nadal, ale mają jakąś finansową samodzielność, tudzież są jak najbardziej dorośli a zmienili zainteresowania (jak ja). Serio, nie wiem jak inaczej rozjaśnić Ci w umyśle ten Twój bullshit. W każdym razie bardziej starać się nie będę, bo nic na tym nie zarobię.

        5. Czyli kiedyś pracowałeś i nie miałeś czasu, teraz nie pracujesz (skoro masz czas) i za zarobione kiedyś pieniądze kupujesz gry na które kiedyś cię nie było stać. Ale jednocześnie czas to pieniądz – czyli w sumie po co grać skoro to zajmuje czas? Chyba się zgubiłem. Ja prosty człowiek jestem – zarabiam i kupuję gierki za zarobione pieniądze. Jakoś godzę ze sobą te dwie rzeczy 🙂

        6. Posługujesz się kłamstwem, aby?
          Nie, wyraźnie napisałem, że zmieniłem zainteresowania, co w tym jest niejasne? Brniesz w kolejne bullshity, z których już nie poradzisz się wyplątać. Miłego zwiedzania tej Twojej planety bullshitów pełnej Twojej wyobraźni, bo to Twoja jedyna argumentacja.

    2. Dobre. Za pieniądze Epica Ubi piecze dwie pieczenie na jednym ogniu – nie sprzedaje nowości na steamie, a że nikt normalny nie kupuje ich na Epicu (choćby z prostego powodu – dzięki Club Points w Uplayu jest 20% taniej), to sprzedaje więcej bezpośrednio u siebie. Tacy to „super kumple”. Nikt na tych rozdawnictwach nie daje niczego od siebie, za wszystkie płaci Epic i go zwyczajnie nie stać na taki prezent – każda z gier Ubisoftu które mają w katalogu kosztowałaby ich pewnie więcej niż wszystkie dotąd rozdane razem wzięte.

      A Watch Dogs 2 wszędzie kosztuje 250 zł, więc co w tym dziwnego? Gry nie muszą tanieć na stałe, w cyfrowej dystrybucji wystarczy żeby wpadały na promocje, a WD2 Gold można co chwilę na nich dostać za 30 zł.

      1. ” Watch Dogs 2 wszędzie kosztuje 250 zł, ”
        ” WD2 Gold można co chwilę na Uplayu dostać za 30 zł.”
        wybierz jedno

        1. Wersja dla tłumoków: Watch Dogs 2 ma wszędzie bazową cenę 250 zł. Watch Dogs 2 Gold co chwila trafia na promocje i na Uplayu przy wykorzystaniu dodatkowej zniżki za Club Points można go wtedy kupić za niecałe 30 zł.

  5. Sprawdzić warto- świetna gra. Ale dwójka jest dużo lepsza i ją gorąco polecam. Wciąż jeden z topowych singlowych hns arpg.

  6. Torchlight było chyba bardzo dawno temu za darmo na gogu bo mam je a nigdy nie kupowałem ani 1 ani 2

    1. Torchlight była baaaaaaardzo dawno temu, mam tylko część 2, chętnie ogram jedynkę

      1. Jedynka jest w sumie w porządku, ale między nią a TL2 jest przepaść jeśli chodzi o zawartość. Ot kilka poziomów podziemi aż do finałowego bossa a potem zostaje już tylko „tryb nieskończony”, czyli to samo tylko do znudzenia. Ale przez pierwsze 5-10 h gra się całkiem przyjemnie.

  7. Przyszedłem tylko na komentarze ludzi, którzy narzekają na DARMOWE GRY CO TYDZIEŃ od nie ich ukochanego serwisu.

    1. Przyszedłem tylko na komentarze ludzi, którzy narzekają na komentarze innych ludzi, nie zawiodłem się 🙂

      1. No to „ić jush”. Uznajmy, że byłeś „przejazdem”.

      2. Jestem tutaj tylko że względu na komentarz który narzeka na mój komentarz odnośnie komentarzy. Tego mogłem się spodziewać, że znajdzie się taki troll. Pozdrawiam.

        1. Przepraszam, że zraniłem Twoje delikatne wrażliwe serduszko. Miłego wieczoru 🙂

        2. Ok, już się podpisałeś. Mam nadzieję że koledzy widzieli. Możesz już sobie iść.

        3. No już, już nie gniewaj się, zrobiłem dokładnie to co Ty i poczułeś się urażony? Zastanawiające prawda?

        4. Nie, nie zrobiłeś dokładnie tego co ja i nie masz co się usprawiedliwiać, nie jestesmy w szkole. W Internecie nie czuje urazy, za stary na to jestem.

  8. Tyle czasu sie wzbraniałem ale mnie przekonali Torchlightem 😀

    1. I jak się okazuje ten sam klucz można też było aktywować na GOGu.

  9. Dobra gierka, ale dwójka lepsza 😉 Tak czy siak warto sprawdzić jeśli lubi się h’n’s.

  10. Owszem – tak właśnie było z 2ką. Żeby otrzymać kopię na GoG należało ją najpierw posiadać na Parówce. Dlatego napisałem, że nie dawali nigdzie (pay first, get 2nd copy later != completely free). GoG Connect to niezupełnie „za darmo”.