Kalypso Bundle

BS-LOGO13

Gry w Kalypso Bundle od Bundlestars (cena – €3.49):

– Jagged Alliance Collection – Steam
– Tank Operations: European Campaigns 
– Steam
– Tropico 3 Gold – Steam
– Alien Spidy + 2 DLC – Steam
– Sine Mora – Steam
– Skydrift – Steam
– Disciples III: Ressurection – Steam
– Dollar Dash + 3 DLC – Steam
– Dungeons: Steam Special Edition + 2 DLC – Steam

Oferta ważna przez 7 dni.

Sklepy:
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Kalypso Bundle"

  1. Karty mają:
    Jagged Alliance

    Wiem, że Bundle Stars pisze w opisie każdej gry czy posiada ona karty, ale będę wywiązywał się z tego co napisałem i w każdym bundlu wzmianka o kartach będzie.

      1. Nope. Pomyślałem po prostu, że się komuś przyda. Chociaż dobrze by było jakby płacili 😉

        1. Do zmiany rasy to mi nie prędko 😀 Jestem tylko zwykłym białasem, który zagłębiając się w kulturę murzyńską nauczył się dobroci i niesienia bezinteresownej pomocy ludziom w internecie.

  2. Chyba najtańszy sposób na zdobycie całej kolekcji JA BiA + dodatki, które można potem zmodować.
    Kto by pomyślał, że Back in Action będzie lepsze niż nowy Flashback…

  3. Disciples i Tropico mam. Dungeons nawet w wersji w pudełku w PL. ale za to tyle DLC że może trzeba się skusić xD

  4. Paczka z cyklu 'ale to już było’, mam wszystko co mnie interesuje, więc nie biorę. Jak na razie grałem w Skydrift, Tropico 3 i Jagged Alliance Collection. Skydrift to sympatyczne arcadowe latadełko w ładnej oprawie, ale po 2-3 godzinach odechciało mi się grać ze względu na 'zamknięte trasy’ (w takich grach preferuję otwartą przestrzeń) i dość wysoki poziom trudności na dalszych etapach. Tropico 3 na początku bardzo mnie wciągnęło, ale po przejściu pięciu misji kampanii dałem sobie spokój, gdyż rozgrywka stała się skrajnie powtarzalna; jak na mój gust wszystkiego jest tu za mało, na szczęście poprawiono to w następnej odsłonie serii. Jagged Alliance Collection okazało się małym zawodem, gra jest trochę toporna, nie wygląda najlepiej, a do tego AI jest momentami tak słabe, że po prostu odbiera radość z rozgrywki.