Humble Weekly Bundle - Simulators 4

Komentarze do "Humble Weekly Bundle – Simulators 4"

1. Cieniutko. Zupełnie jak barszczyk z kartonika. Swoją drogą wyprzedaż Bethesdy z okazji Quakecon 2015 też jest cieńka (na Steam i w Humble Store).

2. jak dla mnie słabo, ale kto co lubi

3. Kundel skierowany pod amerykańskiego odbiorcę, w Europie mało kogo obchodzi menadżer ligi baseballowej.

   1. Mnie np. obchodzi. Futbol menedżery zaczynają mi się przejadać i już dawno chciałem się sprawdzić w menedżerce na innym polu. W odróżnieniu od managerów handballa i basketballa, ten wygląda na naprawdę przyzwoicie zrobiony. Odstrasza trochę brak polskiej wersji, a podejrzewam, że bejsbol nie jest tak uniwersalnym językiem jak piłka nożna więc samo rozgryzanie interfejsu oraz reguł rozgrywki zajmie parę cennych godzin.

      1. Baseball wcale nie jest taki trudny do zrozumienia. Porównałbym stopień skomplikowania do piłki nożnej 🙂

         1. Podstawowe zasady w baseballu są jednak troszkę bardziej złożone niż te w piłce nożnej.

         2. Możliwe, ale mówimy tu o managerze a nie symulatorze pokroju FIFA 15. Zabawa z cyferkami jest na podobnym stopniu złożoności jak chociażby w Futbol Manager 15

         3. No to jak najbardziej. Myślałem, że lekko zboczyliśmy z tematu. 🙂

      2. Nie napisałem „nikogo”. Możesz czuć się wyróżniony będąc w mniejszości 😉

4. jak to dobrze, że jedynym DRM-free w progu dolarowym jest Kill the bad guy, bo miałem ochotę sprawdzić tę grę, a za dolca wziąłbym tylko jeśli by był w jakimś lepszym towarzystwie. w takiej sytuacji 4 grosze to nie taka zła okazja 😀

5. Jak myślicie, warto dla Emergency i Gnomorii? Z 1 progu mnie nic nie interesuje, ale 2 już robi się ciekawy

   1. Nie.
      Lepiej ściągnąć oryginalnego Dwarf Fortress.
      Nawet jeśli się kocha Steama na zapchaj (kolejnymi tytulami).

      1. Gdyby jeszcze DF miało mniej pochrzaniony interfejs, to można by tą grę polecić.. niestety autorzy kurczowo trzymają się przyjętej wizji i zdają się nie zauważać, że monitory od 30 lat mogą wyświetlać grafikę, a wiele rzeczy lepiej/szybciej robić myszką niż klawiaturą 😉

         Żeby nie było wątpliwości nie mam na myśli „mapy ascii”, którą można podmienić na coś bardziej zjadliwego, tylko przechodzenie przez gąszcz skrótów klawiszowych i ścian tekstu, żeby zrobić cokolwiek..
         .. o tym jak upierdliwy jest to interfejs świadczy to, że fani gry potworzyli „normalne”, graficzne narzędzia do niektórych _podstawowych_ rzeczy (tak.. mam na myśli np. dwarf therapist).

   2. O Emergency nie mogę wiele powiedzieć, ale w Gnomorię dobrze mi się grało. Minusem gry jest niewiele rzeczy do zrobienia. Na szczęście autor poszedł po rozum do głowy i właśnie pracuje nad dodaniem obsługi modów, co powinno polepszyć sytuację.
      Ja swoją kopię kupiłęm 1,5 roku temu bezpośrednio w parowarze za 1,49 EUR.
      Emergency 2014 co jakiś czas jest na promocjach za 4,49 EUR… przy zakupie bundla tylko dla tych dwóch gier cena powalająca nie jest.

      1. O ile sama Gnomoria mnie zaciekawila – nie znalem tego tytulu…

         To jak slysze obsluga modow to widze efekt Banished, kasa mody i dobranoc

6. Gnomoria to niby Dwarf Fortress z grafiką.
   Lepiej jednak zrobicie ściągając oryginalnego DF z dodatkami graficznymi w miejsce ASCII.

7. Pamietam pierwsze Emergency i to byla jedna z najgorszych goer, w jakie kiedykolwiek gralem. Oddalem wtedy plyte kuzynowi i ten z kolei zachwycal sie ta gra i przeszedl ja kilka razy. Zabawne, jak rozne bywaja opinie.