Humble Bob Ross Bundle

za minimum $1.00 (3,40 zł):
– Crayon Physics Deluxe (Steam + DRM-Free)
– Draw a Stickman: EPIC Collector Pack
(Steam)
– Draw Your Game
(Steam)
– Joy of Painting – „Island in the Wilderness”
– Joy of Painting – „Mystic Mountain”
– Joy of Painting – „A Walk in the Woods”

wpłata powyżej średniej ceny (aktualnie $4.57 (15,54 zł)):
– Passpartout: The Starving Artist (Steam)
– Drawful 2
(Steam)
– Joy of Painting E-Book Volume 3
– Joy of Painting E-Book Volume 24
– Joy of Painting E-Book Volume 17
– 50% off Jackbox Party Pack 4

za minimum $15.00 (51,00 zł):
– Corel Painter Essentials 6

– Corel Painter Essentials Mystic Mountain Essentials Brush Pack
– Bob Ross: The Happy Painter Documentary
– $2 Humble Wallet credit dla subskrybentów Humble Monthly

Zestaw możecie nabyć przez 14 dni.

Sklepy:
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Humble Bob Ross Bundle"

    1. O jeju januszowi gierki się nie podobają bo na bazarku nie idzie ich sprzedać.

      1. Bob Ross narypał 31 sezonów programu, a oni dają 3 odcinki (które swoją droga można legalnie na YT obejrzeć). Gdyby chociaż dawali cały jeden sezon, to bym się zastanowił, a tak to nie mam po co, bo malowanie to nie moja działka. Bundel dla ludzi nie bawiących się w malarstwo (czyli całkiem spora większość społeczeństwa) raczej wartości zbyt dużej nie ma.

        1. Chodzi o wypromowanie. Wiele osób na świecie (przecież nie tylko my Polacy żyjemy na tym globie) kupi te gry dla swoich dzieciaków. A i nie jeden dorosły spojrzy z łezką sentymentu w oku na te 3 odcinki programu. Może nawet sami zapragną wypędzić diabła z pędzla. Nie rozumiem o co ból tyłka. Bywały gorsze bundle.

  1. Jakby kogoś zastanawiało „dlaczego”, możliwe, że to może być powód – wkrótce premiera Deadpool 2
    youtube[dot]com/watch?v=5FvFjyAwHxI

    IGN nas ewidentnie rozpieszcza. Taki bandel, że gruz to by był tylko komplement.

    1. No, ci też grają. Poza tym to może być szok dla niektórych, ale niektórzy tutaj mają dzieci.

      1. Ależ jasne że niektórzy mają tutaj dzieci, wliczając w to między innymi mnie… co nie zmienia faktu, iż bundel jest w mojej opinii zwyczajnie słaby nawet jak na potrzeby rozwojowe przedszkolaków. Wolę kupić dzieciakom prawdziwy blok rysunkowy i prawdziwe kredki/farbki, niż fundować im jakieś wirtualne bieda-rysowanie na komputerze. Nie wspominając już nawet o dużo ciekawszych i bardziej rozwojowych grach planszowych czy szachach.

        1. przekaże twój komentarz o bieda rysowaniu na komputerze działowi graficznemu w pracy na pewno chętnie się pośmieją 🙂 może nawet wylądujesz na ścianie wydrukowany 🙂

        2. A rób co chcesz, w złotą ramkę sobie nawet opraw jak masz ochotę 🙂 Swoją drogą ten twój cały dział graficzny ma ewidentnie zbyt wysokie mniemanie o sobie 🙂 Ot, kolejna pospolita zgraja pseudoartystów na co dzień chałturzących, ale wciąż mocno mających się za kolejne wcielenia Van Gogh’a czy Monet’a, śmiechu warte 😀

    1. Tylko w łeb się nim pieprznąć.

      Szczerze to jedynie dla samego Corela warto, jeśli ktoś rysuje. Nic poza tym.

        1. Corel Painter to najlepszy dostępny na świecie program do cyfrowego malowania i Photoshopy i Ilustratory w tej dziedzinie mogą mu buty czyścić.
          Więc to raczej winylowy ssie pałę.

  2. Dla 10. najlepszych sponsorów – zdjęcie pędzla tego pana ze zdjęcia

  3. Bundel dla tych co lubią wyganiać diabła ze swojego pędzla (bez zbędnych skojarzeń proszę).

    1. Afro. Też myślełem, że w męskiej wersji dawno padło na gorączkę pewnej sobotniej nocy…

  4. Ale lipa nawet 1 Dolca mi szkoda ale rozumiem że znajdą się miłośnicy

  5. Niech mi jeszcze ktoś powie że sprzedaż HB była doskonałym pomysłem i gracze na tym zyskali…

    1. Hmm… dostaliśmy od czasu sprzedaży genialne HMB, świetne paczki z komiksami (Image <3 <3 <3), a teraz chyba najbardziej oryginalny i pierwszy mixed bundle w historii HB. TAK 🙂 Było warto!

  6. Widzę że masa komentarzy jest negatywna. Więc ja napiszę coś może bardziej pozytywnego. Uważam że dla samego Draw a Stickman 1 i 2 z dlc warto kupić 1 próg. Przy jedynce spędziłem 9h, wymaksowałem na 100% i bardzo mi się gra podobała. Oczywiście to sprawa gustu, ale pierwszy próg wart swojego dolca ^^

    1. Też uważam że sporo gierki 🙂 Ale jak spojrzałem na nazwę to bekłem ;D

  7. Świetnie. Poza monthly nie ma w tym momencie żadnego growego kundla. Czy była już kiedyś aż taka nędza?

    1. Zapewne była, ale wtedy gdy rzadko wypuszczali bundle w ogóle.

    2. Było chyba kiedyś 3 lub nawet 4 tygodnie bez żadnego growego bundla oprócz software

  8. Wszystkie epizody z Bobem są za darmo na youtube i to na oficjalnym kanale Boba (chociaż nie wiem kto prowadzi)
    BTW. jak widzę niektóre komentarze, to aż nie mogę uwierzyć, że społeczeństwo jest aż tak ignoranckie

  9. Nie rozumiem tych negatywnych komentarzy. Przecież Humble miał już przeróżnego rodzaju bundle, książki, komiksy, software, bilety wirtualne E3 itp. a niektórzy tu reagują na to, jakby to było coś nowego. Ogólnie pomysł na bundle fajny, tylko to że zawiera gry jest dziwne.

    1. Też nie rozumiem. Rozpatrujemy tu wszystko tylko z punktu widzenia Polski, a przecież nie jesteśmy pępkiem świata dla HB. Bob Ross ma sporo fanów w wielu krajach, którzy kupią tego bundla, choćby dla samego faktu, że został przez IGN upamiętniony. Jakby nie patrzeć jest to pewne wyróżnienie i nie każdy malarz (chyba drugiego takiego nie ma) może się poszczycić własnym bundlem. Już producenci Deadpoola mocno go wypromowali a teraz może jeszcze więcej ludzi pozna jego filmy, które przecież bardzo przyjemnie się ogląda – nawet tym, którzy nie malują.

      1. Boba zna prawie każdy w US – więc nie tyle co go wypromowali a było to bardzo spoko nawiązanie.

        1. I chyba nawet już na HB gościł. Dodatkowo w Polsce część ludzi też go zna.

        2. I bardzo prawidłowo. Nie ma lepszego filmiku na YT na wyciszenie i zrelaksowanie się niż Joy of Painting. Nawet dla takich malarskich ignorantów jak ja.

        3. W pełni się zgadzam :). Chociaż ja ostatni raz znalazłem czas na chillowanie z Rossem podczas maratonu Joy of Painting na twitchu parę miesięcy temu.
          Nie muszę chyba dodawać, że talentu artystycznego u mnie brak.

        4. Zgadza się, że jest znany, choć drugą młodość jego program przeżył po rozkwicie Internetu, nie mniej Ross zmarł w 1995 r., i wiele użytkowników HB albo jeszcze się wtedy nie urodziła, albo pamięta go z młodości, odkryła dopiero niedawno albo od czasu do czasu sobie o nim przypomina (np. dzięki takim akcjom).

  10. Crayon polecam dobre dla dzieci, a to reysowanie gier to jest bajer. Dobre dla kilkulatka by zajął się czymś kreatywnym np rysowaniem 🙂

    1. Pewnie i tacy nabywcy się znajdą. Przecież nie wszyscy tu to gimbusy. Niektórzy mają nawet dzieci, które przecież są adresatami tego typu gier.

  11. Naprawdę zmarnowali okazję na grę słowną „Paint what you want”

  12. zakupiłam dla drawful 2, nie warto, gra martwa bez znajomych nie ujdzie. Co do roeszty crayon i passpartout ciekawe zeby zagrac po bazgrać

  13. Kupione. Młodszy syn zachwycony Stickmanem, starszemu podoba się Passpartout, a małżonka ma Corel Painter, a ja, cóż, zaspokojona na chwilę chęć do kupowania gier 🙂