
Premiera Dying Light: The Beast opóźniona. Techland nie każe nam jednak długo czekać
Za niespełna miesiąc miała odbyć się premiera Dying Light: The Beast. Okazuje się jednak, że na nową grę Techlandu będziemy musieli poczekać nieco dłużej. Dziś na blogu Azylu Pielgrzymów, czyli oficjalnego centrum społecznościowego dla fanów marki), opublikowano wiadomość, z której dowiedzieliśmy się, że Kyle Crane powróci dopiero 19 września. Powód jest zrozumiały. Twórcy chcą dostarczyć nam jak najlepszą grę.
Obszary, które wymagają małych poprawek, to m.in. balans rozgrywki, przejrzystość interfejsu użytkownika, czy też jakość fizyki. Deweloperzy zamierzają też dalej udoskonalać przerywniki filmowe i animacje, a także dodawać drobne detale.
Jeśli wybieracie się na targi gamescom, w hali numer 6 będziecie mieli okazję sprawdzić wersję demonstracyjną Dying Light: The Beast. Na razie nie wiadomo, czy zostanie ona też udostępniona online.

Źródło: PilgrimOutpost
Czekacie na nową odsłonę Dying Light? A może dwójka Was rozczarowała i podchodzicie teraz do serii z dystansem?