
[Akt.] Limitowana edycja konsoli Nintendo Switch z Super Mario Odyssey z polskiej dystrybucji za 1585 zł
KONSOLA NINTENDO SWITCH RED JOY-CON + SUPER MARIO ODYSSEY (EDYCJA LIMITOWANA) – 1584,99 zł
Wysyłka od 14,99 zł lub darmowy odbiór w Józefowie.
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
Najlepsze jest to że szwaby zarabiają 2x więcej a mają tą konsolę po przeliczeniu za 1500zł xDDDD
Mają niższy vat i stabilniejszą walutę. Druga rzecz że u nas świadomość konsumentów dopiero zmierza do przyzwoitego poziomu. Jesteśmy traktowani tak jak sobie na to pozwalamy.
A ja myślę że Polacy są bardzo bogaci, Polak zapłaci bez mrugnięcia oka 2.500zł w popularnym sklepie, a w dowolnym sklepie w Niemczech to samo ma za 1950zł. I są tacy co to łykają jak pelikan rybę – widocznie bogaci.
Jakoś nie widać, żeby w Polsce zabijali się o te taniutkie Switche.
uwaga – info od pracowników Media/Satrun ROZCHODZĄ SIĘ MIMO WYSOKIEJ CENY…
Tak, tylko ze to kupuja ludzie nieswiadomi na prezent dla… bo mario i cukierkowa grafika. A potem od cholery tych konsol laduje na olx i alledrogo. Z opisem uzywana tydzien, uzywana miesiac i sprzedaje…
Poza tym zarowno w MM jak i saturnie jest drogo jak cholera.
Bzdura, przede wszystkim nie mają takich dziadowskich, złodziejskich rządów od 27 lat. Świadomość już mamy, tylko 2500 ojro a nawet 4000 PLN to wielka różnica.
Gdybyś tak spojrzał na te nie za bogate państwa byłego Demoludu, to by wyszło, że albo wszystkie mają pecha do „złodziejskich rządów” od 27 lat, albo problem leży gdzie indziej. Na przykład w tym, że 50 lat zapóźnień po komuchach strasznie trudno nadgonić w jedno pokolenie.
Uwielbiam te usprawiedliwianie cen kiepską sytuacją w Polsce, a nie po prostu pazernością polskiego dystrybutora N.
Polskim dystrybutorem N jest chyba firma z Czech, która odpowiada przed niemiecką siedzibą.
Jak to tak okrężnie idzie, to w sumie nie dziwota, że i cena taka dziwna.
Ale to chyba nie do mnie ten komentarz, bo nie pisałem nic o usprawiedliwianiu cen dystrybutura. Konsole w Polsce kosztują ile kosztują, bo jak je Japończyk statkiem do Europy wysyła, to mówi „poniżej kosztów produkcji nie sprzedawajcie i jeszcze niech się za fracht zwróci”. To nie produkt cyfrowy, żeby do progów dolarowych na HB trafiał. Zastanawiać może, jakim cudem ta sama konsola wychodzi taniej w przeliczeniu w Niemcowni czy Brytanii, ale powodów może być wiele, ja ich nie znam, a przypuszczać mi się nie chce. Równie dobrze, może to być pazerność polskiego dystrybutora.
Glownie maja duzo wiecej kapitalu. W Polsce kapital sie nienawidzi – zarowno rodzimy jak i zagraniczny. Dzieki kapitalowi mozna kupowac maszyny/programy dzieki ktorym pracownik jest wydajny jak 10 pracownikow bez niego i stad sie glownie biora roznice w zarobkach. Oczywiscie 5% roznicy na VAT tez stanowi jakas mala roznice.
Narzekacie zamiast skorzystać z dobrodziejstw współczesności jakimi jest amazon. Nikt nie każe w Polsce kupować, jeżeli w innym kraju jest taniej to skorzystaj z tego i kup. Peace out
Problem w tym że większość nie wysyłają do polski, a jeśli już to z dość drogą przesyłką
Eeeee? Amazon wysyła paczki z Polski. Kupiłem w Amazonie, nie płaciłem za przesyłkę
to gratuluje
Mario je mega w pytę, ale poczekajta na lepszą cenę, bo dżojkony jako kontroler są tragiczne. A do tego czasu to i więcej gier dojdzie (chociaż sama Zelda, Mario i xcomowa wariancja z kurlikami są spoko).
Poczekajcie, aż za te 1600 będzie gdzieś z pro controllerem. Chyba że macie dziecięce rączki i Dualshock 4/xbox pady są dla was za duże, wtedy będziecie w niebie.
A to ustrojstwo co łączy te 2 mini pady niewygodne ?
Da się grać i przyzwyczaić, ale jest średnio wygodne. Z tym ustrojstwem (czy raczej same ustrojstwo, bo to w sumie szkielet z uchwytami), to jest wielkości otwartej dłoni.
Ciężko to chwycić pewnie jak DS4 czy xboxowego albo wii u pro controller.
Upierdliwe też jest ich ładowanie – jak nie kupisz oddzielnie sprzedawanego tego ustrojstwa z możliwością ładowania, to musisz to odczepić i wsadzić na 3-4 godziny na boki switcha.
Pewnie co para rąk, to opinia, bo w moim wypadku na gripie gra się wygodnie (mam Mario i Splatoon 2) i w sumie chyba nawet nie będę kupował pada. Z ładowaniem też bym nie przesadzał, wystarczy odłożyć na noc do docka. Generalnie Switcha mam niecały tydzień, więc może to tylko taki mój efekt wow. xD
Akurat do Mario Pro Controller jest niepotrzebny. Najlepszym trybem jest granie z dwoma odłączonymi joyconami (komendy ruchowe).
Fakt, niektóre gwiazdy wymagają wymachiwania (chociaż pro chyba też ma
gyro, który powinien odczytywać wymachy? Nie wiem), ale te joycony
oddzielnie, dla mnie, nie są zbyt wygodne nawet z tymi donglami z paskiem, co do niego są.
Niepotrzebny? Fakt, ale na pewno pro wygodniejszy.
Do FIFY wygodniejszy. W Mario najlepiej mi się gra własnie z dwoma joyconami. Komendy dla cappiego łatwiej wydaje się machając.
W ogóle słabo że zmuszają do korzystania ze sterowania ruchowego, no ale Nintendo nie może niczego zrobić dobrze.
Nikt nie zmusza 🙂 W Mario można grać nawet bez joy conów, po prostu z pro controllerem. Ale z drugiej strony, z joy conami mamy więcej ataków i możliwości.
Wszystko pięknie, ładnie tylko to nie jest wersja standardowa tylko limitka, więc nintendo na pewno nie będzie „modyfikować” tej edycji. Jak się wyprzeda to tylko czekać na kolejną wielką premierę z Marianem.
Z tego co Archon mówił w recenzji, bez joyconów nie da się wykonać precyzyjnych akrobacji Mario i jest trudniej :/
Posiadam Switcha i joy cony nie są wcale niewygodne bądź tragiczne, więc myślę, że po prostu sam wypróbuj 🙂 W Mario dzięki joy-conom mamy więcej możliwości do ataku, a w Zeldzie natomiast można precyzyjnie celować z łuku, czy rozglądać się po mapie w trybie obserwacji 🙂
Posiadam pro controller ale i tak używam joy conów (rozłączonych) w obu grach i naprawdę jest super 🙂
jeszcze z sześć stówek mniej i biorę:),ewentualnie dorzucą do tego Zelde ,pro controller i wtedy cena będzie ok:)
Mario jest w wersji cyfrowej jak ostatnio? Jak tak to słaby bardzo słaby deal.
W takich pudełkach tylko cyfra.
Do bundla z zeldą na premierę dorzucali pudełkową wersje, stąd moje pytanie.
Bo to było zwykłe pudło, a nie „tematyczne” jak to.
Cena obniżona o kolejne 15 zł.
Hmmm brać czy czekać na Black Friday? :/
Ja myślę, że to jest naprawdę limitowana wersja i może być problem zaraz bo sklepy już zaczynają się bić cenowo, więc zaraz to wszystko poznika. Patrząc na to jak działa dystrybutor, jest mała szansa, że ktokolwiek otrzyma więcej konsol.
Jeśli zależy czy na wersji z Mario, to chyba nie ma co czekać, bo może się wyprzedać. Jeśli po prostu szukasz Switcha to poczekaj 3 tygodnie na Black Friday.
@remike:disqus czemu mi odrzucacie komentarze? przez puszczenie nazwy amazon?
Pisze o sposobie realizacji (a raczej dramacie) gwarancji w PL, i juz drugi wpis nie dostal akceptacji…
Ludziska Warto od Soboty jestem szczęśliwym posiadaczem co prawda ja kupiłem tą wersję w Saturnie za 20 sł więcej i kilka gier ale kurdę nie spodziewałem się że będę się tak świetnie bawił a nowa Zelda to cud jestem z szokowany jakością produktów nintendo to moja pierwsza konsola od wielkiego N i już wiem że napewno nie ostatnia 🙂
z szokowany
xD
Czyli jak ktoś ma duże łapy to nie ma szans w to komfortowo grać ? Kurde, boję się, że nie wkręci mnie świat N
powiem tak, mam telefon xiaomi mi max 2 który ma 6,4 cala i gram na nim w gta SA i inne gry dotykowe i również mam ogromne łapy i powiem ci tak jak, mi się gra przyjemnie na samym ekranie dotykowym to tobie na switchu też powinno się grać komfortowo 🙂
Jestem dosyć wysoki (190 cm) to i łapy mam nienajmniejsze i trochę się obawiałem czy będzie wygodnie. Jest zaskakująco dobrze! Handeld sam w sobie nie jest jakiś super wygodny, ale ~2 godziny z Marianem nie dają za bardzo po tyłku 😉 Z kolei stacjonarnie jest super, same joycoiny – mimo swojego kształtu – całkiem przyjemnie leżą w dłoni, jednak to co dla mnie najważniejsze to to, że są bardzo lekkie i niezależne. Nie sądziłem, że da się grać wygodnie w na prawdę dziwnych pozycjach 😀
To brzmi jak scam.
Scam 100%. Na dole strony w stopce istnieje tekst” WE USE 256 BIT ENCRYPTED SSL SECURITY TO ENSURE THAT ALL YOUR INFORMATION IS 100% PROTECTED.” Ale nawet przy już samej płatności nic nie jest zabezpieczone, zwykłe http. Nikt by sobie na to nie pozwolił. NIE KUPUJCIE Z TEJ STRONY.