
Kontroler do Xboksa One (z kablem do komputera) po 149 złotych w wybranych sklepach wysyłkowych
- Komputronik.pl – 149,00 zł + odbiór osobisty w salonach za 2,49 zł lub wysyłka do kiosków Ruchu za 6,80 zł
- Electro.pl – 149,00 zł + darmowa wysyłka
- Avans.pl – 149,00 zł + darmowa wysyłka
- Porównanie ofert Ceneo – od 149,00 zł
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
A to Avans nie splajtował? 😛
awansował 🙂
Wow…..Po prostu wow….
Dad joke of the year
To on nie może działać bezprzewodowo z PC?
Może działać tylko musisz mieć do pc dodatkowo bluetooth sticka od pada, który swoją drogą tani nie jest
Bluetooth tylko mają wersje pada z XOne S.
A do Windowsa 10 nie starczy zwykly dongle bluetooth za pięć złotych, żeby łączył pada?
Wystarczy, o ile masz pada od Xbox One S. Ten działa na 2.4 GHz i dongle od M$ kosztuje, z tego co pamiętam, 7 dyszek.
Odbiornik microsoftu musisz mieć do tego modelu.
Dzięki, a z tym od Xboxa 360 jest tak samo?
Tam też trzeba odbiornik ale inny niż z XOne.
nie może być, ponieważ pady nie są względem siebie kompatybilne, czyli działają na innych zasadach :/
Jeśli używam pada od x360 to nie warto bo nie ma znaczenia?
Też podpinam się pod to pytanie. Może ktoś z Was drodzy czytelnicy Łowców będzie znał różnice między dwoma wersjami pada?
Jak dla mnie pomijając całe zamieszanie dot. jakości wykonania czy też działanie analogów i siły wymaganej do wprawienia ich w ruch, wygodniejszy jest pad od XOne bardziej mi pasuje w dłoni. Różnice w jakości wykonania nie są aż tak przepastne jak mogłoby się wydawać po przeczytaniu kilku postów tutaj. Ja różnicy nie zauważam poza tym,
że od XOne lepiej mi leży.
Też mam pada od x360 i mimo wykatowania w setkach godzin, wciąż działa. Zauważ, że ten pad od Xbox one nie ma odbiornika bezprzewodowego. Sam odbiornik kosztuje ~ 100zł, więc by taka zabawa miała sens należałoby wydać 250zł. Co do opinii, to ponoć pad od Xboxe One jest lepszy, ale sam tego nie testowałem.
A ten pad od X360 to nie jest jeden z pierwszych wersji (w sensie, że produkowanych chyba blisko premiery konsoli X360)? Późniejsze już chyba były gorszej jakości, jeśli się nie mylę.
Kupiony w hipermarkecie gdzieś w 2010 roku, więc raczej nie była to pierwsza wersja. Pamiętam, że cieszyłem się jak dziecko, bo udało mi się go kupić za jakieś ~80 zł, co było cholernie okazyjną ceną.
Również miałem dylemat czy siedzieć na padzie od X360 czy przechodzić na XOne. Pad od XOne ma troszkę dokładniejsze analogi (które też wymagają mniej siły by nimi ruszać), wreszcie porządny D-Pad i bardziej sprężyste triggery. Jest lepszy – to nie podlega dyskusji. Kwestia tylko czy warto wydać na niego 150zł + 100zł za odbiornik (ja bym już nie potrafił używać pada na kablu) skoro taniej wychodzi Steam Controller a pad od X360 nadal jest bardzo dobry.
Tyle tylko że Steam Controller jakościowo jest lata świetlne od tego z XBOX ONE. Jest nawet gorszy jakościowo od tego z XBOX 360.
Nie zgodzę się z tą opinią. Jakościowo wcale nie odbiega a ponadto posiada kilka ciekawych rozwiązań których nie ma co szukać u konkurencji.
Już wypowiadałem się w tej kwestii na forum więc pozwolę sobie skopiować mojego posta lekko go modyfikując, i uzupełniając:
IMO to zdecydowanie lepszy jest pad od X360, sprawia wrażenie znacznie solidniejszego, i lepiej wykonanego. Oryginalny, standardowy od XOne sprawia gorsze wrażenie, bardziej tandetnego, i taniego(jakość plastików, wykonanie itd.). W sumie to możesz zawsze podjechać(no chyba, że nie masz w pobliżu nic, to wtedy nie :E ) sobie do jakiejś galerii, tudzież MM/Saturna, i wypróbować oba pady, bardzo często w tych sklepach wystawione są do grania obydwie konsole, nawet jeśli będą wyłączone, to i tak pada możesz sobie pomacać, i zobaczyć który Ci lepiej pasuje. Ja korzystałem z obu, i szczerze mówiąc nie zauważyłem żadnej różnicy jeśli chodzi o dokładność analogów, o czym tam na dole kubas246 pisze. Czy wymagają mniej siły? Też raczej jest to minimalna różnica, bo i tego nie zauważyłem. Triggery z kolei mi znacznie mniej przypadły do gustu, te z pada od X360 wydały się zdecydowanie bardziej responsywne od tych z pada XOne, które jakieś takie były nijakie, i „rozklekotane”. Co do D-pada to nie wiem, bo praktycznie nie używałem tego od XOne(od X360 w sumie też nie bardzo 😉 ), więc możliwe, że jest lepszy. Podsumowując moim zdaniem zdecydowanie Pad X360>Pad XOne. Także ten, kolego kubas246 podlega to jak najbardziej dyskusji, bo wiele osób podziela moje zdanie w tej kwestii.
Te później robione pady od X360 chyba też były wykonane nie tak dobrze jak te pierwsze przynajmniej chyba pod względem jakości materiałów, jeśli się nie mylę.
Poza tym w padach od X360 po jakimś czasie używania (nie wiem czy późniejszych egzemplarzach czy tych pierwszych też) chyba gałka mogła się stawać taka luźna czy nie wracać do centralnej pozycji po puszczenia wnioskując na podstawie tego co słyszałem od jakiegoś użytkownika z Internetu, jeśli dobrze pamiętam. Może też były jakieś inne problemy.
Oczywiście z padami od One (przynajmniej jak kiedyś czytałem o tych pierwszych wersjach i może też tych z poprawionymi bumperami i wej. jack 3,5 mm) chyba też mogą być różne problemy jak sobie można poczytać chociażby np. na amerykańskim Amazonie.
Co do tego czy były różne wersje to szczerze mówiąc aż tak się nie orientuję, ale używałem co najmniej kilku egzemplarzy, zarówno białych jak, i czarnych, i jakość była jednakowa. Były to chyba w większości te wersje drugie(tj . ten co był w wersji pecetowej pakowany w pudełko, a nie blister). Co do późniejszych wersji(a chyba była jeszcze jedna, dwie?), to w sumie faktycznie nie miałem okazji ich używać(chyba), z góry założyłem, że wysoka jakość została zachowana. Także to by już musiał ktoś inny potwierdzić/zaprzeczyć.
Co do psującej się gałki, szczerze mówiąc nigdy się nie spotkałem. Na pewno jednak bywały jakieś wadliwe egzemplarze, cudów nie ma, o wadach konstrukcyjnych które powodowały by jakieś defekty we wszystkich egzemplarzach nie słyszałem.
Co do pada od XOne to korzystałem tylko z wersji od oryginalnego XOne(tj. tego dużego, nie slima), ale która to już konkretnie wersja była, nie wiem. A usterki wiadomo, że mogą się pojawić w każdym padzie, nawet tym w wersji Elite, wadliwe egzemplarze zawsze się zdarzają.
Jak się wpisze „xbox 360 pad luźne gałki” czy „xbox 360 controller loose stick” (bez cudzysłowów) w Google, to pokazuje się trochę wyników, czyli chyba tego nie wymyśliłem [:)], ale może nie każdy pad tak ma (chociaż może zależy też kto ile grał i jaka wersja kontrolera).
Chociaż właśnie zauważyłem, że kontroler od xboxa one też może mieć takie problemy (tylko nie wiem czy każda wersja czy niektóre). No cóż – gamepad, to jednak może być taka rzecz, która po jakimś czasie może się zużywać etc.
Przecież ja nigdzie nie napisałem, że sobie wymyśliłeś, tylko, że to są po prostu przypadkowe usterki, a nie reguła, że w każdym padzie tak będzie. Z pewnością to zależy od tego kto grał, ile grał, a przede wszystkim jak grał 😉 Jak ktoś walił w przyciski jak kowal młotem w kowadło, to pewnie padły dość szybko, z resztą niektóre egzemplarze mogły mieć wady fabryczne, co jest nieuniknione przy masowej produkcji. Na tyle, ile tych padów wyprodukowano, nie ma możliwości, żeby nic w googlu u usterkach nie znaleźć(o usterkach XOne będzie odpowiednio miej, bo i odpowiednio miej egzemplarzy wyprodukowano), tyle tylko, że to są jednostkowe przypadki ew. wadliwa seria, a nie reguła dotycząca wszystkich egzemplarzy. Pewnie, że ten od XOne może mieć takie problemy, i prawdopodobnie każdy inny pad także, z Elite włącznie, wadliwe egzemplarze, częściej lub rzadziej, ale zawsze się jakieś trafią. Ogólna jakość materiałów, i wykonania, taka widoczna „na oko” jednak moim zdaniem jest zdecydowanie lepsza w przypadku pada od X360, podobnie wrażenia w trakcie użytkowania. Tyle.
Akurat kupiłem pada od Xone za 99zł (mam dwa pady od x360 sa genialne) ale pad od xboxone jest o krocie lepszy, oba pady od x360 maja jakas fabryczna wadę albo sa juz wyciuchane ze sam lekko skreca w lewo, analogi chodzą gorzej, o krzyżaku nawet nie wspominam który jest tragiczny w padach x360 i takiego mortala nie idzie grac.
Nie żałuję zakupu, zawsze miałem wersje z kablem także tutaj też mam kabel ale mam możliwość zrobienia go pod wi-fi (tak pady xone sa pod wifi tylko od S maja bt) jeżeli mi sie to podoba i jest taka potrzeba 70zł i masz bezprzewodowy.
Pad od Xone ma lepszy krzyżak i to przepaść, o wiele lepsze wibracje, 100x lepiej gra sie w forze (wibracje na triggerach super ficzer) lepsze analogi, dokladniejsze, nie wieszające się po tyg. przyciski a,x,y,b.
Dla mnie pad od Xone>x360 i to bardzo bardzo, zresztą sami sobie sprawdźcie opinie w necie od zagorzałych konsolowców bo oni na tym najwiecej grają.
Pad Xone jest o wiele lepiej zrobiony a kabel który tu dostajecie to prawie 2m jest mega cienki i mega solidny.
Jedyne co wkurza w padzie xone to dioda która świeci bezustannie a tak to o wiele lepsza konstrukcja od tej z x360.
Wiesz, generalnie to powinno się chyba porównywać pady jako nowe. Jak te od X360 miałeś już styrane strasznie, to wiadomo, że w porównaniu z praktycznie jakimkolwiek nowym, wypadną gorzej 😉 . Co do fabrycznej wady, to szczerze mówiąc nie spotkałem się z tym, więc nie jest to jakiś powszechny problem. Wiadomo, że bywały jakieś na pewno, ale to były wyjątki, a nie reguła. Znaczna większość użytkowników która chwali te pady, chwali je również za trwałość, więc chyba nie jest taka zła. Co do krzyżaka, nie wiem, nie oceniam, bo nie używałem(może jak zacznę w końcu tego Mortala, to zacznę używać 😉 ). Jeśli chodzi o wibracje, to akurat w tytułach w jakie grałem jakiejś większej różnicy nie odczułem, być może więc gdzieniegdzie są lepsze. Analogi w moim odczuciu są identyczne, tak samo dokładne, i precyzyjne, jedynie kształt gałki jest trochę inny. O co chodzi z wieszającymi się po tyg. przyciskach AXYB? Nigdy się z tym nie spotkałem, działają cały czas tak samo? Co do opinii konsolowców, to tak jak pisałem, każdy chwali to co ma 😛 , a poza tym sam w sobie pad od XOne bynajmniej zły nie jest, całkiem solidna konstrukcja(ale jednak IMO sporo gorszy od tego od X360), więc też nikt go za bardzo nie krytykował. Bardziej mnie przekonują opinie profesjonalnej prasy(czy to internetowej, czy nie), bo oni nie mają w tym żadnego interesu by zachwalać ten czy tamten model(pomijam ofc teorie spiskowe o łapówkach i tekstach sponsorowanych 😉 ). No i najbardziej oczywiście przekonują mnie moje własne odczucia, i wrażenia ^^ , a w moim przypadku zdecydowanie bardziej „leżał” mi pad od X360, jakość materiałów też zdecydowanie lepsza. Pad od XOne bynajmniej nie jest moim zdaniem lepiej zrobiony, jakość plastików zdecydowanie gorsza, przyciski bardziej latają, i trzeszczą/klekoczą, gorsze spasowanie(większe luzy pomiędzy obudową, i przyciskami itp.). Co do kabla nie oceniam, bo korzystałem tylko, i wyłącznie z wersji bezprzewodowych tego od X360 więc nie wiem jak to wypada w porównaniu. Jedyne rzeczy która bardziej mi się podobały w padzie od XOne to wygląd(tj. design, nie wykonanie), i fakt, że już nie ma z tyłu tej kasetki na baterie, dzięki czemu jest więcej miejsca na palce z tyłu ;). Cała reszta jednak zdecydowanie lepsza IMO w padzie od X360. Także jak widać zdania są podzielone. Każdy musi sobie samemu przetestować oba, i wybrać ten który mu bardziej pasuje.
też w swoim padzie od x360 mam tak, ze lewa gaja sie jakby przycina jak ja dam w lewo – np w wiedzminie 3 objawia sie to tym, ze jak w ekwipunku przechodze w lewo, to całkiem niezaleznie odemnie potrafi samo przeleciec przez wszystkie kolumny – trzeba kontrowac wychylajac gajge w prawo żeby sie zatrzymało
„Jedyne co wkurza w padzie xone to dioda która świeci bezustannie” serio? patrzysz sie na diode kiedy grasz? moja mysz tez swieci ale ja sie na nia nie patrze kiedy gram.
No ja np jestem zgoła odmiennego zdania 🙂
Zdania są jak tyłki – podzielone 😉
W CD-A pisali, że mniej więcej to samo, tylko inaczej Buttony chodzą w One i gdy robili ranking to 360 dali powyżej One, ale muszę przyznać – One jest cholernie wygodny w użytku i tylko czekam na jakąś wyprzedaż na adaptery, by odpiąć się od kabla. 🙂
A ja mam inne pytanie – Ktoś wie czy to już nowa wersja kontrolera z gniazdem jack?
Nowa? Wydaje mi się, że wszystkie pady od Xbox One były już wyposażone w gniazdo jack.
Nie. Starsze nie miały.
nawet z xboxa360 ma jacka, tyle ze mniejszego 😉
Tak ale tylko do gier z Voice chatem – ten jack nie działa jako wyjście uniwersalne audio. Mam xboxa więc wiem co mówie 😉
To środkowe okrągłe wejście, kiedyś podłączyłem do tego słuchawki i było słychać dźwięki z komputera, jakość była straszna ale wciąż były to dźwięki z komputera więc myślę że jednak ma 😉 https://uploads.disquscdn.com/images/968b2f0e9bc081a675bff439b60988d1f7ef985a060d6d8d58d41ab9a1784ff4.jpg
To ja powiem tak – podłącz pada do konsoli xbox360 i spróbuj uzyskać dźwięk z gier single player (bez Voice chat) – powodzenia. Na PC nie sprawdzałem więc pewnie w teorii się da to wykorzystać ale jeśli gniazdo zostało stworzone do Voice chatu to możesz mieć rację i ma jakiś ograniczony przesył/jakość.
https://uploads.disquscdn.com/images/eb950c69cd9bbd612d28187ccbd79e45b86c37eb4d6cd0d5b64bd95f71368313.jpg
Wersja tego pada wg. kodu producenta: 7MN-00002
Wersja z jack’iem ma kod EX6-00002
Microsoft Pad Xbox One S Wireless Controller jest za 199zł, wydaje się być lepszą propozycją.
Jednak należę do tych którzy mają alergię na Windows 10
a po kablu to mi się nie uśmiecha grać :/
Sterownik do pada Xbox One Wireless działa już także na Win 7 i 8
No i to już od jakichś 2 lat 🙂
Gdzie jest za 200?
w x-kom jest „gorący strzał”
Dzięki. 🙂
Pad od Xbox One S działa nawet z androidem więc Windows 10 nie ma nic tu do rzeczy. Tych starych wersji pada bez jacka 3,5 mm i z kiepskimi bumperami zdecydowanie nie polecam.
Tak bardzo jest różnica ? W czym jest problem z tą wersja, potrzeby posiadania jacka 3,5mm nie odczuwam, ale co jest nie tak z resztą vs ta wersja z jackiem. Teraz mam dylemat 😛
Chodzi tu o poprawione bumpery, które występują właśnie w wersjach z jackem.
Odradzam pada od S
Bo?
Napisałem w innym poście w tym wątku
nie wiem, czy to akcja promocyjna (tydzień darmowych dostaw był jakoś ostatnio w wielu sklepach) czy jak, ale ja mam dostawę do sklepu za 0zł
„dostawę do sklepu za 0zł” jestes sprzedawca?
w żadnym wypadku
chodziło o dostawę do stacjonarnego sklepu komputronika
zrobiłem tego dnia 2 zamówienia, na które nadal czekam (więc przedmiotów raczej nie było w sklepie) i oba poszły z darmową dostawą, gdzie zawsze komputronik te 2 zeta pobierał
UWAGA!!! To chyba może być jedna ze starszych wersji pada od Xboxa One. Jeśli się nie mylę, to nowsza (też Xbox One jeszcze bez S) ma wbudowane wejście słuchawkowe jack 3,5 mm oraz poprawione bumpery, a poza tym jest jeszcze ta droga wersja Elite, a oprócz tego ta Xbox One S (chyba nie Elite).
Może jest coś jeszcze, a poza jeszcze można gdzieś poszukać informacji na ten temat, a ja mogę się w czymś mylić.
a jak wygląda sprawa z donglem ? jedyną (słuszną) opcją jest ten oficjalny od M$ czy może mamy jeszcze jakiś mniej oficjalny wybór ?
Tylko oficjalny, no chyba że masz pada od Xboxa S to wtedy wystarczy zwykły odbiornik bluetooth.
Avans i Electro mają darmową przesyłkę kurierem i paczkomatem
Racja. Poprawiem
Kwestia ergonomii, to osobista sprawa, ale poza tym DualShock 4 + Energizer 2X jest mistrzem świata w (na)padach 😉
Drugie miejsce Wii U Pro.
Trzecie, ze względu głównie na krzyżak obojętne w jakiej wersji, Xpad.
Dla ludzi, którzy myślą nad zakupem pada do S :
Nie popełniajcie tego błędu co ja. Pad brzmi jak chińska zabawka za 5 zł. Przyciski przednie oraz analogi są strasznie głośne, na prawdę strasznie głośne.
Jak ktoś ma kartę mbanku to polecam avans, bo 21zł wróci na konto 🙂
Warto?
Myślę czy bratu na prezenta kupić.
Warto. Najlepszy pad do pc imho
Bezprzewodowy to bym brał ale taki, pff.
przecież on jest bezprzewodowy. Kabel to dodatek.
S ma bt, ale jest gorzej wykonany.
Gdyby nie byłby mi potrzebny precyzyjny dpad, brałbym starego sprawdzonego pada od 360 na kablu lub z adapterem. Pierwszy lżejszy i tańszy.