[Aktualizacja] Przegląd ofert na Nintendo Switch

CDP.pl

Nintendo Switch – 1429,99 zł
Nintendo Switch Red&Blue – 1429,99 zł

Darmowa przesyłka do kiosków Ruchu.

Muve.pl

Nintendo Switch – 1449 zł
Nintendo Switch Red&Blue – 1449 zł

Darmowa dostawa do Paczkomatów InPost i kiosków Ruchu. Zwrot 5% wartości zamówienia w złocie.

Ultima.pl

Nintendo Switch – 1449,90 zł
Nintendo Switch Red&Blue – 1449,90 zł

Koszt wysyłki od 9,99 zł.

PowerPlay.com.pl

Nintendo Switch – 1449 zł
Nintendo Switch Red&Blue – 1449 zł

Koszt wysyłki od 12 zł.

Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "[Aktualizacja] Przegląd ofert na Nintendo Switch"

  1. Czyli cena 999PLN za około pół roku, rok po premierze jest realna. Wtedy się okaże czy platforma wypaliła i jest sens w ogóle to kupować bez podatku od nowości.

    1. *wtedy się okaże że platforma nie wypaliła
      🙂
      to będzie piękna katastrofa

        1. cena, znowu za późno, dziwny kontroler dla chińskich małych rączek, znowu tablet gdy rynek tabletów zaczyna umierać, third party które nikogo (skyrim? SERIOUSLY?)
          Pewnie by się jeszcze znalazło, generalnie, nintendo go home, you are drunk.
          Powinni jak sega, skupić się na robieniu gier na platformy innych, bo w hardware to oni nie ómio

        2. Oj krzysiu, pieprzysz głupoty. Akurat fanem tej firmy nie jestem i raczej bronić jej zamiaru nie mam, ale 3ds też miał beznadziejny start z równie zaporową ceną, a z czasem zaczął się sprzedawać całkiem nieźle.

        3. Tylko przez monster hunter i Pokemony. Usuń te dwie gry i 3DS byłby katastrofą. Cały biznes opierają na fanboyach.

        4. Polska nie jest docelowym rynkiem dla Nintendo. Dla nas drogo, za granicą tanio. Katastrofa sprzedażowa w Polsce może będzie (tak jak z wii u), bo kto wyda 1400zł na switcha, kiedy za 1000-1200zł można mieć Xbone/PS4, za granicą jednak te 300$ to nie jest wygórowana cena i więcej osób może sobie na taki wydatek pozwolić.

        5. bo ludzie za granicą nie umieją liczyć, nie?
          Ludzi którzy kupują wszystkie platformy jest stosunkowo niewiele, większość zadowoli się jedną, wybierając pomiędzy X1/PS4, mając w poważaniu switcha który a) jest droższy b)nie ma na niego gier.
          Druga grupa to ludzie którzy mając PC nie chcą tracić dostępu do exclusivów konsolowych, tu naturalnym wyborem jest PS4 (bo 99% gier z x1 jest na pc) i, jak ktoś lubi nintendowe klimaty, switch. Zdaje sobie sprawę że polska nie była, nie jest, i prawdopodobnie nigdy nie będzie rynkiem dla nintendo, ale to wydaje mi się że coś takiego jak rynek nintendo kurczy się z każdym rokiem. Baza posiadaczy Wii to w dużym procencie totalne randomy które kupiły konsole pod wpływem impulsu, po czym zabawka wylądowała w szafie.
          Nie wróżyłem sukcesu wii u i nie wróżę switchowi.

        6. Z WiiU umoczyli i sami się do tego przyznali niejednokrotnie. Myślę ze wyciągnęli odpowiednie wnioski przy tworzeniu Switcha. Fajnie jest mieć różnorodność na rynku… jest na nim miejsce na konsole od MS, Sony i Niny. Trzeba trochę pograć na ich sprzęcie zanim się sobie wyrobi opinie. Fakt ze gry i sprzęt jest drogi (jak na Polskie warunki) ale to zupełnie inne granie niż na PS, Xboxie czy PC. mam PS3, PCta i 3DSa i muszę stwierdzić ze najwięcej czasu spędzam na konsolce Niny. Polecam szczególnie jeśli ktoś nie ma czasu grac.

        7. Wii na premiere pod koniec 2006 bylo w cenie X360 a oferowalo grafike jak z PS2 i jakos ludzie sie rzucili i nie przeliczali ze moga sobie 5x taniej kupic PS2 oraz gry i kontrolery 🙂 Wszystko zweryfikuje potrzeba rynku nie cena bo jeśli cena byłaby najważniejsza to Apple i flagowe Smartfony dawno przestałyby być wydawane a sa wydawane coraz częściej

        8. bo ludzie na zachodzie co do zasady zarabiają więcej
          btw masz błąd w CV – winno być studio filmowe Kadr
          nie chce mi się wierzyć, że można zrobić takiego babola w CV

        9. Ale co mnie obchodzi jakiś XBOX ONE / PS4? Tam nie znajdę takich gier (czy nawet podobnych) jak na Nintendo. Na XBOX ONE już w ogóle nie ma exclusiv’ów, na PS4 jeszcze tam jakieś ostały, ale jakieś tam podobne gry to i na PC znajdę. A Nintendo? Wii U to warto dla samej Xenoblade Chronicles X kupić.

        10. Prosze https://www. tabletowo .pl/2016 /12/08/w-czwartym-kwartale-2016-roku-rynek-tabletow-zaliczy-215-spadek-rok-do-roku/

          Chociaż mnie tutaj bardziej zastanawia fakt porównywania tej konsoli do tabletów. To jak napisać, że PS Vita się nie sprzedała, bo była kiepskim smartphonem (bo przecież ma dotykowy ekran i można do niej włożyć kartę sim! he)

        11. To że rynek się kurczy nie znaczy że umiera, bo przecież sprzedaż tabletów nie spadnie do zera, wcześniej czy później się ustabilizuje. To wciąż miliardy dolarów do podziału.

        12. No spoko, nie ja napisałem, że umiera. Daję tylko dowód na to, że zbyt dobrze się nie dzieje. Poza tym ktoś tam w komentarzach dobrze napisał, że telefony się zmienia co jakiś czas, a tablet kupuje na dłużej.

        13. Boż, co za gówniany artykuł, zamiast pokazać kilka wykresów rozpisują wszystko do nieczytelnej formy, ale czego się spodziewać po tabletowo. No i to nie są twarde liczby tylko prognozy, ale faktem jest że sprzedaż tabletów spada, TYLKO ŻE sprzedaż nie ma przełożenia na popularność, lecz jest wyznacznikiem nasycenia rynku. Tablety mają dość długi cykl życia, więc od czasu boomu na tablety większość osób nadal używa swojego pierwszego tabletu, stąd spadek sprzedaży. Wg pornhuba, który jest jednym z największych dostawców treści, tablety zanotowały 1% spadek popularności r/r, więc ich popularność wśród użytkowników jest dość stabilna, a już na pewno nie można tu mówić o umieraniu platformy.

        14. Racja, bo PS Vita to nie smartphone tak samo jak iPad z modemem 3G/LTE to nie iPhone – nie zadzwonimy z tego.

          Spadek zainteresowania tabletow spada bo ludzie nie potrzebuja co roku zmieniac tabletow. Poki nie wyjdzie cos wartego uwagi i zmieniaja co 2-3 generacje ale sama sprzedaz i tak jest lepsza niz PC czy laptopow

        15. Jak za poźno? Gdzie masz sprzęt przenośny w tej cenie o mocy „zbliżonej” do XOne? Wiadomo nie moze byc az tak silny bo sam procek i podzwspoly na plycie głównej w XOne sa wieksze niz caly Switch ale nie ma tu mowy ze za pozno. Cena jednak jak dla mnie zbyt duza – moze nie samej konsoli ale gier i akcesoriow juz tak

        16. „Zblizonej do XOne” . Dobre. Tak jak poziom zycia w Polsce jest zblizony do Szwajcarii

        17. No sorry ale XOne nie grzeszy parametrami nie ma sie co oszukiwac i komorki zaczynaja doganiac moca te konsole. Czas przetrzec oczy. Nie mowie ze XOne jest zly czy niewystarczajacy bo glownie ostatnio gram na tej konsoli i nie obchodzi mnie ze kurzy mi sie mocniejsze PS4 bo przez zblizona moc mam na mysli ze gry beda działać podobnie – nie bedzie miedzy nimi przepaści jak między PS2/Wii i X360/PS3

        18. Wystarczy ze mam wszystkie konsole i porownuje grajac na nich na TV. Nie potrzebuje do tego DigitalFoundry. A jak tam zyje Ci sie w Szwajcarii?

        19. no i tu jest problem bo jako konsola na półce to szału nie robi a jako handheld rewolucji nie ma bo nie moze byc, juz VITA pokazala ze poza rynkiem azjatyckim handheldy nie daja rady bo rynek EU/US zagarniają smartfony ktorego posiada 99% wychodzacych z domu przynajmniej raz dziennie. (od 2-4 godzin na baterii ?!? – co to ma byc ?)

        20. Bo o 3DSie nie słyszałeś, który wyszedł kilka miesiecy przed PS Vita i Vita miała sprawic ze Nintendo zniknie z rynku handheldow? 3DS po premierze Vity rozłożył mocno skrzydła i poradził sobie bardzo dobrze. Pozdrawiam

        21. Vita miała sprawic ze Nintendo zniknie z rynku handheldow ? pierwsze slysze 😀

        22. przyłączam sie do tej przepowiedni i powaznie obawiam sie ze to bedzie gwóźdź do trumny Nintendo na rynku powaznych konsol, beda robic tylko gry na mobilki, swoje i ajfony / androbiede.

        23. Gwóźdź? Wiesz jakie oni mają rezerwy finansowe po Wii i DSie? Oni mogą zaryzykować jeszcze kilka razy wypuszczając coś innowacyjnego. Wii U ich uszczupliło o mały procent tego co zarobili przez ostatnie lata tak wiec oni nie zrezygnuja z innowacyjnej swojej ścieżki rozwoju konsol i bardzo dobrze bo przez to wszyscy zyskujemy – nawet Ci co nigdy nie kupią ich konsol dostaną podrobke ich rozwiazan w innych konsolach jak analogi, wibracje, czujniki ruchu, mechanike gier (patrz mario 64, zelda ocarina of time / majora masks czy metroidy). Predzej Sony zostanie wchłonięte przez Nintendo niz oni padna

        24. slyszę o tych slynnych rezerwach Nintendo juz od 10 lat, to marketingowy bullshit ktory oplaceni dziennikarze sprzedaja gaijinom, jak sie zorientujesz w jakim stanie jest Japonska gospodarka (giełda) to przejrzysz na oczy i entuzjazm razem z legenda o rezerwach pryśnie.

        25. W tym momencie kończę z Tobą dyskusje – 10 lat temu oni nie mieli rezerw – mieli problemy po failu z GameCubem. Pozdrawiam

        26. nie zapomnij jeszcze na dobranoc preorderowac Switcha, pozdrawiam 😀

        27. Zebys wiedział, że złoże preorder. Wole switcha preorderowac niz kupić PS VR nawet teraz po kilku miesiacach od premiery – Nintendo przynajmniej nie robi w balona swoich klientow jak Sony – najpierw z Vitą teraz z PS VR jeszcze chwila i bez PS4 Pro nie pogram w nic sensownie jak w The Last Guardian 😀 Pozdrawiam

    2. Mysle ze Black Friday 2017 prawde nam powie, jezeli do tego czasu jeszcze Switch bedzie na rynku 😛

    1. Nie dawałbym taki osądów. Sam znam 2 osoby, które są zainteresowane jak już nie kupiły pre-ordera. Z kolei ja sam planuje zakup konsoli, ale dopiero na święta 🙂

      1. hmmm w sumie to jak planujesz kupić konsolę to raczę poczekać na project scorpio może zmiecie ps4 pro

        1. Takie odpowiedzi są bez sensu. Każda konsola ma swoje gry exclusive’y i dla nich się głównie kupuje konsole. To, że Scorpio będzie mocniejsze to ja mam w nosie. Jak by miało na nie wyjść Final Fantasy vII remake, Kingdom Hearts 3 i kilka innych gier, które mnie bardzo interesują to mógłbym się zastanowić na xboxem, ale jak na razie się na to nie zapowiada, więc Scorpio może być i 100 razy mocniejsze od PS4, ale bez tych gier nie jest żadną alternatywą. Jeszcze mniejszą alternatywą jest dla Switcha, który nie dość, że ma już całkowicie oryginalne gry, których próżno szukać gdzie indziej, to jeszcze na dodatek jest konsolą hybrydą, więc z założenia ma służyć do czegoś innego.

    1. Jak wkładasz w stacje dokującą to ma wydajność PS4, więc chyba nie za wiele wiesz o tej konsoli…

      1. To ciekawe, bo na innych stronach piszą „pod względem mocy obliczeniowej Switch będzie odstawał od Xbox One czy PlayStation 4”.

        1. I zarazem będzie w stanie wyświetlać na wielkich telewizorach w 1080p? Ciekawe rozumowanie.

        2. Wii U też pozwalało wyświetlać niektóre gry w 1080p. Według Twojego toku rozumowania, jego moc jest taka jak PS4. Switch jest dużo słabszy niż XONE, tak dla Twojej wiadomości.

        3. Jako że jakiś mod usunął linka to polecam przeczytać artykuł na polygonie pt. „The Nintendo Switch’s dock doesn’t do much of anything”

        4. Mod nie usunął, to automat blokuje linki do czasu sprawdzenia przez moderatora. Link jest już widoczny.

        5. Nie prawda w doku jest wentylator ktory pozwala switchowi chodzic na obrotach zblizonych do Tegry w konsoli Shield TV. Wiadomo troche mniejszych bo to wciaz zamknieta konstrukcja w handheldzie. Switch w trybie przenosnym ma zredukowane zegary aby dluzej pociagnął na baterii.

        6. Od razu powiem, że nie jestem szczególnie zainteresowany Switchem ani obecnymi konsolami (aczkolwiek czytałem trochę na temat nowej konsoli Nintendo), ale komentarz, na który odpowiadam, skłonił mnie do pozostawienia swojego.

          Dock sam z siebie nie, ale Switch zdaje się działać w podobny sposób jak niektóre laptopy. które na baterii pracują na układzie zintegrowanym, a po podłączeniu do ładowania automatycznie przestawiają się na dedykowaną kartę graficzną. Z tego, co wyczytałem, wynika, że Switchu też tak się dzieje i przy kontakcie ze stacją dokującą konsola korzysta z GPU ponad 2 razy mocniejszego. Czy to jest więcej czy mniej niż PS4 lub Xbox One, niespecjalnie mnie to interesuje, ale fakt zdaje się być faktem, że ten dock po coś jednak jest potrzebny.

      2. W najlepszym wypadku w stacji dokującej wydajność będzie na poziomie połowy XBOX ONE, bo to około 500 gflops, w porównaniu do 1300 w XONE, a że flops flopsowi nierówny między Nvidią a AMD realnie może być to połowa mocy. W trybie przenośnym 200 gflops, co jest bardzo słabym wynikiem, zeszłoroczne iPhone mają moc zbliżoną do Switcha w trybie stacjonarnym.

    2. Dla nowej Zeldy? Nawet i 3500 zł z wydajnością Noki 3210. Jak będą takie gry wychodzić na PC czy inne konsole, to wtedy możemy dyskutować.

    3. Nie wiem jakim nieogarem trzeba być, żeby interesować się wydajnością w sprzęcie Nintendo… ich konsole kupuje się dla gier Nintendo, to nie jest kolejny klon PC (patrz PS4 i Xbox One – które z resztą i tak są słabe w porównaniu do high endowych pecetów z dnia premiery tych konsol).

      1. Słowo wydajność oznacza stosunek uzyskanych efektów do nakładów. Konsola kosztuje tyle co PS4 i w zamian oferuje 3 godziny w nową Zeldę, bo tylko tyle wytrzyma bateria. Wydajność akumulatora oraz wysoka cena w stosunku do konkurencji to rzeczywiście słaba wydajność.

        1. akurat w Zeldę starczy na ok. 5h. A Vita to niby ile trzyma? Jak wykorzystuje wszystkie narzędzia to też maks 3h.

      2. Tylko tu nie chodzi tylko o wydajność. Cena jak PS4. Ceny gier jak PS4. Pady ceny jak PS4. Multiplayer będzie płatny. Jak chcę grać w domu to mogę na XO lub PC, a poza domem mogę grać na smartfonie albo tablecie. I jakie gry będziesz miał? Zeldę? Mario? Coś jeszcze ciekawego? Nie widzę sensu posiadania tej konsoli.

        1. Hmm. Zelda, Mario, Xenoblade, dwa nowe Dragon Questy, Splatoon 2, klasyki z Gacka dzięki virtual console, zapowiedziane Pokemon Stars. Pewnie pominąłem jeszcze z 5 ciekawych tytułów.

        2. Dokładnie – Zelda, Mario, Xenoblade Chronicles – dla tych tylko gier warto kupić konsole Nintendo.

        3. Tylko, że PS4 ma już trzy (3) lata, w premierę też nie było szału z grami, a godnych exclusivów to po roku się nie szło doczekać. A Zelda i Mario to świetne gry, Nintendo jak mało kto dba o jakość gry i stawia gameplay (imo to co w grach najważniejsze) na pierwszym miejscu, często celując w 60fps żeby się grało lepiej.

        4. Wybierając platformę do grania ludzie biorą pod uwagę wszystkie dostępne gry, a nie tylko exclusive’y. Jeżeli Nintendo nie będzie miało wielu gier multiplatformowych na premierę, to powinno mieć duży wybór tytułów na wyłączność.

    4. W konsolach nintendo od dawna nie chodzi o wydajność. 3DS jest najlepiej sprzedającą się konsolą przenośną, a wydajnością nie dorasta Vicie do pięt. Mini NES znika z półek zanim się na nich pojawi. Nintendo to nie wydajność, a gry, specyficzne, dziwaczne i mega grywalne. Do dobrej zabawy nic więcej nie trzeba.

      1. Nintendo wychowało sobie bardzo wierną grupę fanów, szacun im sie za to nalezy ale nowych uzytkownikow to oni sobie nie przytulą Switchem bo kupią go tylko Nintendortodoksi albo hipsterzy na sobotnim kacu.

        1. Wiernych fanów? O czym ty mówisz – Nintendo zawsze miało małą garstke graczy jak robiło zwykłe konsole z tylko lepszą grafiką. N64 z mega grafika(32 mln) i GameCube, który był silniejszy niż PS2 i Xbox sprzedał im się w 21 mln. W porównaniu do Nesa i SNESA to bardzo mało dlatego poszli w Wii (ponad 100 mln) i DS (ponad 150 mln) i te konsole nie kupili wierni fani tylko nowy target o którym nikt nie miał wcześniej pojęcia. Zrąbali sprawe z Wii U i Ci causale przeniesli sie na PS4/X360 Kinect.

          Nintendo nie jest firmą która słucha fanów tylko szuka jak sie wstrzelić dobrze w rynek i zarobić robiąc coś dobrze. Teraz najwidoczniej chcą pozyskać kolejnyą grupe odbiorców która dotyczczas nie miała konsoli w domu. Czy im sie uda – czas pokarze ale nie można ich za to krytykować – przynajmniej sie starają i podejmują ryzyko.

        2. No to sie znowu wstrzelili, tak jak z WiiU, to mnie rozbawiles teraz, dzieki. Tak sie staraja i podejmuja ryzyko ze znowu popelniaja te same bledy co przy starcie WiiU, nie krytykuje ich za to co robia, rynek to oceni i zweryfikuje, z calego serca zycze im powodzenia bo robia swietne gry ale polityka tej firmy to kompletny chaos.

    5. A jaka ma miec wydajnosc – komputera stacjonarnego? 😀 To obecnie najwydajniejszy tablet w tej cenie z grami z dużych konsol – czego chciec wiecej?

    1. Zobaczyli że dobrze idzie lub ze mają za niską cenę i podwyższyli :/ a miałem własnie zamówić. Poczekam do wakacji będzie taniej 😛

    1. za dwa lata pewnie wyjdzie nastepca switcha 😀 Rynek mobilny rozwija sie szybciej niz stacjonarny choc wroc – Stacjonarki juz co 2-3 lata wychodza prawie 2x mocniejsze jak PS4 Pro i niedługo Scorpio. Jak dla mnie czekać na wszystko mozna w nieskonczonosc. Ja jak chce cos to kupuje – nie odmawiam sobie tego na dwa lata. A „pokraka” uznaje za pochwale bo ta pokraka jest ciekawa przez zroznicowane joycony 😉 Pozdrawiam

      1. No super ciekawa: jakaś dziwna i droga hybryda pomiędzy konsolą mobilną a stacjonarną. Nie pozdrawiam.

        1. Droga? Dla mnie to nie jest drogi sprzęt. Smartfony sa też drogie ale kupuje te z wyzszej półki (bynajmniej nie najwyzszej za 3700 zł) bo warto. Dziwna? No tak najlepiej niz w konsolach nic sie nie zmienia. Gdybys znał historie konsol i gier to bys wiedzia ze to dzieki im teraz to wszytko tak dobrze działa i wyglada. Pozdrawiam

  2. Za rok – dwa, używaną. Może. Jak będzie coś poza Zeldą i Mario.

    1. Nie będzie. Może jakieś małe tytuły, ale dużej ilości gier third-party bym się nie spodziewał.

  3. Wezmę konsole na premierę ale poczekam jeszcze na oficjalne info od polskiego dystrybutora. Prezentacja switcha trochę zawiodła moje oczekiwania ale myślę że warto zaryzykować. Chcę coś nowego, innego i to może mi dać nintendo. Po generacji ps3 i x360 zrobiłem sobie przerwę z konsolami, nie miałem zamiaru przechodzić na ps4,xone. Teraz jest dobry moment aby zakupić konsolę bo nie ma jak granie przed tv. Nintendo nie zawiedź!

  4. Linki do wersji z Syberia juz nie dzialaja. Cena zwyklego zestawu podniesiona na 1429,99. Chyba jednak ktos sklada preordery.

  5. Czemu to takie drogie? Już lepiej dołożyć parę stów na XOne S albo PS 4 Pro wg mnie. A z tym to to bd jednorazowy szał, jak na wszystko od nich.

  6. O. Ceny podskoczyły. Jeszcze większy śmiech na sali.
    Pewnie masa osób wykupi na handel tak jak to było z NES Classic. Czy się sprzeda, czy na tym zarobią? Wątpię, chociaż fanów Nintendo nie brakuje.

  7. 1,5K pięć gier na premierę prawdopodobnie po 200-300 zł sztuka, chciałbym mieć tak beztroskie finanse żeby nie było to dla mnie problemem.

    1. Przy każdej premierze konsoli 8 generacji można było tak powiedzieć 🙂 Trzeba zbierać wcześniej pieniądze, żeby móc zrobić takie zakupy, jak nie ma się oczywiście innych ważniejszych wydatków. A z tym jest niestety trudniej.

      1. To może lepiej dokończę gierki z X360/PS3 lub nadrobię backlga steamowego albo jeszcze starsze produkcje na emulatorze. Nawet dziś gdy gier na XO jest już multum jeszcze się nie zdecydowałem choć niejednokrotnie byłem o krok. Hajs za konsolę i gierki choć i tak mniejszy niż na switcha to wciąż spory.

  8. Dobra dobra, skończcie już te zabawy w domorosłych analityków. To jest Nintendo, firma z potężnymi rezerwami, poradzi sobie bez polskiego rynku, gdzie N64 nikt nie kupował bo mógł piracić psxa… Biorę w dniu premiery bo nikt nie ma takich gier… Mam gtx970 i ps4 i pare starszych

    1. Jeżeli ktoś prognozuje klęskę tej konsoli, to na pewno nie chodzi mu o polski rynek. Line-up na premierę jest niemal taki sam na całym świecie. Relacja między ceną Switcha a ceną konkurencyjnych konsol jest prawie taka sama na całym świecie. Długość działania na baterii jest taka sama na całym świecie. Są to argumenty nie odnoszące się do specyfiki polskiego rynku.

    1. mają swój target, nie zdziwię się gdy zarobią swoje. Chyba jednak nie w Polsce.

  9. Po$rało ich z tymi cenami w Nintendo no ale co tam, zawsze ktoś kupi 😀

  10. Oj Nintendo, miał być zakup w dniu premiery a tak to każesz mi czekać na tłumaczenia co do płatnego online czy zapowiedź większej ilości tytułów… a jak już mam wyczekiwać, to chyba poczekam na ulepszoną wersję tak jak to miało miejsce z 3DSem.

  11. Janusze gamingu w akcji :> Z czym do ludzi za tą cenę… za dwie-trzy stówki więcej to można dorwać nowe PS Pro, które jest nie dość że ponad CZTERY razy mocniejsze (4.2 TFLOPS vs 1.0 TFLOPS), to jeszcze ma dosyć sporą bibliotekę gier do wyboru w przeciwieństwie do biblioteki startowej Switch’a. O nadchodzącym wkrótce Xbox’ie Scorpio to już nawet nie wspominam, bo pod względem mocy deklasuje wynalazek N aż sześć razy.
    Zresztą ile razy można grać w kolejnego tasiemca Mariana lub czekać na wydanie nowej Zeldy lub Donkey Kong’a… i żeby nie było – piszę to jako fan pierwszych odsłon Mario (oraz Wario), który katował te gry na pierwszym Gameboy’u oraz SNES’ie i ma z tego czasu bardzo miłe wspomnienia.
    Swoją drogą dobrze pamiętam, że Nintendo swego czasu oficjalnie i na długo olało polski rynek (w przeciwieństwie do Sony i MS, które jednak o nasz rynek walczyły), więc na zasadzie wzajemności teraz ja oleję Nintendo… Jak Bóg Kubie, tak Castro Kubańczykom.

    1. A tamte można wynieść z salonu i pograć? Nie? No właśnie.
      Nintendo idzie swoją drogą, choć przyznam, że sam jestem trochę rozczarowany – nie tyle ceną, co parametrami i dostępnymi w dniu premiery i zapowiedzianymi na najbliższy czas grami.
      Jako nowy gracz nie pogram w Xenoblade Chronicles 2, bo nie miałem wcześniej styczności z tą serią – chyba, że starsze tytuły później dołączą. Na chwilę obecną interesuje mnie właściwie tylko Zelda i nieokreślony jeszcze tytuł z Shin Megami Tensei (jednak od Atlus wolę Persony, a piątki brakuje na liście :/ ) oraz może jeszcze spin-off BlazBlue – ale to dopiero po tym jak nadrobię główne gry z cyklu, które ogram na PC. Okazało się też, że plotki o Beyond Good & Evil 2 na razie są bez pokrycia.
      Może Fire Emblem okaże się jeszcze spoko, choć jedna z ostatnich gier z tego cyklu jest wytykana za słabą fabułę (a z drugiej strony jest chwalona za przyjemną rozgrywkę).
      Poczekamy też co Suda51 pokaże, ponoć No More Heroes to najlepsze rzeczy, które do tej pory wyszły ze studia Grasshoper Manufacture.
      Przyczepię się też do nowego Mario – o ile sama gra wygląda ciekawie (choć sam bym w to nie grał, nadal nie przekonuje mnie przejście tej serii do 3D) to czy Sonic 06 nie nauczył nikogo, żeby nie mieszać postaci tego typu z NPC o poprawnej dla człowieka budowie anatomicznej? xD

  12. Nawet za darmo bym nie chcial tego szajsu dla dzieci. Nie dosyc ze gry slabe i ograniczone przez mocno przestarzaly sprzet (grafika/gameplay/wydajnosc) to jeszcze nintendo gnoi graczy na kazdym kroku – chcesz normalnego pada? zaplac 70 usd, chcesz grac online – zaplac co miesiac, chcesz kupic konsole? spoko ale za 1500zl to sobie w nic nie pograsz bo pudelko jest puste i musisz kupic gre za 300zl, a dla wiekszosci ludzi 1 gra to malo wiec 600zl za 2 gry. Nice deal… Slaba grafika przez bardzo slaby sprzet, 30fps z dropami do 10-20, 900p na premierze czyli im dalej tym gorzej. Kolejny gimmick z przenosna konsola ktora i tak rozladuje sie po 2h wiec powodzenia w lataniu samolotem z taka konsola. Chyba z 10kg power bankow.

  13. Nieźle pojechali z ceną, wychodzi drożej niż Xbox One i PS4 :> Swego czasu zastanawiałem się nad zakupem WiiU, ale cena w stosunku do możliwości konsoli też mnie odstraszyła i w tym wypadku pewnie będzie tak samo. No nic, pozostaje czekać na spadek ceny New 3DS 😀

    1. Na laptopa raczej nie ma co liczyc ze podola takiemu zadaniu, najwazniejszy jest procesor ktory bez podkrecenia raczej bedzie gubic klatki, na moim i5 2500k 4.3ghz moglem odpalic mario kart 8 bez wiekszych fps dropow w 1080p a jest opcja 4k, splatoon tez dziala w 1080p w 60fps, ale jest w zasadzie niegrywalny bez pada i raz mialem czarny ekran z jakiegos powodu na koncu tutoriala wiec nie moglem go przejsc. Musze jeszcze przetestowac Xenoblade i Bayonette bo Zelda nigdy mnie nie obchodzila chociaz ludzie mowia ze dziala calkiem sprawnie.

    2. Napisalem zle wczesniej ze twoj laptop bedzie za slaby, ale na moim i5 2500k dziala bardzo sprawnie wiec na twoim i7 4910mq nawet laptopowym powinno dzialac jeszcze sprawniej bez mirkoscinek, ktore mi dokuczaja chyba przez to ze tylko 4 rdzenie. Mario Kart 8 dzialal w 60fps (z dropami do 55 i mirkoscinami), Splatoon dzialal prawie idealnie oprocz buga z czarnym ekranem w tutorialu. Zeldy nie testuje bo mnie nie obchodzi ta seria ale czytalem ze dziala calkiem sprawnie.

      1. Dzięki za dodatkową odpowiedź choć i tak zamierzałem się przekonać jak sprawnie to działa. Nie liczyłbym jednak na razie na poważniejsze granie, ale przynajmniej mogę dokonać bardziej precyzyjnej oceny sytuacji i pomyśleć o zakupie kiedy już gra zostanie przeniesiona do Switch (z zakupem którego jednak się wstrzymam do póki nie pojawi się więcej interesujących tytułów na wyłączność).
        Skorzystam też z okazji i odpiszę na twój zarzut z „gnojeniem graczy” – akurat to, że ceny za peryferia są wyższe mnie nie dziwi. Jest to w pewnym stopniu wynikiem zastosowania innych rozwiązań/budowy co przekłada się na cenę. W tym przypadku to Microsoft ma najlepiej – zwykły kontroler jest najtańszy z całej trójki, jeśli porównujemy sprzęt od producenta. Kartridże, które mają być trudniejsze do zhackowania od nośników optycznych podbijają ceny za gry.
        Płatny multiplayer nikogo nie powinien dziwić, ale rozwiązania jak chat głosowy przez program w telefonie czy konieczność zakupu klasyków, które maja być oferowane z ograniczeniem czasowym (miesiąc) dla uiszczających abonament mogą irytować.
        Co zaś do samych gier – nie od dziś wiadomo, że również w tej kwestii Nintendo ma inne podejście.
        „Szlagiery” mają być przystępne dla jak najszerszej grupy wiekowej co przekłada się na klimat. Doskonale rozumiem, że ludzie szukający czegoś bardziej obskurnego nie zechcą grać Linkiem, który buszuje po świecie z animacji Disneya. :>

  14. Wydajnością odstaje od X1/PS4. Gier na to nie ma (sorry, ale ten zestaw to bida z nędzą, a dla jednej Zeldy nie warto – MOJE ZDANIE). Akcesoria są drogie (Pro kontoler za 300 PLNów !?!?! . Gry są drogie. Z czym do ludu? No chyba, że znajdą sobie niszę.

  15. Może warto dorzucić też sklep Konsole i Gry. Tam mają premierę konsolki po 1 429,99 zł czyli w sumie najtaniej (tak samo jak w CDP).

  16. Powaliło Nintendo z takimi cenami. Hardware słaby gier niema, multi płatne, bateria 2,5h pracy i chcą za to 1430 PLN …. Łasi na kasę a nic szczególnego w zamian nie dają. To ja już wolę kupić PS4 Pro za tą cenę albo PS4 slim za 999 PLN i jeszcze mi na jakieś gry wystarczy

  17. The company said that the battery life will be somewhere between 2.5 and 6.5 hours if you’re playing a game on the Switch’s screen in one of the portable modes, but that’s a pretty wide variance

    Tak samo jak z PS Vita.

    1. Nintendo says launch title „The Legend of Zelda: Breath of the Wild can be played for roughly three hours on a single charge.”

      Na PS Vita nie ma Zeldy, a ja pisałem o Zeldzie. Ty zresztą też pisałeś o Zeldzie gdy twierdziłeś że w tej grze bateria starczy na 5h. Nie starczy, bo gra ma dużo lepszą grafikę niż jakakolwiek gra na PS Vitę i przez to ma większe zapotrzebowanie na energię.

  18. ” Ci którzy narzekają i tak by jej nie kupili”
    A wiesz to skąd? Ja bym kupił, ale nie za 1400 złotych.

  19. Nintendo w Polsce to bardzo ciekawe zjawisko. Prawie nikt nie kupuje ich konsol, nikt nie interesuje się ich grami, ale jak wchodzisz w komentarze to zawrze morze hejtu. Po ci wszyscy ludzie komentują? Nie kupili by nawet gdyby było za 150zł i 100 gier na start. Jeszcze te śmieszne porównania do PS4 czy XBO, gdzie trzeba mieć mózg żeby myśleć, że oni w tej formie konkurują z Sony czy MS? Ja tu nawet nie próbuję Nintendo bronić, po prostu stwierdzam fakty.

  20. Malo kto potrzebuje dzisiaj tablet do grania, nawet mocny, tego szajsu jest na rynku w tonach. Tak jak Switch nie przekonujesz mnie. P.S. nic nie wspominalem o Szwecji, to chyba nie do mnie 😀