Star Wars Battlefront za 33 złote w Originie!

O autorze
Założyciel serwisu

Naczelny Łowca. Miłośnik wyszukiwania okazji i kolekcjonowania. Wciąż nie może odżałować 100 złotych wydanych na swoją pierwszą pudełkową grę, Bloodrayne, która pół roku później została dodatkiem do czasopisma. Od tamtego czasu nie przepłacił za gry ani złotówki, a jego pasja…

Czytaj więcej
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Star Wars Battlefront za 33 złote w Originie!"

    1. Żyje, coś koło 3 tysiecy ludziów jest, wiec nie ma problemu ze znalezieniem serwera

      1. A powiedz mi bo wnioskuje że grasz albo grałeś jak tam po tych dodatkach? Bo ja grałem tylko w betę i strasznie szybko się nudziło. W pełnej wersji z dodatkami jest to bardziej urozmaicone?

        1. To batafild w gwiezdnym sosie – fragujesz na tych samych mapkach, troche może pojeździsz/polatasz, nabijasz poziom i tyle.

          Jak ci nie podeszło, to nie wiem, czy warto zawracać se gitare.

        2. Ja pograłem kilka razy na 4-godzinnym demie, którego nie wykorzystałem w pełni. Może jestem za słaby, ale często mam wrażenie że pruję z blastera, a padam od jednego strzału. Gra to totalny chaos. Wolałbym większe nastawienie na taktykę w takim tytule, czuć było by powagę bitew i wojny, a tak to taka tam naparzanka na 5-10 minut.

        3. padanie od jednego strzału to standard w sieciówkach. Ping wins – jak to mówią…

    1. Warto, najlepiej z season passem, ale z podstawką też idzie się dobrze bawić.