Śródziemie: Cień Mordoru GOTY za niecałe 16 złotych w cdkeys

Middle-earth: Shadow of Mordor Game of the Year Edition3.13 GBP (15,84 zł) – Steam

Aby uzyskać powyższą cenę:

  • Zmieńcie walutę na GBP w prawym górnym rogu ekranu
  • Wykorzystajcie kod na 5% rabatu za polubienie fanpage’a cdkeys na Facebooku. Kod działa tylko dla zalogowanych na stronie sklepu.
Sklepy:
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Śródziemie: Cień Mordoru GOTY za niecałe 16 złotych w cdkeys"

  1. Naprawdę wyśmienita gra. Jak ktoś jeszcze nie grał to za takie pieniądze naprawdę wstyd nie kupić. Zwłaszcza, jak jest się fanem świata Władcy Pierścieni 🙂

    1. Tylko nie nastawiać się na nie wiadomo jaką historię z tego uniwersum, bo fabuła tutaj to raczej kwestia poboczna i tylko pretekst, tak samo uniwersum to raczej dodatek do głównego dania, jakim jest nemesis system i satysfakcjonujące ciukanie armii orków.

    2. niestety nie podzielam opinii i uważam, że gra jest co najwyżej przeciętna. (najwyżej kilka h jako takiej zabawy, potem już tylko nuda)

      1. Ja podzielam… bardzo miodna gierka. W sierpniu kupuję drugą część – Shadow of War.

    3. Bez przesady. Jako fan tolkienowskiej prozy, byłem rozczarowany miałkością fabuły oraz tym, że sam świat był dość luźno powiązany z tym, czego mogliśmy się dowiedzieć czytając Silmarillion, Hobbita i Władcę Pierścieni. Gdyby historia została osadzona w świecie Pszczółki Mai, to i tak trudno byłoby zobaczyć jakąś różnicę – tyle jest w niej fabuły. Tyle, ile w Skyrimie – można przejść całą grę i nie zauważyć, że jest tu jakiś ciąg przyczynowo-skutkowy czy sens.
      Brałem tę grę za niecałe 20 złotych i oceniam ją jako grę za taką kwotę. Więcej bym za nią nie dał.

  2. Ta gra jest dobra na kilka-kilkanaście godzin, potem robi się wtórna.

    Sam fakt „Śródziemia” na pewno napędza hype, ale moznaby bez większych problemów przenieść ją w kosmos, nic by to nie zmieniło w rozgrywce.

  3. Fabuła jest słaba, ale gameplay satysfakcjonujący. Niby w kółko robi się to samo, ale gra potrafi wciągnąć. Brakowało mi tylko jakiejś „spokojnej przystani”, bo ciągle znajdujemy się na wrogim terytorium i tak naprawdę nie ma gdzie odetchnąć od ciągłych walk. Zobaczymy, czy coś się w tej kwestii zmieni w drugiej części.

  4. Ostatnio dużo promocji na nią było a tu akurat teraz sequel zapowiedziany. Przypadek?