
Promocje w GMG (8.03)
Breach & Clear: Deadline – 2.24£ (-85%) – Steam
Chainsaw Warrior: Lords of the Night – 1.57£ (-61%) – Steam
❤ Dragons Dogma: Dark Arisen – 8.29£ (-57%) – Steam
Homefront: The Revolution – 7.29£ (-70%) – Steam
Insurgency – 1.57£ (-73%) – Steam
❤ Killing Floor 2 – 11.57£ (-28%) – Steam
Sanctum 2 – 2.39£ (-76%) – Steam
Stellaris – 19.99£ (-24%) – Steam
Pełną listę przecenionych tytułów znajdziecie w dalszej części wpisu.
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
Ninja Blade – bardzo dobra gra w której walki z bossami są fajnie zrobione. Takie jakby połączenie Devil May Cry z Resident Evil.
też grałem, było w CDA kiedyś, fajna gierka taki ninja gaiden dla PC
Killing Floor 2 fajne. Mam już 26h i ciągle to lubię 🙂
mam 90 i nadal świetnie się bawię
Szkoda że gra nie ma aż takiego fejmu, jest stałe 2.5k graczy na steam ale coś czuję że jak autorzy nie ruszą porządnie z aktualizacjami to ten tytuł umrze. Ostatnio jedyna gierka w którą regularnie gram 🙂 Polecam wszystkim, którzy chcą poćwiczyć celność 🙂 Wejście mięśniaka na mapę ciągle przyprawia o dreszcze 😀
a jak tam poziom ceny? nisko to jest ?
Jakby nie patrzeć, jest serducho. Moim zdaniem, jeśli ktoś lubi taką rozrywkę, to nie warto czekać na taniej. Chociaż może oczywiście jeszcze stanieć, poza tym na targowiskach typu Kinguin i G2A prędzej czy później będzie po 2,3 dychy, ale do tego czasu może zrobić się mniej popularna. Autorzy coś tam zmieniają, dodają, z gry dropią skórki i skrzynki (system podobny do tego z CS GO), mam grę chyba mniej niż m-c, a „za moich czasów” wprowadzono jakieś zmiany i chyba jedną postać (różnią się wyglądem). Jednak jest to grupowe tępienie zombi i lanie bossa na koniec. Ten ostatni jest w sumie ciągle ten sam. Map jest trochę i bardzo różnią się między sobą, więc gra może starczyć na dłużej, ale po jakimś tam czasie te rzeczy pewnie potrafią się ograć i może przyjść nuda, jednak rozwój postaci i szanse na to, że będą kolejne mapy, a kto wie, może i boss… dobrze rokują na przyszłość KF2. Cały czas jest potencjał, są gracze. Myślę, że jest tak jak pisze rober005 – jeśli autorzy będą walczyć o tę grę, to będzie ciągle świetna zabawa, jeśli nie, to z czasem gracze się wykruszą i zaczną grać w coś innego. Jednak myślę, że powinno być ok.