Promocja na Elex i serię Darksiders w Games Republic

-80% – Darksiders: Warmastered Edition PC Digital – 13,99 zł – Steam
-80% – Darksiders II: Deathinitive Edition PC Digital – 19,99 zł – Steam
-66% – Darksiders III Steam Key – 73,00 zł – Steam
-67% – Elex Steam Key – 62,99 zł – Steam

Sklepy:
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Promocja na Elex i serię Darksiders w Games Republic"

    1. Szczerze? Grałem we wszystkie gry Phiranii i jedynie ELEX stanowi dla mnie męczarnię w ukończeniu.
      Może to kwestia wpierdzielenia razem mieczy, laserów, karabinów + jakiś taki nijaki klimat, brak charakterystycznych postaci.
      Na pewno denerwuje mnie system walki oparty na staminie i unikach, co w połączeniu z tymi drewnianymi animacjami i skopanymi hitboxami totalnie nie wyszło.

      1. A jakbyś widział Elexa w porównaniu do Risena 2 i 3? Gothiki 1 i 2 bardzo lubiłem, Gothic 3 już nieco mniej, ale wciąż ok, Risen 1 był pięknym powrotem do korzeni, a Risen 2 moim zdaniem był całkowicie spartolony za względu na sterowanie i walkę, których w ogóle nie mogłem ogarnąć i zastanawiam się czy Elex lepiej działa w tym zakresie, czy został spartolony jeszcze bardziej.

        1. A tu ciekawostka, bo risena 2 ukończyłem bez problemu i to nawet dwukrotnie i w Elex zdecydowanie trudniej mi się walczy i steruje postacią.
          Na pewno w ELEX walka to nie tępe klikanie 1 przycisku.

        2. Ogólnie jeszcze jest trochę słaby balans gry. Na początku prawie niczego nie da się zabić, zrobić niektórych questów i to na normalnym poziomie. Natomiast w późniejszym etapie już prawie nie ma wyzwania i ma się chęć dobrnięcia do końca gry i wyrzucenia z dysku.
          Na pewno nie ma już tej fascynacji do ponownej gry, tak jak w Gothici i dziś chętnie by się zagrało :/

        3. Walka w Elexie jest zdecydowanie bardziej skomplikowana niż w R2, a są tak samo „dobrze” wytłumaczone. Jeżeli nie mogłeś ogarnąć walki w R2 to raczej nie polecałbym siadać do Elexa.

        4. Gothic 1 i 2 niby też mają dziwną i skomplikowaną walkę, a jednak mi podpasowała, tak samo jak w Risen 1. Dopiero w Risenie 2 nie mogłem ogarnąć o co chodzi.

        5. Tylko kiedyś były inne czasy. Ludzie mieli chyba sporo więcej cierpliwości i samozaparcia żeby „poznać” grę, teraz gry konkurują między sobą tym jak łatwo jest w nie „wejść”, a PB wyraźnie nie przykładają do tego większej uwagi.

          Jak znałeś mechanizmy z G1 to już znałeś podstawowe mechanizmy z G2 i R1, także nauczyć się gry musiałeś tylko raz. R1 praktycznie bierze mechanizmy z G1 i G2 i robi z nimi cuda. Tymczasem w Elexie PB robi kilka rzeczy których nie robili nigdy wcześniej, takie jak pasek energii, pasek combo, ataki specjalne, uniki bez klatek nietykalności itd. Niczego nie tłumaczą za dobrze, to i sporo ludzi się od gry odbija. I w sumie ciężko im się dziwić, w końcu nikt nie powinien musieć walczyć z grą by ją poznać. Gry to przede wszystkim rozrywka.

          Także jeżeli nie chce Ci się męczyć to serio nie polecam Elexa, chociaż sam uważam grę za wspaniałą. Na r/Elex trafia sporo postów od sfrustrowanych ludzi i większość z nich po wytłumaczeniu jakiś mało intuicyjnych mechanik dopiero zaczyna czerpać przyjemność z gry.

    2. Polecam, to stary dobry i drewniany Gothic z nieco innym światem. Natomiast są frakcje, są zabójcze potwory, masa side questów, urozmaicone tereny czyli ogólnie jest wszystko co powinno być. No i początek jest cholernie ciężki, ale to plus, bo satysfakcja z ubicia teoretycznie nieosiągalnego moba jest ogromna. Jedyny minus to druga połowa gry gdzie robi się już trochę jak w ostatnich rozdziałach pierwszego Gothica czyli za nudno i za łatwo. Ale to i tak wieeele godzin przyjemnego grania, serdecznie polecam, choć nie zachęca do ponownego przejścia.

      1. Wiesz, brałbym Elexa w ciemno tylko i wyłącznie ze względu na Gothiki, ale po drodze były jeszcze Riseny i 2 i 3 część mnie całkowicie odrzuciły ze względu na sterowanie. Na tej zasadzie chciałbym wiedzieć czy Elex jest wart rozważenia, czy znowu bym się od niego odbił tak jak od późniejszych Risenów.

        1. To Elex ma wersję demo? Dobrze wiedzieć. Wiadomo czy save z dema będzie dalej działać w momencie przesiadki na pełną wersję?

    3. Mam aktualnie 100 godzin i trochę ruszyłem główną fabułę. Chciałem przedtem zwiedzić całą mapę i już niewiele mi jej zostało, ale w końcu dałem sobie spokój – jest po prostu za duża. W cholerę budynków z masą przedmiotów i pokoi. Potworów jest od za*ebania, niczym w G3, które na dodatek potrafią stale respić się w jednym miejscu.
      Frakcje są niestety odpychające tak mocno, jak to tylko możliwe. Fajnego poczucia przynależności z G2 tu nie doświadczysz. Do żadnej nie chciałem dołączać, ale gra mnie do tego zmusiła.
      System walki jest wg. mnie dobry i dynamiczny (to drugie dopiero później). Smuci jedynie pasek kondycji.
      A jedyne błędy, które mnie raziły, to te w napisach do dialogów. Jest ich za dużo. Widziałem jakiś polski patch w dziale poradników do ELEXa na Steam, ale go nie testowałem. W przeciwieństwie do napisów, dubbing jest świetny i niemal bezbłędny.

      Jak na razie ELEX jest dla mnie grą na 5-6/10. Dałem za niego te 63 złote i nie żałuję, choć trochę mnie zawiódł.