Mirror's Edge i Burnout Paradise: The Ultimate Box po 5,50 zł

20111117172438_game[1]

Mirror’s Edge – £0.99 – Origin
Burnout Paradise: The Ultimate Box – £0.99 – Origin

O autorze
Założyciel serwisu

Naczelny Łowca. Miłośnik wyszukiwania okazji i kolekcjonowania. Wciąż nie może odżałować 100 złotych wydanych na swoją pierwszą pudełkową grę, Bloodrayne, która pół roku później została dodatkiem do czasopisma. Od tamtego czasu nie przepłacił za gry ani złotówki, a jego pasja…

Czytaj więcej
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Mirror’s Edge i Burnout Paradise: The Ultimate Box po 5,50 zł"

  1. Mirrors Edge kupiłem niedawno na steamie za jakieś 3 euro, natomiast Burnout Paradise zamierzam kupić, ale na G2A (tam po 3 zł chodzi :D)

  2. Przez chwilę, taką mikro chwilę pomyślałem że chodzi o nowego ME:Catalyst i już chciałem kupować 😛

  3. Pisze komentarz, żeby sprawdzić, czy w końcu zostanie on wyświetlony…

    1. Handel poza pchlim targiem jest zabroniony, dlatego usunąłem Twoje poprzednie komentarze.

      1. Rozumiem, ale wcześniej też miałem problem z komentarzami i nie byłem pewien, czy to wina strony, czy moderator to skasował, więc dzięki za wyjaśnienie.

  4. Burnouta polecam bardzo <3 Najlepsza samochodówka w jaką grałem

  5. Ceny dobre, aczkolwiek ja nie skorzystam, gdyż obie gry już od dawna mam w swojej bibliotece …A Burnout wymiata !!!!

  6. Czy ktoś poza mną ma problem z tym, aby dostarczyli przesyłkę? Chyba, że za bardzo tego nie rozuimiem, tak czy siak gra jest już od 14h „unshipped”

    1. Ale po co Ci w tej grze polski język? Toż to nie przygodówka, podczas jazdy raczej nie będziesz miał czasu na czytanie poematów 😀

      1. Gra ma świetną polską lokalizację, pod dubbing podkłada głos Jarosław Boberek. Bardziej niż na samej grze, która już ma swoje lata i są lepsze gry z tej kategorii, zależy mi właśnie polskiej wersji „głosu”. Bardziej wspomnienie nieprzespanych nocy przy tej grze niż chęć przejścia jej jeszcze raz. Dla samego słuchania tekstów i ścieżki dźwiękowej wielokrotnie jeździłem bez celu po mapie ;).