Promocja na Mass Effect Andromeda

Mass Effect Andromeda za 106 złotych w cdkeys

Mass Effect Andromeda PC + DLC – £21.84 (106,04 zł) – Origin

Aby uzyskać powyższą cenę:

  • Zmieńcie walutę na GBP w prawym górnym rogu ekranu
  • Wykorzystajcie kod na 5% rabatu za polubienie fanpage’a cdkeys na Facebooku. Kod działa tylko dla zalogowanych na stronie sklepu.
Sklepy:
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Mass Effect Andromeda za 106 złotych w cdkeys"

    1. Używaliśmy innego kalkulatora. Ja po prostu wklepuję w pasku szukaj na W10 „£21.84 to pln”. SUF chyba bierze przeliczniki z naszego API.

  1. Tanio się robi. Kolejna gra AAA, która dość szybko traci na wartości. Nie dziwię się.

      1. Chyba nic nie traciło szybciej niż mafia :E. I oby to się nie powtórzyło, bo szybki spadek ceny jest właściwy tylko dla słabych gier. A nie chcemy słabych gier.

        1. Szybki spadek świadczy o słabej sprzedaży, a to jest pozytywne. Dev może zdadzą sobie sprawę że nie wszystko można wcisnąć ludziom i zaczną robić lepsze gry.

  2. Fabiotroll, fantazji tobie odmówić nie można, a bzdury typu „świetna gra zniszczona przez społeczność” można wrzucić do kategorii alternatywna rzeczywistość.

    1. No tak, typowy nastolatek XXI wieku – jak cos nie po jego mysli to od razu troll. Ach te dzieci. Coz, powiem tylko tyle – swietna gra zniszczona przez spoleczenstwo. A w zasadzie dwoma gifami. Kazda obecnie gra ma setki mniejszych i wiekszych bledow, ale takiej nagonki jak Andromeda to nie miala zadna gra. To tyle dzieciaku

  3. Gra 6/10 nie oznacza gry złej. Choć ja sam dałbym spokojnie 7/10. A jak już zaczynasz się wypowiadać, to najpierw sprawdź, co dana osoba napisał do mnie a nie wyjeżdżasz z tekstem „musisz mieć naprawdę wielki ból tyłka skoro za to co napisał twój przedmówca nazywasz go dzieciakiem”. Błędów? Za nim wyszedł pierwszy patch, na liczniku miałem ok. 50h gry – ANI JEDNEGO BŁĘDU! Fajnie, że wkleiłeś drugi film. To ja Ci proponuję obejrzeć co powiedział Angry Joe. On stwierdził, że jest pod dużym wrażeniem, że za $40 mln udało się zrobić tak obszerną grę, gdzie takie GTA V kosztowało $200 mln a zawartości wcale nie ma więcej (tak tak, panie szanowy, Andromeda jest bardzo dużą grą, na ok. 120h jak ktoś robi wszystko).

    1. Gdzie napisałem , że to zła gra ty chłopie wypij jakieś ziółka bo mówisz takimi ogólnikami że szok .Napisałem tak dlatego bo mówisz o jakiś 2 gifach stary ja ci podałem przykładowe filmiki, na których nie występują tylko błędy typowe dla masy gier ale także te nietypowe o czym wspominam w poprzednim komentarzu. A ty po raz kolejny walisz ogólnikiem o bo Angry Joe powiedział jeden z niewielu plusów gry, mówił także, walka jest fajna ale zabawne, zapomniałeś dodać, że wystawił grze 6/10 również sporo mu się nie podobało i był grą mocno rozczarowany w stosunku do części poprzednich, widać to nie tylko w jego wypowiedzi ale choćby na samym początku jego recenzji. Gdyby mi się chciało mógłbym ci znaleźć ciekawy artykuł o podłożu politycznej poprawności, która występuje w grach BioWare ale widząc w jaki sposób mi odpisujesz to niema sensu . To że wydali tyle na grę i wydali ją w takim stanie pokazuje, że olali masę spraw i chcieli bazując na nazwie zbić szybka kasę a amatorami nie są .Gra może ci się podobać nie zabieram ci tego co nie znaczy, że narzekania na nią są wzięte z kosmosu czy opierają się na jak to ująłeś „zasadzie dwoma gifami”. Fanbojstwo odłóż na półkę, ja lubię również tytuły, które nie są świetnymi produkcjami (i również lubię najnowszego ME) ale w przeciwieństwie do ciebie mam po prostu świadomość ich wad. A i łącznię wkleiłem 3 filmy a nie 2 .

      A odnośnie kolegi, który napisał do ciebie ” fantazji tobie odmówić nie można, a bzdury typu” no rzeczywiste chciał zabić twoja matkę dzieciak jeden o ironio .No chyba, że macie jakiś burzliwy związek ale szczerze nie obchodzi mnie to a tym bardziej nie mam zamiaru sprawdzać historii waszego „romansu” opieram się na tym co jest tu i teraz odnośnie tej sprawy.