Kolejne gry Konami dołączyły do wyprzedaży w Voidu

Komentarze do "Kolejne gry Konami dołączyły do wyprzedaży w Voidu"

1. Unsub za brak kupy przy Metal Gear Survive.

   1. Ta… a gra okazała się nawet fajna. I ten twist na końcu.

      1. Tak fajna, że jest to najgorzej oceniana gra z serii i jedno z największych rozczarowań w historii branży.

         1. Bo Ty tak powiedziałeś? Czy recenzenci? Już kiedyś pisałem – jak chciałbym słuchać recenzentów to nie zagrałbym w 49% gier (i żałowałbym!), gdybym chciał słuchać graczy, to nie zagrałbym w drugie 49% gier (i oczywiście bym żałował). Te 2% to gra, które sam odkryłem. Grę zakupiłem i świetnie się bawiłem (ok. 40h wątek główny a potem dochodzi endgame). No ale wiadomo – hejt na Konami musi być, szczególnie przez „wielkiego” Kojimę (ciekawe tylko czemu jak Kojima opuścił szeregi Konami to ŻADEN z współpracowników nie odszedł razem z nim…).

         2. W dodatku jak wszyscy pisali jakieś bajki o płatnych save slotach to kolejna fala hejtu poszła. Ja z ciekawości zagrałem w otwartą betę spodobało mi się, kupiłem i było warto.

         3. Ja się dobrze bawiłem przy No Man’s Sky, a jakoś tam łowcy nie mieli oporów żeby dać kupę.

         4. Ja też się dobrze bawię przy No Man’s Sky. Gra na pewno na kupę nie zasługuje.

         5. No tak przecież Naoki Maeda, Akari Uchida, Minoboshi Taro czy Shinichi Hanamoto to totalne randomy, który nigdy z konami nie odeszły.

            Grasz tylko w krapy skoro stoisz w opozycji do opinii krytyków jak i graczy? Z drugiej strony rozumiem, mając tyle wolnego czasu sam bym chyba ześwirował i grał w największe badziewia dostępne na rynku.

         6. Nie, mam swój rozum i nie pędzę jak owce. Nie powtarzam czegoś, czego „widziałem” na youtube. Po prostu sam sprawdzam i tyle. No ale wiadomo, to jak z pisiorami – niedouczone to, i podąża tylko za jednym…

         7. Kogo obchodzi jutub? Dzięki magicznemu prawu zwrotu można w tego krapa samemu zagrać i przekonać się na własnej skórze, że ten syf jest zwykłym kaszgrabem żerującym na uznanej marce.

         8. Aha… Polecam recenzję Quaza…

         9. Obejrzałem, Quaz zjechał dokładnie te elementy, przez które ta gra jest krapem: beznadziejny grind i słabiutka mechanika.

         10. Jakby byla crapem, to by w nia nie gral…. Zreszta w ogole mnie rozp… (juz brzydko musze powiedziec), jak ludzie maja w roznych grach po 300h a jada po niej rowno. Jak mi sie cos nie podoba, to w to nie gram. Proste i logiczne.

         11. Wtrącę się do tej fascynującej dyskusji, bowiem rzuciła mi się w oczy pewna „ciekawa” kwestia – mianowicie, zabawne a jednocześnie smutne jest to, że naśmiewasz się z ludzi którzy grają w grind-krapy i mają za dużo wolnego czasu, a jednocześnie w ogóle nie widzisz że sam ewidentnie jak najbardziej do tej grupy osób należysz 🙂 Jeżeli się coś krytykuje, to dobrze jest samemu tego nie robić aż do przegięcia – inaczej jest to skrajną hipokryzją.
             I żeby nie być gołosłownym – masz nabite 10,293 godziny (tak, ponad dziesięć tysięcy godzin, czyli 14 miesięcy ciągłego grania 24/7) w tylko 8 najbardziej ogrywanych przez ciebie gier (a gier przecież masz dużo więcej, bo aż 7,100) – prawie 2,500 godzin w grind-crapa CS’a, a kolejne 7,200 godzin w kolejne edycje jeszcze bardziej krapowatego i powtarzalnego do zwymiotowania Football Managera, plus zamykający stawkę równie grindowy PUBG z 649 godzinami. W samych tylko dwóch ostatnich tygodniach masz nabite jedynie 224.9 godzin grania na Steamie, ponad 16 godzin na dobę.

             Lekka hipokryzja z twojej strony, nie uważasz?

             https://uploads.disquscdn.com/images/3d42cedbd48df05585d0f743403ad8c69d571dfcd321867dcbcfbda9589478ff.jpg

         12. Ale ja kocham gry z grindem i wszelkie idlery, dlatego też spróbowałem nowego MGSa, który to okazał się okrutnym krapem. Z drugiej strony poważnie porównujesz genialne (CSGO) i bardzo dobre (FM) gry do tego krapa od Konami. Dalej już tobie nie odpisuje, bo tym porównaniem podsumowałeś swoją głupotę.

         13. Hahaha, „genialna” odpowiedź – „nie odpisuję ci, bo nie lubisz tego co ja i jesteś głupi”, istny poziom przedszkola, który doskonale podsumowuje stan twojej umysłowości (a raczej jej braku) 😀 Widocznie jesteś za mało rozgarnięty, by zajarzyć że różne są upodobania na tym świecie i tak jak Fabiopiratowi podobał się MGS (do czego ma prawo), a tobie już nie, tak samo mnie może się nie podobać durne i kiepskie (w mojej i wielu innych osób opinii) CS:GO oraz FM. To co podoba się tobie, nie musi się podobać innym – rozumieją to nawet małe dzieci, ale widocznie nie ty – bo niby skąd miałbyś to wiedzieć, skoro tylko całymi dniami grasz jak jakiś aspołeczny nolife, a ludzi widzisz tylko zza okna? :>

         14. Dobra odpiszę ostatni raz, chociaż wątpię aby do ciebie trafiło, bo masz spory problem z czytaniem ze zrozumieniem i logiką, pamiętaj aby przyłożyć się do tych elementów jak będziesz za kilka lat podchodził do matury.

             CSGO czy FM to gry świetnie zaprojektowane z bardzo dobrym gameplayem, które fanom gatunku po prostu muszą „podejść” co potwierdza sprzedaż tych gier jak i ilość grających. MGS jako surwiwal jest to po prostu zły produkt, w którym nie działa najważniejszy system tego gatunku – grind, przez co gra jest kiepska. Ja podobnie jak fabian też lubię krapy, ale nie uważam graczy czy krytyków za debili, bo przecież mi się dana gra podobała.

             PS. Jeżeli uważasz CSGO czy serię FM za krapy no to masz jakiś problem ze swoim zdrowiem psychicznym lub zwyczajnie jesteś trollem.

         15. Ależ ty jesteś totalnie beznadziejny… jesteś klinicznym wręcz przypadkiem rozpuszczonego bachora pępka-świata z klapkami na oczach. „Jak ktoś nie lubi tego co ja, to jest chory psychicznie lub jest trollem” – argumentacja na poziomie przedszkola, na poziomie umysłowym którego wciąż się znajdujesz. Nic nikomu nie musi „podchodzić”, bo każdy ma inny gust i nie ma przymusu lubienia czegokolwiek, kapuściana głowo. Napisz mi jeszcze że miliardy much nie mogą się mylić, bo grupowo delektują się wiadomym „rarytasem”. No i podobno miałeś już nie pisać, przedszkolaczku 🙂

         16. Gra jest słabo oceniana, bo Konami wywaliło Kojimę i zrobiło spin off idąc na łatwiznę i wykorzystując całą mechanikę i assety z Phantom Pain, co jest jednocześnie plusem, bo dzięki temu gra się w to równie przyjemnie, co w PP. Co ciekawe, najwięcej negatywnych opinii pochodzi od osób, które w ogóle w tą grę nie grały.

         17. No nie wierzę, że znalazł się kolejny obrońca tego krapa. Rozumiem jeszcze fabiana, bo on gra w każdy syf, na którego plują gracze i z powodu zbyt dużej ilości czasu spamuje tymi swoimi „opiniami” ŁG. Gra jest tragiczna nie z powodu wyrzucenia chińczyka z korpo czy assety z MGSa, a ze względu na kosmicznie zły gejmplej. Od beznadziejnego grindu w tym surwiwalu bardziej ekscytujące jest przerzucanie kamieni z kupki na kupkę w realnym świecie.

         18. Skoro już powtarzasz wszystko co na youtube usłyszałes to zapomniałes o „płatnych save slotach”

         19. No tak, bo przecież sam nigdy w grę nie grałem i muszę powtarzać frazesy jutuberów. Czyżby multikonto fabiana?

         20. Nie, opłacane przez Konami, a tak na poważnie to nic nie wnosisz do tematu, na pewno swojej wypowiedzi nie bazujesz na własnych doświadczeniach, tylko powtarzasz to co gdzieś tam słyszałeś. Nie zamierzam cię zachęcać do zagrania w grę, czy zmiany zdania, po prostu śmieszą mnie takie zachowania, a ta akcja z „płatnymi save’ami” to najlepszy dowód na to, że większości nie obchodziła sama gra po prostu wyrażają swoją złość na twórców i oczerniają grę jak się da.

         21. Ale ja zagrałem w tego w Survive i dostałem dokładnie to o czym wszyscy mówili, krapa z płytką mechaniką i kosmicznym grindem. Dobrze, że obecnie bez problemu można grę zwrócić co też uczyniłem.

         22. I kogo próbujesz oszukać, na pewno wydałbyś pieniądze na grę, którą wszyscy skreślili od zapowiedzi, żeby ją „rzetelnie ocenić,” a następnie powtarzać to co inni mówią. Miałes dwie godziny na przetestowanie gry, na pewno starczyło, żeby dojść do momentu w którym trzeba cokolwiek grindować i żeby jeszcze zdążylo się to znudzić.

         23. Jak dwie godziny? Gierkę możesz zwrócić nawet i po 100 godzinach, wystarczy sensownie uargumentować. Pewnie, że wydałem, przecież to grosze.

         24. A grales?

         25. Grałem, niestety.

         26. Przez 40h nie musialem nic grindowac. Lecialem od misji do misji. A eksploracja jest wciagajaca.

         27. Ta, wielu obrońców. Pokazują to zwłaszcza oceny userów na różnych platformach.

2. A już myślałem, że się nie doczekam tego Rocket Knighta. Już kupiony, dzięki za info.

3. Wziąłem sobie Metal Gear Solid Definitive Experience w tej cenie to nie ma co się zastanawiać

   1. Dobrze zrobiłeś. Jak wciągnie Cię sama rozgrywka to masz zajęcie na wiele miesięcy. Ja sam gram już od około 8 miesięcy i mam ponad 110h wbite, a jeszcze na pewno kilka godzin pogram.

4. To Biozone fajne? Wygląda trochę jak stareńkie (acz świetne) Abuse, ale może mi się tylko zdaje.

5. Warto dopłacać do Pro Evolution Soccer 2018 FC Barcelona Edition?

   1. Nie, to bonusy do My Club, czyli odmiany FUT od Fify, w PES jest kiepskawo z graniem online, możesz mieć szczęście i znajdziesz szybko gracza, a czasem zdążył zrobić kawkę, herbatkę kolację i dalej nic. Na serio, ja miałem czasem kilkuminutowe czekanie, czasem kilka sekund, a czasem o wiele dłuższe czekanie na mecz, musiałem też wyłączyć ograniczenia odnośnie pingu, regionu szukania ito, bez tego to ciężko szukać rywala, więc to jedyny minus i nie polecenie do płaty do „lepszej” wersji

6. Wszystko fajnie tylko szkoda, że na raz można do koszyka wrzucić tylko jedną grę przez co banki zarobią więcej na przewalutowywaniu :/

   1. to jest cos z czego mam uber zwale, nie wiem czemu tak jest i kto to wymyslil ale jesli mozna kupic tylko jeden przedmiot to powinno byc kup teraz a koszyk jest zbedny. Wyobraz sobie teraz market czy inny sklep z koszykami (takimi fizycznymi) gdzie mozesz wejsc i wlozyc do koszyka jedna rzecz po czym musisz wyjsc zaplacic i wejsc ponownie – no sensu w tym nie ma.

      Co wiecej z punktu widzenia psychlogicznego idea koszyka jest taka zeby kupowac wiecej. Owszem majac 3-5 gier w koszyku (np steam) przed platnoscia sie zastanowisz czy jakiejs nie usunac ale tutaj tylko z jedna gra czesc moze powiedziec a juz kupilem jedna ogram ta a ta druga pewnie jeszcze bedzie na promo.

      1. To jest po prostu zmuszenie ludzi do zawierania kilku transakcji bankowych w krótkim czasie, gdzie za każdą transakcję leci prowizja od przelewu i przewalutowania i tylko o to w tym chodzi.

         1. Jesli placisz w PLN i przelewami24 to przynajmniej na przewalutowaniu nie tracisz. A to czy i ile zyskuja na prowizji to tez mozna polemizowac tymbardziej ze paylinki np z przelewow tez odrobine kosztuja i Voidu placi od transakcji (a spotkalem sie ze stronami ktore te koszty przerzucaja na uzytkownika).

            Tak czy inaczej uwazam to za slaba opcje.

         2. Żeby nie było w tym interesu to byś mógł dodać więcej niż jedną grę do koszyka. Tak na logikę, czemu wszędzie można, a tutaj nie? Ale wiem, że dzisiaj myślenie jest usługą deficytową.

7. Warto Silent Hill Homecoming? Oceny średnio zachęcają…

   1. Nie warto. Chcesz dobrego Silent Hilla, zagraj w pierwsze 3 na Playstation 2.

8. Kupiłem Silent Hilla, ale jeszcze nie otrzymałem klucza a w „Orders” nie ma nic…
   Pierwszy raz tu kupuję i jestem ciekaw jak długo trzeba czekać na klucz.

   1. Jeśli płaciłeś Paypal to musisz mieć taki sam email konta jak Paypal.

      1. Płaciłem zwykłym przelewem. Ogólnie sytuacja jest o tyle dziwne, że w zamówieniach nie mam kompletnie nic (nawet numeru zamówienia) a i na maila nic nie dostałem…
         Napisałem wczoraj z rana do supportu, ale ani na FB, ani na maila do tej pory nic nie odpisali. Trzeba będzie pewnie do poniedziałku czekać.

         1. dziwne zaiste – kupowalem w Voidu 2 razy oba placilem z przelewy24. Obie transakcje mialem potwierdzone w max pare minut (MGS V – doslownie 2 minutki i bach klucz, przy Castelvanii moglo byc ciut dluzej ale jak pisze moze pare minut).

         2. No właśnie dostałem maila od supportu, że sprawa jest rozpatrywana. W razie utraty płakać nie będę bo to zaledwie parę złotych, ale wolałbym ich nie stracić i mieć możliwość dokupienia jeszcze tego PESa 2018.

         3. moze cos z ksiegowaniem po ich stronie.

            I sprawa sie rozwiaze, daj znac tutaj albo w innym newsie nt promek na Voidu jaki final miala Twoja sprawa. (zwyczajnie ciekawy jestem).

         4. Sprawa rozstrzygnęła się dzisiaj gdy w końcu dano mi moje zamówienie (wraz z kluczem Steam) do złożonych zamówień. Niby powinienem być zadowolony, ale nie jestem. Miałem ochotę jeszcze na tego PESa 2018 ale zanim sprawę ogarnęli (a ja upewniłem się, że sklep jest ok) PES nie jest już dostępny :/

         5. PES u nich pojawia sie dosc czesto, wiec obserwuj strone.

            Voidu jest dosc dziwne niby wszystko na legalu, ale zajerestrowane w emiratach, celuje tez widac w PL gracza oferujac platnosci przelewami24 (zaufana usluga).

            Zycze zeby PES szybko wrocil na promocje i zeby kolejny zakup przebiegl bezproblemowo.

         6. Dzięki.
            Będę miał rękę na pulsie i jak się pojawi dobra promocja na tego PESa to biorę 🙂