2. Promocje cyfrowe
  3. Guild Wars 2: Path of Fire za 83 złote w cdkeys

Guild Wars 2: Path of Fire za 83 złote w cdkeys

Przejdź do oferty

Guild Wars 2: Path of Fire PC – £17.09 (82,95 zł)

Aby uzyskać powyższą cenę:

  • Zmieńcie walutę na GBP w prawym górnym rogu ekranu
  • Wykorzystajcie kod na 5% rabatu za polubienie fanpage’a cdkeys na Facebooku. Kod działa tylko dla zalogowanych na stronie sklepu.
Sklepy:
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Guild Wars 2: Path of Fire za 83 złote w cdkeys"

  2. Uważajcie na bany za klucze od nieautoryzowanych resellerów. 🙂 Ja bym dołożył te kilkanaście złotych do oficjalnego klucza dla świętego spokoju.

    1. przecież to nie jakiś market z kluczami tylko sklep z renomą, nie handlują kluczami za kradzione karty itp.

      1. „cdkeys is not approved seller by the Lionguard and can lead to trouble if bought from. Just stick with the approved merchants so I don’t have to come bail you out, recruit.”
        [Z reddita, nie chcę wklejać linka, bo nie wiem jak moderator potraktuje.]

        1. Wałkowany temat wiele razy… G2A i Kinguin jasne banowane, w sumie na reddicie poruszony byl temat przez arenanet. Na cdkeys zakupilem 3 miesiace temu i nie mialem problemu z kontem, w guild rowniez ludzie nie maja z tym problemu a jedynie ostrzegali przed G2A. W nastepnym miesiacu rowniez mam zamiar zakupic dodatek i wtedy wybiore z cdkeys 😉 wiec POLECAM

        2. Ich głównym zarzutem nie jest to, że klucze są kradzione, tylko że mogą pochodzić z innego regionu.

        3. Kupiłem z cdkeys nie tylko dodatki do GW2, ale też pre-paidy i dodatki do WoW’a, nic się z nimi nie dzieje złego. Raz chciałem sprawdzić G2A, kupiłem pre-paid do WoW’a i był użyty, kolega kupił Battlechest i też był zużyty, więc ja polecam cdkeys i z całego serca odradzam każdemu G2A.

    2. Anet ma dziwne podejście, kiedyś była fala banów po premierze vanilli, wiem że później skakali z tym aby tylko od nich kupować (ciekawe dlaczego :D), koniec końców odblokowali te kont. A przy premierze dodatku nic takiego nie było. Czyżby wrócili do starej taktyki zastraszania? Jest gdzieś dowód że kogoś zbanowali? Coś czuje że to tylko rzucanie się.

    3. Ja swoją vanillę kupiłem w moonqq (Kinguin) i bana nie dostałem. To samo brat i dwóch kumpli.
      Przecież takie cdkeys też musi mieć klucze od arenanet, tylko z jakiegoś taniego regionu. Bo niby co, sami sobie wygenerowali? To są tak samo oficjalne klucze.
      Inna rzecz jak kupujesz od Janusza z kradzionej karty, wtedy to każdą grę ci usuną na każdej platformie, nie tylko GW.

  4. Kupując na Fabryce bierzesz na siebie oszukiwanie na podatku, bo 100 złotych to cena dla ludzi spoza UE.