Gry Rockstara przecenione w Gamersgate

GamersGate

❤ Bully: Scholarship Edition – 2,50 € – Steam
Grand Theft Auto: Episodes from Liberty City – 3,75 € – Steam
❤ Grand Theft Auto: San Andreas – 2,50 € – Steam
Grand Theft Auto: Vice City – 2,50 € – Steam
Grand Theft Auto Collection – 10,00 € – Steam
Grand Theft Auto III – 2,50 € – Steam
Grand Theft Auto IV – 5,00 € – Steam
Grand Theft Auto IV: The Complete Edition – 6,00 € – Steam
Grand Theft Auto Trilogy – 5,00 € – Steam
Grand Theft Auto V – 40,19 €
L.A. Noire – 7,50 € – Steam
L.A. Noire DLC Bundle – 2,81 € – Steam
Manhunt – 2,50 € – Steam
Max Payne – 2,50 € – Steam
Max Payne 2: The Fall of Max Payne – 2,50 € – Steam
Max Payne 3 – 5,00 € – Steam
Max Payne 3 Rockstar Pass – 3,75 € – Steam
Max Payne Bundle – 3,00 € – Steam
Midnight Club 2 – 2,50 € – Steam

O autorze
Założyciel serwisu

Naczelny Łowca. Miłośnik wyszukiwania okazji i kolekcjonowania. Wciąż nie może odżałować 100 złotych wydanych na swoją pierwszą pudełkową grę, Bloodrayne, która pół roku później została dodatkiem do czasopisma. Od tamtego czasu nie przepłacił za gry ani złotówki, a jego pasja…

Czytaj więcej
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Gry Rockstara przecenione w Gamersgate"

  1. Próbowałem niedawno grać w Bullego i nie dałem rady… niewygodne sterowanie i przestarzała oprawa skutecznie mnie zniechęciły. Dobre opinie krążące na temat tej gry są w moim mniemaniu stanowczo na wyrost.

    1. Bo to stara gra jest i sie zle zestarzala. Sprobuj teraz zagrac w Vice City. Masakra. A gra byla mega miodna!

      1. Vice City przechodziłem ponownie jakieś 3 lata temu i nie było tragedii, bo przynajmniej miał normalne sterowanie 😉 Zresztą VC uwielbiałem ze względu na soundtrack, a ten bardziej się już zestarzeć nie może 😛

      2. Ale pierniczycie farmazony. Wciąż jest.
        Może to dlatego, że nie mam wypaczonego umysłu najnowszymi grami, lecz gdy nie oczekujesz cudów graficznych porównywalnych z np. Tomb Raider albo The Devision to wciąż gra się świetne w Bully, a grafika nie jest tragiczna….

        Ale fakt, że Vice City wygląda już staro, ale wciąż się w to dobrze gra…..

        1. W The Bully nie gralem, widzialem tylko, fakt, nie wyglada az tak tragicznie, ale w Vice City chyba juz bym nie byl w stanie grac. Pomimo tego ze gra swietna (misja ze zdalnie sterowanym helikopterkiem i podkladaniem bombek doprowadzala mnei do szewskiej pasji) i pomimo tego ze nie jestem sfokusowany na piekna grafike, to jednak tam jest zle 🙂

        2. Zawsze zostaje Vice City Rage. Choć nie wiem jak z pracami nad nim bo kilka lat temu jego główny twórca porzucił ten projekt i ktoś inny go przeją. Chociaż jak patrze na yt to są gameplaye i linki do ściągnięcia /watch?v=EFL2a3Kfx44

    2. „niewygodne sterowanie i przestarzała oprawa skutecznie mnie zniechęciły. Dobre opinie krążące na temat tej gry są w moim mniemaniu stanowczo na wyrost.”

      Pomijając fakt, że grafika wciąż jest dobra (jesli się nie ma tylko przed oczami gry AAA z 2016 roku) nie rozumiem jak można mówić, że gra jest słaba bo ma brzydką grafike? A sterowanie to nawet w każdym GTA nie było fenomenalne na klawiaturze.

      1. Reszta elementów również mnie nie powaliła, poczynając od fabuły, poprzez walkę, soundtrack, drętwe aktywności, lokacje itd.

        Podchodziłem do tej gry jak do „GTA w szkole” i może stąd ten zawód. Gdyby nie sterowanie to może bym się przemęczył i przeszedł do końca bez maksowania, a tak nie chce mi się męczyć. Odnośnie grafiki to jasne, że każda gra się starzeje, jedne lepiej, drugie gorzej, ta należy do tej pierwszej grupy.