2. Promocje cyfrowe
  3. GOG Weekly Sale - ELEX, Undertale, serie Master of Orion, Pizza Connection, SpellForce i inne

GOG Weekly Sale - ELEX, Undertale, serie Master of Orion, Pizza Connection, SpellForce i inne

Przejdź do oferty

-50% – Cook, Serve, Delicious! 2!! – 23,49 zł
-85% – Eador. Masters of the Broken World – 10,19 zł
-50% – ELEX – 94,99 zł
-66% – Master of Orion – 40,69 zł
-75% – Master of Orion 1+2 – 5,09 zł
-49% – Pizza Connection 2 – 5,09 zł
-75% – SpellForce 2: Demons Of The Past – 14,99 zł
-33% – SpellForce 3 – 127,19 zł
-75% – SpellForce Platinum – 7,49 zł
-50% – Undertale – 19,99 zł

Pełną listę przecenionych tytułów znajdziecie w dalszej części wpisu.

Sklepy:
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "GOG Weekly Sale – ELEX, Undertale, serie Master of Orion, Pizza Connection, SpellForce i inne"

  1. Czemu mój komentarza zniknął? Napisałem o bardziej opłacalnej ofercie, to nie powód, żeby wycinać. -_-

  2. Pizza Connection 2 i Master of Orion 1+2 biorę :). Oby tylko dobrze pod Win10 działały

    1. Czemu dziwnie? Pomimo hejtu na wiadome rzeczy gra ma inne zalety, które przez wielu zostało docenione. Małe studio z małym budżetem mogło pozwolić sobie na rzeczy których w grach z otwartym światem dzisiaj brakuje: świetnych znajdziek, nieoczywistych zadań, nieszablonowego, ręcznie robionego świata w którym cieszysz się z odkrywania nowych miejsc, które nie są zaznaczone na mapie.

      Gdyby gry były jak kobiety, to Elex byłby jedną z tych, z którymi mógłbym spędzić całe życie. Może nie jest najpiękniejsza, może jej ruchy nie są zgrabne, ale ma swój charakter, potrafi zaskoczyć, a co najważniejsze codziennie nie gada Ci o tych samych rzeczach niczym zacięta płyta.

      1. elex to taki gotic w przyszlosci chociaz glowny bohater wyglada jak bohater z risena 1

        1. Troche tak, trochę nie. Niektóre rzeczy zrobili lepiej, niektóre rzeczy zrobili lepiej. Tak czy siak czuć, że to gry od tych samych twórców, tak jak po każdej książce Kinga czuć, że to jego.