Dragon Age: Inkwizycja za 14,75 zł w Originie

❤ Dragon Age: Inkwizycja – 14,75 zł
Dragon Age: Inkwizycja – Cyfrowa Edycja Specjalna – 24,75 zł
❤ Dragon Age: Inkwizycja – Edycja „Gra Roku” – 44,62 zł

Chcesz mieć wpływ na przyszłość Łowców Gier? Pamiętaj, że kupując z naszych linków bezpośrednio przez przeglądarkę pomagasz nam rozwijać stronę!

O autorze
Założyciel serwisu

Naczelny Łowca. Miłośnik wyszukiwania okazji i kolekcjonowania. Wciąż nie może odżałować 100 złotych wydanych na swoją pierwszą pudełkową grę, Bloodrayne, która pół roku później została dodatkiem do czasopisma. Od tamtego czasu nie przepłacił za gry ani złotówki, a jego pasja…

Czytaj więcej
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Dragon Age: Inkwizycja za 14,75 zł w Originie"

  1. Reklamy na waszej stronie mam wyłączone, ale jak klikam w linki tych ofert, to przeglądarka mi je blokuje.

  2. Odpaliłem mając Origin Accessa, i co mogę dobrego powiedzieć: kreator postaci jest imponujący. Dłużej robiłem swoją postać niż grałem. Po Wiedźminie nic już nie jest takie samo 😀

    1. Po 400 niezapomnianych godzinach u Trzeciego Gerwazego, mogę powiedzieć, że Skyrim jeszcze daję radę.. xD

      1. Na Wiedźminie 3 z dodatkami spędziłem 200 godzin i fakt. Teraz zagrywam się w Skyrima Special Edition 😀

      2. ja po 300h skyrima i 300h wiedźmina musiałem sobie zrobić dłuższą przerwę od gier z otwartym światem bo tak się przejadłem, że nie mogłem już patrzeć i grać w takie gry. Nawet do teraz mam trochę taką traumę do rozległych, rozbudowanych gier.

  3. Czy ktoś mi powie, czy warto kupić GOTY dla samych DLC? Cenowo to jasne, ale czy końcówka jest wyjaśniona, w którymś z dodatków?

    1. .. czy ja po prostu jestem głupi i nie ogarnąłem co się stało, kiedy kończyłem podstawkę? XD

      1. Intruz to jakby kolejne zakończenie. O ile w ogóle ma się zamiar brać jakiekolwiek dodatki to lepiej brać GOTY, a że Intruza lepiej mieć to lepiej mieć GOTY 😛

        1. Podstawkę skończyłem i właśnie zastanawiałeś się, czy w którymś DLC to rozwinęli, ale dzięki za info!

        2. Intruz dzieje się jakiś czas po skończeniu głównej fabuły i kończy grę (nie można grac „po” tym DLC), i jak najbardziej sporo wyjaśnia i widać że stanowi powiązanie z kolejnymi przyszłymi częściami.

    2. Prawdziwa końcówka jest w dodatku Intruz/Trespasser więc nie warto brać wersji nie-goty

    1. GOTY ma wersje 'deluxe’ wiec soundrack itd, 3 fabularne DLC-ki (Szczęki, Zstąpienie, Intruz), 2 czy ile ich było DLC-ków co dodają jakieś zbroje, wystrój itd.

  4. Jaki jest sens kupować GOTY, skoro można kupić podstawkę za 15 zł i upgrade do GOTY za 20 zł? W ten sposób zaoszczędzimy dyszkę.

    1. I ile coś sie nie zmienilo, to nie ma czegos takiego jak „Upgrade do GOTY” jest tylko upgrade do wersji deluxe czyli tej „specjalnej” da ci to soundtrack i tam jakiś tron bronie i co to tam dawało ale żadnych dlcków

      1. O kurczę, byłem przekonany, że to Upgrade do GOTY. No nic pozostaje mi nadal czekać na jakąś lepszą cenę dla GOTY, bo podstawki ponoć nie warto brać.

        1. Ano nie opłaca się samej podstawki, jakby cokolwiek chciało się potem dokupić to bardziej by się opłacało kupić drugi raz grę jako GOTY niż cokolwiek dokupywać.

        2. Biorąc pod uwagę, że gra jest ogromna, to ta cena jest jak najbardziej adekwatna.

  5. Czy ktoś wie może jak zrobić, aby lokalizacja gry była oryginalna (znaczy – angielska, a nie polska)?

    1. Można by poszukać co by się stało jakby kupiło się fizyczną grę gdzieś za granicą i dodało klucz ale nie mam pojęcia czy to działa (pamiętam jak po wyjściu gry były osoby co zamierzały tak zrobić ale nie wiem co z tym dalej było) ale gra kupiona na originie albo pudełkowa u nas, to już tylko polska i… eh nie pamiętam jaki był ten drugi język do wyboru, ale nie angielski.