Dishonored 2 za niecałe 92 złote w GMG

Podana cena obowiązuje zalogowanych użytkowników.

Dishonored 2 – 17.99 GBP (91,58 zł) – Steam

Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Dishonored 2 za niecałe 92 złote w GMG"

  1. Jeszcze za dużo. Spadnie do ok. 80zł w sensownym sklepie (nie dziadostwie cdkeys) – kupuję : ) Tam jakieś DLC wyszło / będzie wychodziło? Czekać na jakiś pack? Czy D2 na razie olali z DLC?

        1. A ty masz? Pochwal się no. Pracujesz tam, że wiesz lepiej? xD
          Czy może kupiłeś trochę gier i żadna nie została skasowana z konta? Wiesz, że nawet z zakupów na G2A ludzie nie mieli skasowanych gier? Ale to wcale nie oznacza, że G2A jest „czyste”, bo dobrze wiadomo, że nie jest…

        2. Co ty pierrdolisz, kto tu mówi o jakimś resellerze g2a ? Cdkeys to najnormalniejszy pod słońcem sklep internetowy sprzedający gry. Chyba masz lekko nierówno pod sufitem

        3. Nie wiem co bierzesz ale przestań to brać bo masz niezłą siekę w głowie

        4. Pewnie tak ciężko u ciebie z kumacją, że faktycznie nie potrafisz zrozumieć.

      1. Bo chcą numer telefon PO ZAKUPIE. Że dałem im moje pieniądze i nie mogę pobrać klucza, bo chcą mój numer telefonu. NIE i koniec. Dla mnie dziadostwo!

        1. No i prawidlowo i nie dawaj im numeru. Kupiles powinni dac ci klucz i koniec tematu.

        2. No właśnie, albo poprosić PRZED zakupem. Nie miałbym z tym problemu (oczywiście wciąż bym twierdził, że to dziadowska firma i nie korzystał), ale chodzi o sam fakt, że kupiłeś, dałeś im kasę, poszła kasa przelewem szybkim, czyli jest wszystko cacy (paypalowi cacy, to im nie cacy?), ale NIE, oni chcą jeszcze numer telefonu!

    1. Jesteś chyba pijany albo niespełna rozumu. Ja wszystko rozumiem, że można mieć wątpliwości przy kupowaniu od jakiegoś handlarza G2A z małą ilością opinii, ale tutaj? W normalnym internetowym sklepie? I też robisz głupią nagonkę wyzywając sklep od dziadostw? Jak ci się coś nie podoba to przecież zawsze możesz mając 100% pewności kupować na steamie. Kto ci broni? Wtedy nie będziesz musiał niuchać wszędzie dziadostwa i bać się o legalność klucza. Polecam.

      P.S. Nawet autoryzowane sklepy jak właśnie GMG swojego czasu dostały bana na Reddicie za aferę z nielegalnymi kluczami – a GMG to autoryzowany sklep.

      1. Tylko o kluczach, o których mówisz, nie były autoryzowane przez wydawcę, bo GMG kupiło je z innego źródła.
        W przypadku wiekszosci wydawców GMG jest autoryzowanym sklepem.
        Tylko najwidoczniej w polityce sklepu cos się zmieniło i próbują walczyć z tym syfem pokroju CDKeys i oferować gry w bardziej konkurencyjnych dla wszelkich kluczykowni cenach.

        GMG informuje w zakladkach gier skad pochodzą klucze.

        1. Chłopie, ale ty marudzisz. Wszędzie cię pełno i co nie powiesz to tylko jojki i utyskiwania. Weź się opanuj – a jak masz dowody na nielegalne praktyki cdkeys, to kurna publikuj.

        2. A masz dowody, że ich klucze pochodzą z oficjalnego, legalnego źródła? Nie, to zamilknij.

        3. Ty chyba na głowę upadłeś. Ja nie muszę niczego udowadniać, bo ja nie rzucam bezpodstawnych oskarżeń. Powtarzam, wiesz coś – to goń na prokuraturę, bo bez tego jesteś wart co najwyżej niecenzuralnych epitetów.

        4. Nie życzę sobie osobistych ataków, trollu ohydny. A paszoł won ode mnie!

        5. chodzi ci o to „Legal
          ©2017 Gloomywood – All rights reserved. Published by Bigben Interactive S.A.”

        6. Masz jakieś dowody na ten syf cdkeys, czy tak tylko wpadłeś powtarzać jak mantra nagonkę, która jest korzystna właśnie dla innych sklepów, tzw. autoryzowanych? Bo taniej to pewnie zaraz klucz kradziony albo zakupiony kradzioną kartą, nie?

          Jak masz dowody na przestępczą działalność cdkeys (bo, powtarzam: to nie to samo co G2A), to czym prędzej złóż zawiadomienie do prokuratury. Zatajanie dowodów stwierdzających popełnianie przez kogoś przestępstwa też podchodzi pod paragraf. Jeśli natomiast nie masz nic i powielasz po prostu bzdury (które są silniejsze od czasu, jak pewien polski deweloper płakał, jak to mu sprzedaż gry spadła przez G2A) na temat każdego sklepu, który tylko nie jest autoryzowany, to właśnie tobie radzę zamilknąć.

        7. Kupujesz. Chcesz pobrać kod. Nie możesz – trzeba podać numer telefonu. Dla mnie to dno. Biorą moją kasę, czyli ufamy sobie, ale chcą jeszcze numer telefonu. Będę piętnował takie dziadostwo. A swoje gimbusiaste bzdury jakieś, to do kolegów na ulicy, nie do mnie.

        8. Jakie niby gimbusiate wycieczki? Dostałeś argumenty na twarz i płaczesz, że niby ktoś cię wyzywa. Dorośnij. jaki numer telefonu? Co to za bzdury? Kupowałem tyle razy i nikt tam nie wołał ode mnie numeru telefonu. Nie wciskaj ludziom kitu.

        9. Styl twojej wypowiedzi wskazuje najwyżej trzecią klasę gimnazjum i styl „rozmów” z kolegami na przerwie na fajce w bramie. Piszesz w sposób obraźliwy (ojaaa, niesamowite, co?). Dzieciaku… sam dorośnij, rozdawanie swoich danych na lewo i prawo, tym bardziej w ten sposób, nie świadczy o dorosłości. Raczej dorosłością jest kwestiniowanie takich działań. Ja nikomu nic nie wciskam, nie podoba się – nie czytaj, zamknij wypowiedź, ale to TY nie wciskaj mi kacapołów i nie wypowiadaj się w sposób obraźliwy. OD CIEBIE może nie wołał, ale zobacz regulamin i kup coś jako nowy użytkownik. I co, wychodzi niedoinformowanie? Czekam na przeprosiny, dzieciaku.

        10. „Styl twojej wypowiedzi wskazuje” – nawet nie wskazałeś, jaki to niby styl, tylko tak sobie rzuciłeś, by jak dzieciak właśnie ukazać swoją „wyższość”. Ponawiam – dorośnij. Szczególnie mentalnie. ” Czekam na przeprosiny, dzieciaku.” – za brak argumentów i kultury? Znowu – dorośnij chłopie. I co tam jest w regulaminie? Zacytujesz? Ja tam kupowałem wielokrotnie i nikt nie żądał ode mnie numeru telefonu, może zamiast powielać wymyślone przez siebie bzdury zweryfikujesz co piszesz? Bo poza swoją fantazją to ewidentnie nie masz pojęcia, o czym rozmawiasz, a styl twojej wypowiedzi wskazuje na po prostu zwykłe buractwo. Zacznij normalnie rozmawiać z ludźmi, to nie będziesz musiał powielać bzdur. Tymczasem przykro mi, ale poziom „a ty to jesteś hurr durr większym gimbusem i dzieciakiem” mnie nie interesuje, bo to podstawówka.

      2. Zaprzestań gimbusiastych wycieczek, dzieciaku. Przestaną prosić o numer telefonu (po zakupie! do pobrania kodu!), to zacznę kupować. A tymczasem nie ma bata, nie podam numeru.

        1. Pogadamy jak dorośniesz, bo nawet przez moment cię nie wyzwałem, tobie za to zabrakło argument i musisz raz: wyzwać mnie od dzieciaka, dwa: opowiadać bzdury, że niby cd-keys chcą numer od ciebie. Przestań siać farmazony.

        2. Dzieciaku, „pijany albo niespełna rozumu” to obraza, ton, w jakim się wypowiadasz, totalnie zrywa netykietę. Najpierw się doucz jak rozmawiać z ludźmi w internecie, a potem próbuj przedstawiać swoje kacapoły. Ode mnie – wara. Ew. per „pan”, szczylu. Dlaczego szczylu, dzieciaku? Bo tak się odzywasz, jak szczyl, gimbaza, dzieciak.

        3. I co z tego? Wyzwałem cię od dzieci i szczyli, jak ty mnie? Brak ci podstawowych zasad kultury, no ale widocznie nie miał kto cię nauczyć. I pan to ma klasę i elegancję, a ty jesteś zwykły ujadacz internetowy i na tym zakończymy dyskusję. Za niski poziom dla mnie jeśli to ma być jakaś wyzywanka kto jest większym gimbusem. Zresztą, to tylko pokazuje mierność twojej rzekomej „argumentacji”, skoro merytorycznie nic od siebie nie dodasz, a tylko potrafisz wymyślać i wyzywać innych od szczyli. Przecież to piaskownica mentalna.

  2. Cena nadal wysoka a nowy twór Arkane Studios tuż za rogiem. Nie mogę się doczekać, aż zagram w obie produkcje.