Battlefield 1 ponownie za 119,40 zł w Originie
Battlefield 1 – 119,40 zł (107,46 zł dla abonentów Origin Access)
Battlefield 1 Edycja Specjalna – 161,40 zł (145,26 zł dla abonentów Origin Access)
Battlefield 1 Edycja Ultimate – 336,00 zł (302,40 zł dla abonentów Origin Access)
O autorze
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
Obstawiam że z pół roku czea będzie poczekać na mniej niz 100
Już jest – wystarczy wejść na rosyjski Origin i pewnie wyjdzie coś koło 80 zł.
84zł
choć w święta niby te same ceny ale było koło 70 teraz najwyraźniej
Ea podniósł ceny dla rosjan bo już tak nie wychodzi
70 zł to kosztował Titanfall 2 z kodem zniżkowym. BF1 było coś 80 zł z groszami, za tyle przynajmniej kupowałem.
Wolę nie ryzykować
Kopia którą kupujesz u nas ma oznaczenie RU
A płacisz normalną cenę za pudełkową xd
Raczej nie ma czym ryzykować, mi przyznali nawet zwrot, bo gra mi się nie spodobała.
„Raczej” robi różnicę :). Mam kilka gier na platformie i nie chciałbym ryzykować utraty konta + kasy
Ale tu nie ma co ryzykować. To Origin, tylko że rosyjski.
Raczej wątpię że im tam na górze się podoba fakt że ludzie kupują taniej „nielegalnie” używając do tego vpn’ów. IMO przyjdzie dzień że się za to wezmą dlatego wolę nie ryzykować. Zresztą 8 dych to i tak wciąż dużo jak na moją kieszeń i jak na fakt że raczej mnie bardziej single interesuje niż multi. Poczekam aż będzie za 5 dych, może za 100 wraz z season passem
Jak się za to wezmą to zabiorą Ci grę, ale kasę oddadzą, proste.
Jeśli łamiesz zasady użytkowania korzystając z VPN (nie wiem, nie czytałem EULA pod tym kątem) to mogą Ci zamknąć konto bez rekompensaty i możesz ich cmoknąć.
Chłopie żadne EULA nie może być ponad prawem. I nie, nie należę do ludzi, którzy dają się cmokać, znam swoje prawa i potrafię ich dochodzić (Rzecznik Praw Konsumenta itp. itd.).
A mi się nie podoba że dostajemy w pudełkach klucze z dopiskiem RU a mamy cenę Europejską 😛
Czemu polskie kopie mają język PL/RU w większości
Nawet w titanfall 2 nie możesz wybrać Ang
Coś w tym jest ale co zrobisz, nic nie zrobisz
A na SP nadal brak obniżki. 🙁
Na Premium już była obniżka 30% przez tydzień.
Ja czekam na premium edition bo Mnie się nie spieszy 🙂
Nie ma już Premium Edition, of BFH jest Ultimate.
Gdyby gra nie sprowadzała się do wyboru np. samolot czy snajperka ? Wielkie otwarte przestrzenie, jak na taką liczbę graczy brak ograniczeń co do np. ilości danej klasy na mapę i drużynę. Fajne realia jako gra, nie do końca dla każdego dopracowany koncept rozgrywki.
A co, chciałbym strzelać snajperką z samolotu O.o ?
Widać, że grać nie umiesz.
Z jednej strony czytam to i nic z tego nie wynika, a z drugiej nawet nie wiem co tam jest napisane bo zlewa się to w całość, więc rzucam cegiełkę od siebie.
Leży balans gry i to chyba bardziej niż w bf4. Ciągłe nerfy na AA i buffy na samoloty co tak naprawdę nie ma sensu przy tak prostym i casualowym modelu lotu.
Wszechobecna bieda. 4 bronie na klasę w różnych wariantach które tak naprawdę nic nie zmieniają bo używa się najczęściej tylko 1 z nich + bronie za max lvl klasy które tak naprawdę są bezużyteczne, z wyjątkiem hellriegela. To samo z wyposażeniem klas, część jest tylko używana, a sporo z tego to tylko zapchaj dziury.
Brak sensownych broni ppanc. Są tylko granaty które mają niewielki zasięg, albo działo które jest, bez porównania, słabsze niż było w becie, a i tam było czuć że obrażenia mogłyby być większe.
Realia nawet nie są fajne do końca bo zrobili z tego mix który jest ciężko zbalansować, a DICE zawsze miało problemy z tym na pc i bez takich urozmaiceń.
Jak dla mnie, można brać jak będzie za te 60-80 zł ale nie liczyłbym na więcej niż 100h gry. Tyle zajęło mi wbicie maksymalnego poziomu każdą klasą i gra wtedy pokazuje już taki najgorszy rodzaj pustki bo broni dużo nie ma i wyposażanie klas to miejscami śmiech na sali, balans albo się nie zmienia albo zmienia się na gorsze dla piechoty bądź osób które nie grają op broniami (Tak, A10, patrzę na Ciebie razem z hellriegelem). Jeżeli dlc będą dodawały po „6” a faktycznie 2 bronie to przyszłość battlefielda nie wygląda najlepiej.
Zgodzę się że samoloty są za dobre. Ostatnio w Operacjach jeden gość latał szturmowcem i właściwie przez całą rundę był nietykalny. Właściwie sam ją wygrał, łącznie z 2 minutowym zestrzeleniem zeppelina.
Broni jest za mało, racja. Gram praktycznie cały czas wsparciem i już nie pamiętam kiedy strzelałem z czegoś innego niż Benet-Mercie. I nie rozumiem dlaczego taki Huot czy BAR jest rzekomo lepszy. Może kwestia stylu gry, ale w takim CoDzie nowa broń prawie zawsze ma lepsze kopyto.
Co do broni ppanc. – lojalnie przypominam o ładunku dywersyjnym :3 Na lekki czołg w sam raz, na ciężki już jest gorzej, ale odbijam sobie to satysfakcją, która przychodzi gdy uda się podkraść do tego potwora i zrobić mu kuku.
To tam nic. Dalej mam zdj z telefonu jak ludzie mieli po 150 killi (i więcej) i 1 zgon na żelaznych murach bo non stop te same osoby, w tych samych pojazdach, na tych samych mapach korzystają z kiepskiego balansu.
Benet-Mercie też sporo używałem samemu, ale przerzuciłem się na mg 15 przygważdżający bo był według mnie, lepszy do prowadzenia ognia zaporowego ale bar z magazynkiem 20 naboi czy huot to hazard bo albo ktoś uniknie połowy magazynka przy wysokiej szybkostrzelności i po tobie albo zabijesz jedną osobę i prosisz się o dobicie. Najbardziej jak dla mnie buffa potrzebują niektóre bronie medyka bo są one kompletnie bezużyteczne jak autoloading czy selbstlader 1906 który jedyne co ma ok to szybkostrzelność, ale cała reszta jest gorsza od mondragona.
Co do ładunku to niby tak, ale musisz być w miarę blisko jednak. Nie używałem go zbytnio sam bo, albo używałem po prostu granatów ppanc albo działa ręcznego chociaż z prawie tym samym rezultatem bo i tak jedyny sposób na szybkie niszczenie czegoś cięższego to dynamit.
O porażce BF1 dobrze pokazują też liczniki graczy. 3 miesiące po premierze ma ledwo 3x więcej graczy niż BF4… Coś tu jest nie halo 🙂
To akurat czuć i bez patrzenia na numerki kiedy na niektórych mapach w trybie operacji nikt nie gra 🙂
Gram od dnia premiery ponad 300 godzin na liczniku i zdarza mi się mieć po 50 do 1 (gram tylko podbój). I fakt ten kto ma pojazd ma ogromną przewagę ale tak samo było w bf 4 w którego przestałem właśnie grać przez zbyt silne pojazdy. A w bf 1 pojazdy da się łatwo zniszczyć i każda klasa może zadać obrażenia czołgowi czy samolotowi tyle że ludzie to zlewają. Gdy gra się przeciwko drużynie która ma dużo szturmowców, a nie samych snajperów jak zazwyczaj czołgi znikają w parę minut. Broni jest tyle ile jest bo muszą mieć co dać w dlc. I jeszcze jedno. Pojawiają się cholerni cheaterzy. Spotkałem już 3 i jestem pewny w 200% że mieli jakieś haxy. Nawet nie wiem co robić w sytuacji gdy na serverze jest cheater. Sam screen wyniku to za mało. Nagram filmik i co dalej? Mam nadzieje że coś z tym zrobią.
Cheaterów nie widziałem jeszcze ale jest gdzieś opcja report ale nie pamiętam gdzie. Chyba jest tak samo jak w bf 4 przez nakładkę.
Ja jak wcześniej pisałem mam ze 100 (też od premiery), ale to przez brak czasu i niezależnie od tego jakie klasy są i po ile osób w drużynie prawie zawsze jest tak samo że pojazdy ciężko jest zniszczyć. Nawet z pełnym teamem szturmowców bo, tak jak mówisz, wszyscy to olewają. problem tylko w tym że przez to są one prawie że niezniszczalne kiedy nie są zaraz przy celu czy przeszkodach bo mogą bez problemu zabić ludzi co im zagrażają i naprawić się jak gdyby nic się nie stało, 100 metrów od celu .
Jak dla mnie działo ręczne naprawdę ma słabe obrażenia bo w przypadku kiedy używa się go przeciw czemuś cięższemu jak landship czy behemot to nawet amunicja K zadaje takie same obrażenia a łatwiej jest trafić i można zabić kogoś przy okazji jak w zeppelinie. To samo z moździerzami i pociskami ppanc chociaż one mają niewiele większe obrażenia czy granatami lekkimi ppanc które jedynie skupiają uwagę pojazdy na Tobie i zabierają parę procent max i tak.
A co do broni, to póki co nie zapowiedzieli żadnych do bf’a 1, tylko mapy, pojazdy i tryby gry czyli innymi słowy priorytety DICE się nie zmieniają od lat, a balans po 1.04 poszedł już nawet sam nie wiem gdzie.
Ma być 20 nowych broni wedle tego co kojarzę.
To że na opkach nie ma ludzi to mnie zdziwiłeś. Nigdy problemów nie miałem ze znalezieniem. Na jakich brakowało Ci ludzi? 🙂
Na tą z salonowym blitzkriegem i lasem agrońskim. Po 18-20 zawsze jestem sam na serwerze, a czasem tak samo jest i z ropą imperiów.
A to rzeczywiście możliwe. Sam nie lubię tam grać, ze względu na ten las, bo nie przepadam za wąskimi mapami 😉
Ciężki czołg impactem, to jest kill. 😉
Ja na supporcie używam tego co Ty, ale także BAR Storm (jak biegam) and i MG15 Suppressive (na dwójnóg). Broni może jest mało, ale czy to źle? W BF4 jest ponad setka a w użyciu kilkanaście.
W BF4 2 lata po premierze nie dało się nawet grać (że o balansie nie wspomnę), a Ty narzekasz na balans BF1, który nawet nie ma pierwszego dodatku? Jasne, gra jest uproszczona, ale to nie znaczy, że zła.
BF 4 po dwóch latach nie był aż tak bardzo zły (jak na bf’a na pc), chociaż ja grałem głównie na operation locker i metro bo była tam tylko piechota, a potem na serwerach z samą piechotą.
Właśnie przez to uproszczenie gra jest zła jak dla mnie. Bf 4 i każdy poprzedni aż do 2142 dawał większy wybór, a nie 4 bronie w 3 wariantach gdzie używasz tylko jednego i tak.
To samo z systemem zdobywania lepszego sprzętu. Niby jest dobrze bo wybierasz co chcesz odblokować prawie że od razu, nie licząc broni za 10 poziom, ale zabija to przyjemność z zdobywania poziomów klasy bo po zdobyciu poziomu 3 nie ma już tak naprawdę żadnej motywacji do grania nią dalej, nawet nie ma gwiazdek. Tak naprawdę wbijasz je potem mimowolnie tylko po to żeby były bo bronie za 10 poziom (Nie licząc hellriegela) które są co najmniej słabe albo mają lepsze odpowiedniki.
Poza tym, jaki BF wypuszczony na pieca w ciągu ostatnich 10 lat miał balans ? Było to samo. Jedynie jak grałem na konsoli to nie było aż tak tragicznie, ale to przez mniejszą liczbę graczy i sprzętu.
No i Battlefront z 2015 roku też był uproszczony i co z tego wyszło ? Widać że nic dobrego.
W BC2 wybór był jeszcze mniejszy a to w dalszym ciągu moja ulubiona gra serii. W BF1 każdy wariant broni ma inne zastosowanie i wyraźnie czuć różnicę. W BF4 prawie nie grałem ze względu na idiotyczne odblokowania dodatków. Co z tego, że mam broń, skoro np. mój ulubiony celownik wymaga 175 killów a inny dodatek jest tylko w BP? Cholery można dostać. Do 20 poziomu nie mogłem użyć żadnego dodatku do broni z BP, bo wszystko dostałem do tych zablokowanych. BFH to naprawił, ale co z tego, skoro znowu zmienili wszystko.
BFH mi nie odpowiada, wolę duże mapy i pojazdy, ale zachowanie się broni jest klasą dla siebie.
Jeśli miałbym mieć jedną uwagę do DICE, to chciałbym żeby przywrócili medale, baretki i zadania z BF4. Obecny system jest żenujący.
BC2 miał większy wybór akurat. Mi chodzi o broni jako broń a nie nieco inny wariant który różni się tylko nieznacznie statystykami albo celownikiem. Czyli coś co można było samemu zrobić oni dali po prostu jako inną broń co jest bez sensu, jakby nie można było zostawić normalnego systemu modyfikowania broni.
Ja akurat lubiłem system zdobywania za poziomy bo jednak coś miało się z wbijania poziomów poza cyferkami jak teraz które znaczą tyle co nic.
Mi Bf:H akurat nawet by się podobał gdyby nie to że przypominał Bf4 aż tak bardzo. I teraz Bf 1 też ma same duże mapy jak poprzednie gry z serii chociaż dla mnie i tak najlepsza mapa to przedmieścia bo jest w końcu coś innego niż pola i okopy w tej grze gdzie nadużywanie pojazdów i snajperów jest na początku dziennym. Nie mówię że są złe (chociaż najlepsze też nie są), ale nie z takim balansem.
Obecny system medali nikomu nie pasuje. Nie widziałem żeby komukolwiek się podobał, a to co to wymyślił naoglądał się za dużo gameplay’ów z gier f2p albo był za bardzo napalony na jakiekolwiek zmiany w porównaniu z poprzednimi grami, niezależnie od rezultatu.
Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że snajper ma najniższe SPM i jest niemal bezwartościowy dla drużyny w tej grze?
Czy ja wiem flary dają ogromną przewagę. Przynajmniej dla tych którzy patrzą na mape. A jak ktoś ci rzuca ammo pod nogi widać wszystko. Każda klasa wnosi coś od siebie.
Tak, ale snajperzy dają najmniej. Zwykle nie przejmują flag i są najgorsi w SPM i KPM.
Haha, łykasz bez… I co z tego, że tak tam jest napisane? A rzecznik właśnie pomoże, po pomógł (nie z EA ale inna podobną firmą). Wystarczy ładne pismo z artykułami i tyle. Zresztą co ja się będę wymądrzał, Wasza sprawa, że się dajecie …, ale nie wciągajcie w to innych.
A tak z ciekawości, tam też świadomie złamałeś warunki umowy?