Punch Club na Steama ponownie za pół ceny. Punch Club na iOS za 2,99 €.

punch-club

Cena z kodem 50percentoffpunchclubsrsly

Punch Club – $5.00 – Steam 

Dodatkowo, obniżono też cenę wersji mobilnej. Na iTunes zapłacicie za nią 2,99 Euro

O autorze
Założyciel serwisu

Naczelny Łowca. Miłośnik wyszukiwania okazji i kolekcjonowania. Wciąż nie może odżałować 100 złotych wydanych na swoją pierwszą pudełkową grę, Bloodrayne, która pół roku później została dodatkiem do czasopisma. Od tamtego czasu nie przepłacił za gry ani złotówki, a jego pasja…

Czytaj więcej
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Punch Club na Steama ponownie za pół ceny. Punch Club na iOS za 2,99 €."

  1. Warto się tym zainteresować? O co w tej gierce chodzi mniej więcej?

    1. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o to żeby kogoś punchnąć!

    2. Nie warto, chyba, ze chcesz to kupić na tablet albo iPada. Gra wygląda ciekawie, ale jest pozbawiona strategii, pozbawiona ekonomii, zarządzania, walki, w zasadzie wszystko jest pozbawiona – rozgrywka opiera się na klikaniu i czekaniu, aż napełni się pasek wytrzymałości albo siły, żeby wygrać następną walkę. Gierka jest zwyczajnie nudna na PC. W autobusie będzie jak znalazł na 5 minut dziennie.

    3. Taka gra w czekanie. Moim zdaniem nie warto, ale możesz obejrzeć jakieś recenzje na YT i wyrobić sobie własne zdanie.

      1. Mnie się zawsze wydawało, że żeby wyrobić sobie zdanie o jakiejś grze, to trzeba w tę grę zagrać, bo gry są do grania, a nie do oglądania. 😉

        1. Nie mogę się zgodzić, przynajmniej nie w większości przypadków. O ile trudno na podstawie filmiku na YT ocenić grę, której grywalność opiera się na dobrej fabule, która jest rozłożona na wiele godzin rozgrywki, to jednak mechanikę oraz grafikę można w bardzo jasny sposób w ten sposób pokazać. Chyba, ze potrafisz mi wskazać coś istotnego w tej grze, czego nie da się przedstawić na filmie z komentarzem. 😉

        2. Nie pisałem o tej grze. Pisałem o wszystkich. Według mnie językiem gier jest gameplay i bez przepływu energii między głową a dłońmi nie ma mowy o wyrobieniu sobie doświadczenia o żadnej grze, nawet jeśli mówimy o jakimś crapie, to wyrobienie sobie zdania na jego temat wymaga zagrania, by wiedzieć w jaki sposób gra jest zła.

    4. Moim zdaniem nie. Gra potrafi bawić przez bardzo krótki czas. Po może dwóch godzinach grania, nie chciało mi się do niej wracać.