Najlepsze pady do Nintendo Switch. Ranking kontrolerów z każdej półki cenowej

Macie już dość Joy-Conów, bądź też regularnie wpadają do Was znajomi, więc musicie dokupić pady do Nintendo Switch, aby móc cieszyć się wraz z nimi świetnymi grami imprezowymi? Ten wpis jest dla Was. Na rynku znaleźć można obecnie wiele urządzeń sterujących, nie wszystkie one są jednak godne polecenia. Łatwo też przejechać się na awaryjnych podróbkach z mocno ograniczonymi funkcjonalnościami. Jeśli więc stoicie przed tym trudnym wyborem, oto artykuł, z którego dowiecie się jaki kontroler Nintendo Switch wybrać, a także co to czujnik Halla i dlaczego warto zainteresować się tą technologią. Zapraszamy!

Ranking kontrolerów do Nintendo Switch

Nie ma co ukrywać, oryginalny pad do Switcha, czyli Joy-Con, ma wiele niedoskonałości. Jest niewielki, a do tego awaryjny. Problem, jakim jest dryfowanie gałek, dotyka po pewnym okresie niemalże każdego użytkowania. Na szczęście na rynku znaleźć można wiele alternatyw. Jaki kontroler Nintendo Switch wybrać?

8BitDo USB Adapter 2 – użyj własnego pada

Jeśli dedykowane pady do Nintendo Switch do Was nie przemawiają i wolicie grać, korzystając z kontrolera Xboksa lub Sony DualSense, nie musicie od razu rezygnować z Pstryczka. Dzięki 8BitDo USB Adapter 2 będziecie mogli podłączyć do handhelda wymienione powyżej urządzenia. Sama konfiguracja jest banalna. Wystarczy jedynie podłączyć adapter do złącza USB, włączyć w opcjach konsoli Wired Communication, nacisnąć guzik na adapterze i zsynchronizować go z posiadanym przez siebie kontrolerem. W przypadku DualSense mamy nawet wsparcie dla żyroskopu i wibracji!

Nintendo Switch Pro Controller

Wyliczając najlepsze pady do Nintendo Switch nie sposób pominąć oficjalnego Pro Controllera. Dla wielu osób nie ma lepszego urządzenia sterującego do japońskiego handhelda. Co prawda sprzęt można uznać za drogi, jednak jego możliwości w pełni rekompensują cenę. Wygodny, solidnie wykonany z dobrze wyprofilowanymi przyciskami, działający na jednym ładowaniu nawet 30-40 godzin. Pro Controller powinien trafić w gusta wszystkich, którzy cenią sobie Xboksowe pady. Układ przycisków jest tu bowiem bardzo podobny. Rzadko kiedy pojawiają się słowa krytyki na jego temat, a jeśli już wystąpią, zazwyczaj dotyczą przeciętnych wibracji.

Przewodowe pady PDP

Niektórzy mogą twierdzić, że najlepsze pady do Nintendo Switch muszą być bezprzewodowe. Rozumiemy podejście, lecz niekoniecznie się z nim zgadzamy. Wszystko zależy bowiem od konkretnych potrzeb. Jeśli planujecie grać głównie z zadokowaną konsolą, przewodowe pady PDP mogą być wygodnym i komfortowym w użyciu rozwiązaniem, które nie wydrenuje do dna Waszych portfeli. Na rynku dostępnych jest wiele modeli w różnorodnych kolorach i wzorach. Na obudowach znajdziecie nawet i motywy z Mario oraz Zeldy, gdyż firma posiada licencję od samego Nintendo. Jeśli więc obawialiście się o jakość, w tym momencie możecie przestać. Japończycy dbają o to, by pewne standardy były zachowane.

PowerA Enhanced Wireless Controller

Za aprobatą Japończyków kontroler Nintendo Switch, i to bezprzewodowy, zaoferuje nam także firma PowerA. Podobnie jak w przypadku opisanych powyżej urządzeń od PDP, mamy tu do czynienia z padem, o dość standardowej konstrukcji, która powinna przypaść do gustu wszystkim, którzy cenią sobie kształt urządzeń sterujących Xboksa. Jeśli więc od padów PDP odrzuca Was to, że muszą być one podłączone do konsoli przy pomocy kabelka, sprzęt tworzony przez PowerA będzie świetną alternatywą. Ze Switchem komunikuje się bezprzewodowo i także dostępny jest w wielu atrakcyjnych wzorach. Niestety, coś za coś. Większy komfort wiążę się z koniecznością wyłożenia większej kwoty.

8BitDo SN30 Pro

Coś dla prawdziwych fanów retro. Kontroler 8BitDo SN30 Pro oferuje klasyczny design, zarówno jeśli chodzi samą konstrukcję, jak i szarą, stonowaną kolorystykę. Bez problemu podłączymy go do konsoli Nintendo Switch, przy pomocy kabla USB. Tak, niestety w tym przypadku nie spodziewajcie się łączności bezprzewodowej. Niemniej w kategorii cenowej z przedziału ok. 100-150 zł, raczej nie powinno być to wielkim zaskoczeniem. Tym bardziej, że jeśli chodzi o samą jakość wykonania, jest to pierwsza klasa. Dodatkowo warto zaznaczyć, że analogi korzystają z czujników Halla! SN30 Pro sprawdzi się przede wszystkim w bijatykach i starszych grach, jednak skutecznie zagracie także w wiele nowszych tytułów. Podobnie jak w innych urządzeniach tego typu niepochodzących bezpośrednio od Nintendo nie znajdziecie tu wibracji HD Rumble i NFC.

8BitDo Pro 2

8BitDo Pro 2 może być świetnym wyborem dla wszystkich, którzy oczekują nie tylko wysokiej jakości, ale i mają słabość do klasycznych rozwiązań. Kontroler ten bowiem swoją konstrukcją mocno nawiązuje do padów sprzed dekad. Układ przycisków jest natomiast dość współczesny, a oprócz guzików typowych dla nowoczesnych urządzeń sterujących, na tyle znajdziemy też dwa dodatkowe programowalne przyciski, co zazwyczaj jest domeną dużo droższych sprzętów. Oczywiście, podobnie jak w przypadku większości zamienników od firm trzecich, brak w nim niektórych funkcji. Nie znajdziemy tu wibracji HD Rumble, brakuje też czytnika NFC, a samym kontrolerem nie uruchomimy Switcha, ani też nie wybudzimy konsoli z uśpienia. Na osłodę sytuacji – dzięki czujnikom Halla, analogi nie są podatne na dryfowanie!

8BitDo Ultimate Bluetooth

Wielu osobom, zastanawiającym się jaki kontroler Nintendo Switch będzie dla nich idealny, poleca się właśnie 8BitDo Ultimate Bluetooth. Urządzenie to cieszy się sporą popularnością wśród graczy, i to nie tylko posiadaczy Switcha. Konstrukcja pada zbliżona jest nieco do tej znanej z Xboksów. Łączność odbywa się za pośrednictwem bluetooth lub WiFi 2,4 GHz, przy pomocy małego adaptera wpinanego w port USB. Sporym plusem jest także sprzedawana w komplecie z padem stacja dokująca. Sam sprzęt jest poręczny, dobrze wykonany, a poszczególne guziki wciskają się płynnie i niemalże bezgłośnie. Ze względu na zastosowane technologie, nie trzeba obawiać się też o dryfowanie (jeśli nie wiecie, co to czujnik Halla i dlaczego jest tak pożądany, przeczytacie o nim nieco więcej w kolejnej sekcji). Niestety nie wszystko złoto, co się świeci. Brak tu obsługi NFC, IR oraz wibracji HD Rumble.

Hori Split Pad Compact

Hori Split Pad Compact swoją budową mocno przypomina standardowy kontroler Nintendo Switch, ale jest od Joy-Cona zdecydowanie większy. Twórcy ewidentnie postawili na wygodę użytkowania, wiele osób chwali sobie bowiem właśnie to, że z pada Hori korzysta się dużo lepiej, niż z oryginalnych urządzeń sterujących. Więcej przestrzeni pozwala nie tylko na lepszy chwyt, ale i przydało się do upchnięcia nowych przycisków, oraz wprowadzenia paru ciekawych modyfikacji. Znajdziemy tu choćby pełnoprawny d-pad, a guziki funkcyjne X/Y/A/B są nieco większe. Niestety są też i minusy. Nie znajdziemy tu wibracji i NFC, a samych kontrolerów nie można używać, po odłączeniu ich od konsoli, przez co nie sprawdzą się, jako dodatkowe pady do Nintendo Switch na wypadek wizyty znajomych.

Hori Split Pad Pro

Jeśli preferujecie granie na Switchu w trybie przenośnym, ale oryginalne Joy-Cony nie do końca Wam pasują, warto rozważyć zastąpienie ich Hori Split Pad Pro. Kontroler ten jest większy i dużo wygodniejszy, przypomina nieco standardowego pada, z tym że podzielonego na dwie części. Dużą zaletą jest też tryb turbo i możliwość przypisania działania dowolnych przycisków, do dodatkowych guzików znajdujących się na tylnej części ramion każdej z części kontrolera. Niestety urządzenie to ma też swoje wady. Nie znajdziemy w nim żyroskopu, zabrakło też funkcji HD Rumble i czytnika NFC. Trzeba też zaznaczyć, że największą zaleta Split Pada, może być dla niektórych sporym minusem. Sprzęt pozwala na grę tylko i wyłącznie w trybie przenośnym, co oznacza, że nie odepniemy go od konsoli i nie będziemy mogli używać podobnie jak pojedynczych Joy-Conów.

Czujnik Halla, co to jest i dlaczego warto kupić pada z tą technologią?

Zapewne większość z Was słyszała o dryfujących analogach. To jedna z najgorszych, najczęściej występujących, i najbardziej irytujących awarii, które mogą przydarzyć się naszym padom. Nie ma chyba nic bardziej frustrującego niż żyjący swoim życiem celownik czy samodzielnie skręcający pojazd. Na szczęście z pomocą przychodzi czujnik Halla, instalowany przez producentów w niektórych kontrolerach.

Sam efekt Halla to zjawisko fizyczne, które polega na wystąpieniu różnicy potencjałów w umieszczonym w polu magnetycznym przewodniku, przez który płynie prąd elektryczny. Powstaje wtedy siła elektromotoryczna, skierowana prostopadle względem kierunku przepływu prądu i pola magnetycznego.

Czujnik Halla wykorzystuje to zjawisko do pomiaru prędkości i położenia obiektów. Główną różnicą pomiędzy kontrolerami w nie wyposażonymi a standardowymi rozwiązaniami opartymi na potencjometrach jest to, że nie dochodzi do fizycznego kontaktu elementów. Większość padów do mierzenia wychyłu wykorzystuje bowiem pasek rezystancyjny. Ten, będąc non stop ocierany, ulega zużyciu, co przekłada się na dokładność odczytu danych i, w efekcie, jakość sygnału przesyłanego do konsoli/komputera. Rozwiązanie to jest też podatne na zanieczyszczenia. Wystarczy odrobina kurzu, by mogły pojawić się błędy. W przypadku urządzeń korzystających z efektu Halla do pomiaru wychylenia gałki problem zużycia nie występuje, dzięki czemu analogi mogą poszczycić się znacznie dłuższą żywotnością.

Limitowane kontrolery dostępne tylko w My Nintendo Store

Jeśli z rozrzewnieniem wspominacie poprzednie generacje konsol, zaciekawić Was mogą limitowane pady do Nintendo Switch dostępne wyłącznie w My Nintendo Store. Na ten moment w ofercie znajdują się cztery modele.

SEGA Mega Drive Control Pad

Wielki, wyposażony w niewielką ilość przycisków, o przestarzałej konstrukcji. Taki właśnie jest pad SEGA Mega Drive. Choć model ten może się podobać, tak warto wspomnieć, że możliwość jego użytkowania jest dość ograniczona. Większość współczesnych gier wymaga do sterowania czegoś więcej niż trzech guzików i krzyżaka. Nie liczcie również na NFC czy wibracje. Trzeba też uczciwie zaznaczyć, że nostalgia nie jest tania. Za kontroler ten należy zapłacić około 200 zł. W tej cenie można już dostać o wiele lepsze i bardziej funkcjonalne dodatkowe pady do Nintendo Switch, dlatego też jest to raczej opcja przeznaczona dla największych fanów.

Nintendo 64 Controller

Nie da się ukryć, że kontroler Nintendo Switch wzorowany na modelu z N64 wygląda dość intrygująco. Wszystko za sprawą sporej wypustki wychodzącej z centralnej jego części, przez co całość przypomina literę „M”. Na niej znalazło się miejsce na analogową gałkę oraz przycisk start. Z tyłu urządzenia natomiast znajdziemy spust, który często wykorzystywany jest jako przycisk akcji. Niestety dostęp do tych elementów sterujących jest nieco utrudniony. Poza tą drobną „anomalią” mamy tu do czynienia z klasycznym układem z przyciskami kierunkowymi po lewej stronie i przyciskami akcji A i B po prawej. Oprócz nich są też cztery guziki C, wykorzystywane do sterowania kamerą w grach 3D, które to zadebiutowały właśnie na tej generacji konsol japońskiego producenta. Wewnątrz znajduje się akumulatorek ładowany przy pomocy dołączonego kabla USB.

Super Nintendo Entertainment System Controller

Kontroler SNES (Super Nintendo Entertainment System) to klasyczny gamepad, który został zaprojektowany do konsoli wydanej w Japonii w 1990 roku. Bez cienia wątpliwości można uznać, że jest to jedno z najważniejszych urządzeń sterujących w historii gier, ze względu na prostą, acz spełniającą swoją funkcję budowę, z której garściami czerpali producenci w kolejnych latach. Sam pad jest prostokątny, z zaokrąglonymi końcami, co sprawia, że wygodnie trzyma się go w dłoniach. Do kierowania ruchami postaci na ekranie wykorzystać możemy d-pad, cztery przyciski akcji i przyciski ramieniowe, będące protoplastami powszechnie montowanych obecnie triggerów.

Nintendo Entertainment System Controllers

W 1983 roku na rynek trafiło NES, znane także pod nazwą Famicon. Sprzedawany obecnie w Nintendo Store pad do Switcha wiernie odzwierciedla budowę tego jednego z najbardziej ikonicznych kontrolerów w historii. Jest to bardzo prosty, lecz funkcjonalny sprzęt, utrzymany w minimalistycznym stylu, tak charakterystycznym dla produktów z tamtych lat. Kontroler wyposażony jest w krzyżak (swoją drogą oryginalny pad był jednym z pierwszych urządzeń, w których wprowadzono to rozwiązanie) dwa przyciski akcji oraz guziki Start i Select. Obecnie jest to gadżet dedykowany największym fanom, gdyż liczba przycisków nie pozwala na wykorzystanie go w wielu współczesnych tytułach. Dla kolekcjonerów jest zaś to pozycja obowiązkowa, gdyż ten prosty, a zarazem intuicyjny design kontrolera, oraz, przede wszystkim, wysoka jakość samego NES, pomogły ożywić rynek po wielkim kryzysie w latach 80.

Nintendo Switch to hybrydowa konsolka, która szybko zdobyła serca milionów graczy. Uwielbiasz Zeldy oraz Mariany, stań się częścią naszej facebookowej grupyŁowcy Gier Nintendo Switch.

A jakie są, w Waszym mniemaniu, najlepsze pady do Nintendo Switch? Pochwalcie się, z czego korzystacie podczas grania!

O autorze
Community Manager, Redaktor

Inżynier budownictwa, który postanowił porzucić zawód i, wbrew swojej rodzicielce głoszącej “zostaw te gry, z tego nie wyżyjesz”, podążyć za marzeniami. Do ekipy Łowców dołączył w 2020 r., początkowo jako autor dłuższych form, z czasem awansując na człowieka-orkiestrę zajmującego się…

Czytaj więcej
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.