fallout 76

Fallout 76 otrzymał opcjonalny abonament z bonusami do gry. Oto szczegóły na temat Fallout 1st

Bethesda poinformowała o wprowadzeniu opcjonalnej subskrypcji w grze Fallout 76. Abonament o nazwie Fallout 1st ma zapewnić graczom szereg bonusów oraz comiesięczny bonus w postaci wirtualnej waluty – Atomów, które następnie będzie można wydać na cyfrowe przedmioty. Koszt miesięcznego abonamentu wynosi 63 zł, możliwy jest również zakup na 12 miesięcy w cenie 499 zł

Tak prezentuję się pełna lista bonusów, jakie zapewni Fallout 1st:

  • prywatne światy – możliwość stworzenia własnego świata, na którym będzie można grać samemu lub w towarzystwie maksymalnie siedmiu znajomych,
  • pojemnik na złom – nieograniczona przestrzeń, w której można składować przedmioty wykorzystywanie przy wytwarzaniu,
  • surwiwalowy namiot – punkt szybkiej podróży, który można umieścić w różnych miejscach,
  • pancerz strażnika – kultowy strój z serii Fallout,
  • zestaw ikon i gestów,
  • 1650 Atomów każdego miesiąca.

Po anulowaniu członkostwa w Fallout 1st traci się dostęp do powyższych korzyści, ale zachowuje się bonusowe Atomy oraz materiały zmagazynowane w pojemniku na złom. 

Fallout 76 - korzyści z Fallout 1st

Źródło: fallout.bethesda.net

Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Fallout 76 otrzymał opcjonalny abonament z bonusami do gry. Oto szczegóły na temat Fallout 1st"

  1. Ale fajnie się czyta komentarze tu, normalnie jak by was zmuszali do płacenia tego abonamentu. To że jest drogo, nie znaczy że nikt tego nie kupi. Przewalacie hajs na skiny do Cs, lola lub fortnite i jakoś problemu nikt nie widzi. A taki biedny Andrzejek kupi sobie abonament u nich i od razu hejtować go będą.

    I nie bronie tu Fallouta ani ich systemu, bo to normalne że dodadzą takie coś.

    1. Popraw mnie, jeśli się mylę, ale wszystkie wymienione przez Ciebie gry są darmowe, a przy Fallout 76 nie dość, że musisz zapłacić za grę pełną cenę, to do tego jest ona stworzona w taki sposób, że bez udogodnień z abonamentu/wewnętrznego sklepu, gra się po prostu gorzej.

      1. Cs musisz kupić prime, jak nie chcesz do prime dochodzić. Ale chodziło głównie o fakt, że ludzie przewalają hajs na skiny, a problem z abonamentem mają .

        1. Może i przewalają hajs na skiny, ale w grach, na które nie muszę wydawać pieniędzy, o ile nie chcą. Za F76 gracz musi zapłacić, gra powinna więc oferować przyjemną rozgrywkę w cenie bazowej, a wszelkie udogodnienia (nawet w trochę gorszej, ograniczonej wersji) powinny być osiągalne w samej grze, z ewentualną opcją zakupienia ich w sklepie dla niecierpliwych.

        2. No racje masz, ale ESO też takie coś ma ( więcej offeruje ale dalej jest mimo że gre i dlc musisz kupić ) Ale hejtując tą gre na łowcach nic się nie zmieni.

          Możliwe że wprowadzą też drugi abonament bo pisze 1st.

        3. Gram casualowo w ESO i mam wrażenie, że odnaleźli pewien balans, dzięki któremu poza płaceniem za podstawkę i dodatki, nie czujesz potrzeby wydawania dodatkowych pieniędzy. Raz na jakiś czas dają wszystkim trial ESO Plus, więc możesz przenieść trochę ekwipunku do craft baga, który potem już tam zostaje. Abonament niby podwaja miejsce w banku, ale jest możliwość dokupowania miejsca za złoto w grze. Jasne, ceny w Crown Store są idiotycznie wysokie, ale chyba wszystko, co tam jest, poza skrzyniami do domu, które oferują dodatkowe miejsce na ekwipunek, a które nadal masz możliwość zdobyć w samej grze, to typowo kosmetyczne rzeczy.

          Co do hejtowania gry, bezmyślne darcie się na pewno niewiele da, ale trzeba głośno potępiać tego typu praktyki, a przede wszystkim, trzeba uświadamiać ludzi, że nie muszą kupować tych gier. Sam jestem wielkim fanem Elder Scrolls, ale patrząc na to, jak zachowuje się Bethesda, nie mam zamiaru kupować kolejna część serii na premierę. Mam jednak wrażenie, że jest w branży jakiś nacisk na preordery, ogrywanie wszystkiego na premierę etc. I nie mówię o nacisku ze strony producentów, ale ze strony samych graczy. Kupowanie gier ostatnimi czasy stało się kupowaniem kota w worku, bo coraz częściej wykorzystywany jest koncept gry jako usługi, która ma mieć długi plan rozwoju i oferować graczowi „świerzość”, jednak ufanie takim obietnicom jest zwyczajnie głupie.

        4. Panie, ale długie ale tak racje w 100 % masz. Aż normalnie zabrakło mi argumentu. Ale i tak Bethesda zrobi jak ona chce, i dalej będą ludzie co kupią od nich.

  2. „pancerz strażnika – kultowy strój z serii Fallout,” – występował tylko w DLC do New Vegas

  3. Wow normalnie nie ogarniam, lepiej by skończyli tę grę i trzymali się swoich obietnic. . Sam abonament jest chyba droższy od tej bety, którą ludziom wciskają mówiąc ze to skończona gra.

  4. Gracze śmiali się ze zbroi dla konia a jak się skończyło to wszyscy wiemy.
    Ale od Fallout NV i jego zawartości mogliby się odbryndzolić, sami nie potrafią tworzyć dobrych gier to kanibalizują lepsze wersje.
    F2P? A po co skoro są ludzie którzy chcą dać im kasę?

    1. Mimo bycia crapem, kłamstw, bugów i całej litanii grzechów gra sprzedała się w paru milionach egzemplarzy. Smutne. Już nawet nie zdziwiłbym się, gdyby bezczelnym abonamentem wyciągnęli kolejny worek kasy.

  5. Ze wszystkich serii ktore Bethesda mogla sobie wybrac zeby zepsuc i zrobic pozbawiony smaku i klasy zalosny cyrk – ze tez musieli wybrac Fallouta…

    To co sie odwala to jest jakas kpina – Todd Howard i reszta chyba robia to celowo bo bezczeszczą absolutnie kultowa serie…
    Musza czerpac z tego perwersyjna satysfakcje – bo nie wiem kto uwaza ze taki kierunek to byl dobry pomysl.
    Kupilem i przeszedlem kazda gre w serii – do Fallouta 4 (nie wlacznie) – jak wykastrowali najlepsza czesc czyli caly system RPG – F76 nie kupie nawet za dolca jakby wyszlo – hanba i smutek.
    Dobrze ze jest Obsidian ze swoim Outer Worlds – ale Bethesda?…. Wstyd.

  6. Dziękuję Ci, Bethesda, w tym momencie zabiłaś wszelkie u mnie wszelkie chęci oczekiwania na kolejnego Fallouta i TESa.

  7. Bethesda chyba właśnie próbuje zdetronizować Bethesde w walce o bycie najbardziej bezczelnym producentem gier na rynku.

    1. „Bethesda chyba właśnie próbuje zdetronizować Bethesde”

      Co xD

      Rozumiem, że chodziło o Zamieć?

        1. Biorąc pod uwagę, że jest kilka firm godnych bycia nazwanych „najbardziej bezczelnym producentem gier”, to wymagałoby to jednak wyszczególnienia, bo choć równie dobrze może to być Bethesda, to wcale nie musi.

  8. Nawet jesli wam zaplacili za tego newsa trzeba bylo oddac im kase i palcem pogrozic ze tak sie nie robi…

  9. Kocham tę grę! Nigdy jej nie kupiłem, nigdy w nią nie zagrałem, a mam z niej dobrą dawkę newsów i rejdżu w komentarzach od roku :). Niech ta karuzela się kręci jak najdłużej, błagam!

  10. Wszedłem tu specjalnie po to aby poczytać komentarze na temat rzeszy chętnych którzy pójdą na ten abonament 😀

    Trzeba mieć tupet żeby do gry której nikt za darmo nie chce wymyslac dodatkowy abonament 😀

  11. A myślałem, że Bughte$da niżej upaść nie może. Jakby gra była za darmo i byłby ten opcjonalny abonament to wtedy ok. Ale gra nadal jest płatna, więc… XDDD
    Jakim cudem jeszcze ktoś w to gra?

  12. „Fallout 76 – płatna skrzynka usuwa przedmioty pierwszym nabywcom abonamentu Fallout 1st”
    Dobra kara dla głupków kupujących takie coś – PŁAĆ i CIERP

    1. Myslalem ze jesli chodzi o Fallout 76 Besthesda jest blisko dna i tapla sie mule.
      Ale nie doniesienia ze ta subskrypcja nie dziala jak powinna to jest chyba nowy rekord.
      Pytanie: „How low can you go Bethesda?”
      Bo jasne ze mozna przebic poziom dna i pukac w nie od spodu. Ale co bedzie dalej?
      depresja glebokosci rowu marianskiego?

  13. Działa to chociaż…?
    To chciałem napisać ale zdążyłem zrobić research, złoto, szczerze polecam

  14. A ja gram do miesiąca? E f76 i świat pustkami nie nie świeci (-: Zresztą jak dla mnie Bethesda zawsze miała mnie najlepsze scenariusze… Wręcz każdy budynek ma swoja poboczną historie…